Zobacz pełną wersję : E-1 czy warto?
Mam zamiar kupić E 1 ,proszę wszystkich posiadaczy tego aparatu o za i przeciw,wiem 5mln w obecnym czasie to mało ,ale poza 30x40 nie mam zamiaru narazie wychodzić.Słyszałem wiele dobrego o tym aparacie więc bardziej mi zależy o negatywach tej puszki.:nikonbe:
Rafał Czarny
4.05.08, 19:41
Ogólnie - superos aparacik.
Wady: kiepskie wysokie ISO, kiepski AF, nie wyświetla histogramu po zrobieniu foty (trzeba sobie popstrykać), nie ma czerwonego światełka potwierdzającego ostrość w wizjerze. No i 5 mln. pikseli to nie jest dużo.
Zalety są znane. W sumie to świetny aparat, który można dziś kupić za grosze.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Przypomniałem sobie jeszcze o małym LCD.
Ja tam na wariata kupiłem i nie żałuję. Naczytałem się wcześniej trochę i w ciemno nabyłem. A z tabelkami, parametrami, pixelami to sobie odpuściłem. Jak weźmiesz "dziadka" do ręki to już po Tobie:)
Smerf Maruda
4.05.08, 20:39
Oczywiście, że warto, bo przypadkiem mam na sprzedaż z 14-54 i 40-150 w starszej wersji :-)
Mam zamiar kupić E 1 ,proszę wszystkich posiadaczy tego aparatu o za i przeciw,wiem 5mln w obecnym czasie to mało ,ale poza 30x40 nie mam zamiaru narazie wychodzić.Słyszałem wiele dobrego o tym aparacie więc bardziej mi zależy o negatywach tej puszki.:nikonbe:
Ja posiadam E1 od nowości. Spodobał mi sie jak tylko go wzialem do ręki. Reszta zależy co chcesz nim focić bo nie do wszytskiego sie nadaje (np. sport). Dużo zalezy tez od tego w jakim stopiu uda ci sie go opanować. Razem z ZD14-54 stanowi świetny tandem zwlaszcza ze wzgledu na uszczelnienie do zadań specjalnych :)
to mój pierwszy DSLR
nie narzekam. świetny pancerny aparat. Był ze mnną na Spitsbergenie, dostał w kość. Dbałem o niego - ale były momenty gdzie zwykły korpus by wysiadł
doskonała ergonomia.
wady - duże szumy przy wysokich ISO - ale to zależy co focisz jak krajobrazy i masz czas - to nie ma się co zastanawiać Jak akcję i mało swiatła to E1 będzie odstawał względem konkurencji...
Mały wyświetlacz - tak na prawdę nie czujesz że masz cyfrówę :)
Zdjęcia jesteś w stanie dopiero ocenić po zrzuceniu na komputer -
ale..... w analogach też tak jest i to żadna wada :)
3 punkty AF - zadna wada
brak podświetlanego punktu autofocusa - owszem przeszkadza ale masz info na matówce gdzie jest pole AF
5 mpix - wada ... może i tak... okładka A4 kolorowego pisma wychodzi z tego na luzaku :) schody zaczynają się gdy potrzebujesz kadrować jakiś kawałek ze zdjęca - wtedy rakuje pikseli ale w normalunym uzytkowaniu - nie :)
Aparat dobry udany i pancerny. wart swej ceny
osobiście gdybym miał teraz kupować jakiś niski budżet - pewnie jednak wziął bym E300 :)
Swoje E1 zamieniłem na E510 natomiast jeśli nie przeszkadzają Ci podstawowowe wady E1 o których wszyscy wiedzą to ten aparat posłuży Ci długie lata...
pozdrawiam
Dobas
E-1 to perła wśród aparatów - wg mnie jeśli chodzi o ergonomię, olympus zrobił mały krok w tył (mówię o e-3).
Podstawowa wada - słaby AF, niezbyt nadaje się do zdjęć reporterskich. Reszta to detale.
E-1 to perła wśród aparatów - wg mnie jeśli chodzi o ergonomię, olympus zrobił mały krok w tył (mówię o e-3).
Podstawowa wada - słaby AF, niezbyt nadaje się do zdjęć reporterskich. Reszta to detale.
Się podpisuję :)
Ergonomia i jakość wykonania jest niesamowita... e-3 to wydmuszka :/
Wszystko zalezy do czego sprzetu potrzebujesz.
