Subpiksel na matrycy LCD

[grzybomir]

Witam

W moim nowo zakupionym sprzecie(E-510) po 2 godzinach uzytkowania pojawil sie subpiksel(czerwony) na matrycy LCD(nie mylic z matryca aparatu). Serwis twierdzi, ze jeden piksel nie daje podstaw prawnych do raklamacji gwarancyjnej, gdyz to nie przeszkadza w wykonywaniu zdjec - fakt, aparat dobrze ostrzy i dziala bezproblemowo, jednak mam dyskomfort psychiczny, ze matryca nie jest idealna:(

Czy ktos z grupowiczow spotkal sie z taka usterka LCD, i co mozna z tym zrobic? - wiem, pewnie mozna sie przyzwyczaic:)

Pozrawiam
Maciek

[qbic]

...i co mozna z tym zrobic? - wiem, pewnie mozna sie przyzwyczaic:)


Dokładnie. Taki piksel nic nie zmienia, ja od początku mam w E-1 jeden zielony na LCD.

[Dar-i-jush]

Też mam:grin: Tyle, że mi powiedzieli, że mogę wysłać, to wymienią lcd. Już prawie wysłałem, bo się zirytowałem, że nowy sprzęt i coś mu nie tak jak powinno, ale jak pomyślałem, że mi będą rozkręcać, grzebać w nowym aparacie i kto wie, czy czegoś innego nie popsują, to sobie darowałem. Poczekam aż coś jeszcze nawali, albo wyślę przed upływem gwarancji i wtedy niech przegląd robią, wymieniają, czyszczą, itd. Olej piksel. Patrz przez wizjer.

[grzybomir]

Patrz przez wizjer.

Po to kupilem lustrzanke, aby rozkoszowac sie wizjerem:) A piksla przez przypadek wypatrzylem jak wlaczylem LV.

Dzieki za odpowiedzi, troche sie uspokoilem - myslalm, ze tylko mnie sie trafil jakis felerny LCDek.. Wazne, ze aparat dobrze foci, a do piksla jakos przywykne:)

[th3big]

Serwis twierdzi, ze jeden piksel nie daje podstaw prawnych do raklamacji gwarancyjnej, gdyz to nie przeszkadza w wykonywaniu zdjec - fakt, aparat dobrze ostrzy i dziala bezproblemowo, jednak mam dyskomfort psychiczny, ze matryca nie jest idealna:(

Skoro aparat śmiga, a jedynym problemem jest dyskomfort psychiczny to musisz nad tym dyskomfortem popracować flaszką i ogórkami. Rozumiem Cię... mam podobny charakter ;-) Radzę jednak nauczyć się żyć z takimi pierdołami. To początek... zaraz znajdziesz pyłki w środku obiektywu co dopiero przyprawi Cię o ból głowy :-)

Nie wiem czy to coś zmieni, ale na trzy sztuki E-1 jakie przewinęły się przez moje ręce dwa miały wypalony ma LCD jeden piksel.

Nie warto sobie tym zaprzątać głowy...

Pozdrawiam...

[-M]

Daj mu jakieś imię: np. Franek i polub ;D

[KaarooL]

-M:

wygrałeś...


grzybomir:

opanuj syndrom początkującego... idąc dalej, nie szukaj paprochów w obiektywach ani w wizjerze...

[grzybomir]

grzybomir:

opanuj syndrom początkującego... idąc dalej, nie szukaj paprochów w obiektywach ani w wizjerze...

To nie jest syndrom poczatkujacego, tylko syndrom matryc LCD:)
Moj wybor aparatu byl w pelni swiadomy, zwlaszcza ze na forum spedzilem ponad pol roku czytajac wysztko co dotyczy e-510 i szkiel, dlatego paprochy na matowce czy tez w szklach jakos mnie nie draznia tak jak ten piksel.., ale spoko nadam mu imie STEFAN i moze sie polubimy:)