PDA

Zobacz pełną wersję : Dysk zewnętrzny, przenośny.



jkr
9.05.18, 08:15
Witam. Nadszedł czas przeniesienia zasobów graficznych z kompa na coś zewnętrznego i bezpiecznego. Chciałbym kupić dwa dyski (dwie kopie) bo niektóre mapy są bardzo cenne w tym dwie jedyne w kraju, a już nie mówię o kasie jaką wydałem. I tu moje pytane co polecacie sprawdzonego.

grizz
9.05.18, 08:44
WD z seri przenośnej czy Segate Expansion są ok.

Taniej i teoretycznie bezpieczniej wyjdzie Ci zakupienie na dyskach 3,5, ale to jest uciążliwe, bo dodatkowy kabelek do zasilania trzeba podłączać. z 2,5 jest łatwiej, no i mniej miejsca zajmują. Różnice w wytrzymałości dysków przy zastosowaniu jako podłączany od czasu do czasu backup są pomijalne.

wyszomir
9.05.18, 08:45
A muszą być przenośne? Bo jeśli masz te dyski trzymać w domu bardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest zewnętrzna stacja dokująca na USB3 i 3.5 calowe dyski twarde. (sugeruję zewnętrzną stację a nie kieszeń w komputerze, gdyż w zewnętrznej stacji dyski mają dużo lepsze warunki chłodzenia). Oczywiście wszystko zależy od ilości danych które chcesz przechowywać - przy kilkuset GB koszt będzie podobny, jak się zrobi z tego kilkanaście TB różnica w cenie stanie się wyraźna.

jkr
9.05.18, 08:54
Oczywiście dane będą przechowywane w domu, jeśli zajdzie potrzeba wyniesienia to posłuży mi do tego coś mniejszego.

grizz
9.05.18, 08:58
Oczywiście dane będą przechowywane w domu.

Tak przy okazji, zdajesz sobie sprawę, że to takie trochę kulawe podejście do backupu. Przepięcie w złym momencie/pożar/złodziej i pa pa backupie.

viruuss
9.05.18, 09:01
nie baw się w dyski przenośne, kup serwer dyskowy , synology/qnap, model w zależności od zasobności kieszeni- konfiguracja banalnie prosta na "+" dostęp do danych z każdego miejsca na ziemi :)
https://www.euro.com.pl/chmura-osobista-dyski-sieciowe/synology-ds216se-bez-dysku.bhtml - demonem szybkości to nie jest ale do domu nadaje się w 100 % ( link przykładowy)

jkr
9.05.18, 09:03
Tak przy okazji, zdajesz sobie sprawę, że to takie trochę kulawe podejście do backupu. Przepięcie w złym momencie/pożar/złodziej i pa pa backupie.Tak szczerze mówiąc to ja jestem w tym zielony i bardziej bym się skłaniał do rozmowy telefonicznej bo podejrzewam, że z mojej strony padnie niejedno pytanie.

grizz
9.05.18, 09:05
nie baw się w dyski przenośne, kup serwer dyskowy , synology/qnap, model w zależności od zasobności kieszeni- konfiguracja banalnie prosta na "+" dostęp do danych z każdego miejsca na ziemi :)
https://www.euro.com.pl/chmura-osobista-dyski-sieciowe/synology-ds216se-bez-dysku.bhtml - demonem szybkości to nie jest ale do domu nadaje się w 100 % ( link przykładowy)

NAS nie jest zamiast dysków zewnętrznych Nas jest Obok.
Codzienny, stały backup na NAS. - szybko przywrócisz małe pliki i zmniejsza się prawdopodobieństwo, ze przepadnie jakaś świeża robota, którą nie zgrało się w inne miejsca.
Dodatkowo okresowy backup na zewnętrzne dyski - bo nas może paść. A dodatkowo przywracanie dużych zbiorów szybsze jest z dysków.
A najlepiej jeszcze niech NAS wysyła swoją kopię do chmury - bo nas może paść, dyski też. A wysyłanie do chmury z NASu nie obciąża kopmpa i jest niezależne od jego pracy.

Ew. jak ma się łącze z dobym wysyłaniem, to można nas pominąć i robić bezpośrednio do chmury.

artart
9.05.18, 09:14
Cześć
Zasadniczo ja zdecydowałem się na modyfikacje wersji z dyskami zewnętrznymi 2x2TB 2.5".
Wykonuje to mniej więcej tak:
- co jakiś czas (po większej imprezie) zgrywam zdjęcia na pierwszy dysk.
- średni raz w miesiącu synchronizuje dyski
- dopiero teraz mogę skasować pierwotne na kartach.
Dyski podłączam tylko na moment zgrywania i synchronizacji.

JAk jakiś dysk się "wysypie" - zakładam, ze wymienię na inny lub zakupię nowe.