Nie warto, każdy następny będzie już tylko gorszy ;)
A tak serio, to musisz kupować ze świadomością, że wracasz do czasów prawdziwej fotografii. Nikt/nic nie podbije za ciebie automatycznie iso, gdy źle ustawisz parametry przysłony i migawki, nie dasz rady pstryknąć ot tak, gdy najdzie cię ochota, tylko trzeba poszukać trochę światła itd. Jeśli tym sprzętem wyjdą ci dobre foty, to wyjdą też każdym innym. Ale miej świdomość, że po zmianie na jakąś nowoczesną puchę odczujesz... pustkę :) Generalnie, z tym aparatem się PRACUJE, nowoczesnymi aparacikami pstryka :)
Więc, jeśli lubisz fotografować w starym stylu - to jest dobry wybór. Jeśli lubisz pamiątkowe fotki - zapomnij :)
Może na twoje pytanie odpowiem tak:jestem niedzielnym pstrykaczem.Posiadam E-1 z 14-54.Wczesniej pozbyłem sie innych obiektywów,bo nie chciało mi sie ich dzwigac i zmieniac.Zauwazyłem ze wiekszosc fotek wykonałen własnie Zd 14-54.Potem zcząłem kombinowac jak tu dziadka i podczepione do niego szkiełko zastąpic czyms mniejszym i lzejszym.Myslałem o Olym z serii 400,o kompakcie o zaawansowanym kompakcie.......Jednak co wziąłem w swoje łapy to kazdorazowo przeżywałem zawód.A to kiepski wizjer,a to słabiutka ergonomia,nie to wykonanie,...........W koncu pogodziłem sie z wagą dziadka i chyba z nim zostanę na wieki :-)Ma wiele zalet o ktorych pisali poprzednicy.Mnie jego szumy na wyzszych ISO nie przeszkadzają bo rzadko kiedy uzywam 400.Najczęściej 100 i200.Na zawodach sportowych na otwartym powietrzu daje radę.Ze wspomnianym ZD 14-54 AF jest wg szybki,a nawet bardzo szybki.Na dodatek jest to piękny aparat.....w jego wykonaniu nie widać ingerencji księgowych:-)Uwazam,ze nadal warto go kupić......chyba że zajmujesz się rodzajem fotografii ktora wymaga parametrow ktorych nie spełnia dziadek.
W moim pojęciu E-1 to najlepszy DSLR jakiego wypuścił OLYMPUS. Każdy kto ma okazję powinien choć przez chwilę potrzymać go w rękach i cyknąć parę fotek.
Miałem przez dwa lata i miło wspominam. Inne OLKI to przy nim delikatne zabawki. E-trzy trochę ratuje sytuację, ale nie postoi obok jeśli chodzi o wykonanie.
Moi przedmowcy maja oczywiscie racje. Zapomnialem dodac ze jesli sie identyfikujesz albo chcesz sprobowac starej szkoły robienia fotek (bardzo ortodoksyjnej) to bedziesz z aparatu bardzo zadowolony.
Moi przedmowcy maja oczywiscie racje. Zapomnialem dodac ze jesli sie identyfikujesz albo chcesz sprobowac starej szkoły robienia fotek (bardzo ortodoksyjnej) to bedziesz z aparatu bardzo zadowolony.
???
Nie przeginacie? Co to e-1 swiatłomierza nie ma?
To bardzo dobry aparat, z dobrymi kolorami (to wazne) i przy dobrej obrobce w OS 2,11 daje naprawde niezle fotki, takze w iso 400/800. Lubi dobre naswietlenie. Najlepiej w punkt, chłe, chłe! To rewelacyjny sprzet. Obrazki ekstra.
Jakos nie moge polubic innych. Moze sie uzaleznilem?!
czesc.ch
Dzięki za opinie , wiem że ten aparat potrafi oczarować i chyba padłem ofiarą jego magii , myślałem że może krytyka tej puszki skutecznie mnie do niego zniechęci , ale wygląda że wsiąkłem na dobre ,mam na oku zestaw z gripem w bardzo dobrym stanie , może ktoś wie ile za coś takiego można w tej chwili zapłacić, obiektyw 14-45 3,5:5,6 czyli stary kit .Pozdrawiam żmija :esystem2:
AndrzejSzczecin
8.05.08, 22:44
Dzięki za opinie , wiem że ten aparat potrafi oczarować i chyba padłem ofiarą jego magii , myślałem że może krytyka tej puszki skutecznie mnie do niego zniechęci , ale wygląda że wsiąkłem na dobre ,mam na oku zestaw z gripem w bardzo dobrym stanie , może ktoś wie ile za coś takiego można w tej chwili zapłacić, obiektyw 14-45 3,5:5,6 czyli stary kit .Pozdrawiam żmija :esystem2:
wycena jest trudna i zależy od wielu zmiennych, ale popróbujmy :
1. Body - 1000-1300pln.
2. Grip - 200-400pln
3. szkło 14-45 - 250-400pln
:esystem2:
oj body powyżej 1k?
Nie teraz... jak nówkę e420 można miec za niewiele wiecej.
AndrzejSzczecin
8.05.08, 23:10
oj body powyżej 1k?
Nie teraz... jak nówkę e420 można miec za niewiele wiecej.
to prawda, ale takiej pancernej budowy aparatu ni jak kupić za 1000pln...
Ja zakupiłem E-1 bo potrzebowałem zuiko 14-54 do mojego e-330, planowałem kita 14-45 dać do e-1 i tak sprzedać. Jedynka leżała z miesiąc po czym postanowiłem go blizej poznac, szybko 14-54 wrócił do dziadka i tak już zostało ;)
Swietny aparat, jakosc, oraz co ważne radość z pracy.
Zestaw e-1, 14-54 i FL36 kupilem za 2300zł, przy czym wszystko igła bez ryski.
oj body powyżej 1k?
Nie teraz... jak nówkę e420 można miec za niewiele wiecej.Jest tyle warte - e420-ka to inna klasa sprzętu.
Widać to z resztą obserwując rynek - mało kto pozbywa się ejedynek po upgradzie sprzętowym
Prawdopodobnie kupię drugie body E1 jako rezerwę, gdyż niepokoją mnie informacje o gorszych kolorach etrójki, której nie miałem jeszcze w łapach :)
Niestety E 1 uciekł ,zaczynam zbierać na e 3:cry:
Jednak 13 nie musi być pechowy ,dostałem telefon E-1 nie odjechał,więc będę prawdziwym Olkowskim :lol:
HrabiaMiod
14.05.08, 23:15
E1 nabyłem w listopadzie - razem z 14-54, zaraz zakupiłem fl50 i do tego manualne zuiko om 50/1,4.
Miałem w rękach trochę innych puszek, ale e1 wydaje mi się.. magiczny:) Zakochałem się w tym sprzęcie - świetnie leży w dłoni, ma fajny wizjer, świetnie się z nim pracuje. I naprawdę, nie potrzebuje nic innego. Czasem przeszkadzają szumy na iso800, ale pomału już uczę sobie radzić, poza tym nie jestem szumofobem. Kilka razy zabrakło wyższego, użytecznego. kilka razy af nie zdążył, choć z 14-54 działa przyzwoicie.
To naprawdę solidny sprzęt jak za te pieniądze - i to jest prawda - po wzięciu do ręki innej puchy, 90% wydaje się jakimiś śmiesznymi zabawkami : )
pozdrawiam
Hej ,hej,hej mam dziadka i od tej pory jestem prawdziwym Olkiewiczem,pozdro Żmija:lol::lol::lol::esystem:
Hej ,hej,hej mam dziadka i od tej pory jestem prawdziwym Olkiewiczem,pozdro Żmija:lol::lol::lol::esystem:
Jak wrażenia ? Może jakies fotki zaprezentujesz ?
Teraz muszę poznać jego możliwości ,ale jak tylko złapie trochę czasu to postaram się popstrykać i oczywiście poddam druzgocącej krytyce szanownego forum:grin:
E-1 to jakaś magia ciągle mnie ten aparat zachwyca ,choć wiem ,że są inne o dużo większych parametrach to jednak fotografofanie tym aparatem sprawia tyle radości , że przestają mieć znaczenie parametry , a pozostaje tylko człowiek i narzędzie i to bardzo dobre narzędzie , może nawet więcej niż narzędzie ,nigdy go nie sprzedam , nawet jeżeli będę miał 100MG PX .Pozdrawiam Was serdecznie ,kupćie sobie E -1 , każdy Olkiewicz powinien go mieć. Żmija:esystem:
a ja ostatnio zamieniłem e500 na...e1. I nie żałuję,5mp to nie 8mp, ale dziadek to dziadek ;)
Do tego kit+40-150 3.5-5.6 ;) i na dniach grip + fl50 jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli.
Po tygodniu zabawy e1, moja e 500 wydawała się być maupką...
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.