Zastanawiałem się nad NASSem i z jednej strony koszt mnie nie zachęcił oraz takie rozwiązanie z definicji jest podatne na wszelkie ataki ransmoware. (w takim wypadku moja jedyna i najcenniejsza kopia jest zaszyfrowana).
Z przechowywaniem dysków - jeden jest w domu, drugi w pracy lub często mam go ze sobą.(takie średnie rozwiązanie co do bezpieczeństwa, ale lepsze niż żadne)

Zastanawiałem się, czy nie trzymać kopii u Rodziców, ale to już inny poziom komplikacji :)

pzdr

jkr
9.05.18, 09:15
Jak przypuszczałem zaczyna mi się robić czarna magia.

Janeczek
9.05.18, 09:22
Polecam rowniez Flickra jako zapas zapasu, zdaje sie dla kazdego 1TB za free, uzywam od wielu lat i nigdy nie narzekalem, do tej pory mam tam kolo 100k fotek:)

Godspeed

hades
9.05.18, 09:22
jkr, nie pisałeś (w momencie gdy pisze ten post) nic o częstotliwości wykonywania zrzutu. Im częściej tym lepiej zapewnić sobie automatyzacje procesu. Jednak jeśli to na domowe potrzeby, czyli powiedzmy raz na tydzień, to Grizz ma dobry pomysł. Dwa dyski (do kopii lustrzanej), najlepiej 2,5" ze względu na brak potrzeby dodatkowego zasilania.

Warto zwrócić uwagę by umożliwiały transfer po USB 3.0., można naciąć się jeszcze na starsze modele. Można je łatwiej schować w bezpiecznym miejscu. Proste, domowe zastosowanie i bez komplikacji. Dyski podłączasz po kolei wykonując zrzut archiwizowanego materiału.

Gdybyś jednak potrzebował często robić backup (np. raz dziennie), to lepszym rozwiązaniem byłby NAS. Wymagałby on jednak lepszego podejścia do kwestii zasilania, chociażby prosty UPS.

droplet
9.05.18, 09:32
Ja też się wypowiem za NAS-em. Kiedyś miałem zdublowane backup-y na zewnętrznych dyskach USB.
W jednym komputerze tak padła płyta, że niszczyła dyski zarówno podłączone przez USB jak i wewnętrznie. Koszt odzyskiwania danych z dwóch dysków ok 1T wyniósł ok 6tys zł. Przy dobrze ustawionych prawach zabezpieczamy się też przed wirusami którę szyfrują dane. Ja nie czuję różnicy przy kopiowaniu przez USB 3x a ethernet 1Gb.

hades
9.05.18, 09:33
Zastanawiałem się, czy nie trzymać kopii u Rodziców, ale to już inny poziom komplikacji :)

Ten pomysł słyszałem też kiedyś w wersji z rozwijaniem małej serwerowni w piwnicy domu rodziców i świadczeniem usług backupu znajomym ;). Ale to nic innego jak chmura, a to już jest na rynku dostępne.

jkr
9.05.18, 09:35
Polecam rowniez Flickra jako zapas zapasu, zdaje sie dla kazdego 1TB za free, uzywam od wielu lat i nigdy nie narzekalem, do tej pory mam tam kolo 100k fotek:)

GodspeedDo map to rozwiązanie odpada bo muszą być w oryginale, a są i takie, które mają ok 1 Gb. Do zdjęć może być.

Koriolan
9.05.18, 09:39
Kup NAS od Qnap/ Synology, do tego dwa dyski WD Red / RedPro.
Dasz radę i będziesz miał spokój

grizz
9.05.18, 09:46
Ja też się wypowiem za NAS-em. Kiedyś miałem zdublowane backup-y na zewnętrznych dyskach USB.
W jednym komputerze tak padła płyta, że niszczyła dyski zarówno podłączone przez USB jak i wewnętrznie.

No,a jakby poszło przepięcie, to padłby i komp i Nas. Zewnętrzne dyski nie - bo nie podpinasz i non stop, a tylko na czas backupu.

Jeszcze raz - to nie są rozwiązania konkurencyjne, ale uzupełniające się.

hades
9.05.18, 10:02
Do map to rozwiązanie odpada bo muszą być w oryginale, a są i takie, które mają ok 1 Gb. Do zdjęć może być.

To sama chmura też trochę odpada, chyba, że będzie serwer pośredni NAS, który przyjmie kopie plików z komputera i dopiero wtedy z synchronizuje z chmurą na zewnątrz.

Dlaczego chmura bezpośrednio z komputera w takich sytuacjach odpada? Bo jeden duży plik zatka transfer do chmury, a pozostałe mniejsze pliki będą czekać na synchronizacje.

A tak z ciekawości, co to za mapy?

grizz
9.05.18, 10:09
To sama chmura też trochę odpada, chyba, że będzie serwer pośredni NAS, który przyjmie kopie plików z komputera i dopiero wtedy z synchronizuje z chmurą na zewnątrz.

Dlaczego chmura bezpośrednio z komputera w takich sytuacjach odpada? Bo jeden duży plik zatka transfer do chmury, a pozostałe mniejsze pliki będą czekać na synchronizacje.


Synchronizacja to nie backup ;) Do backupu dobrze jezt użyć czegoś do tego przeznaczonego np. duplicati - wtedy do chmury lecą podzielone na małe pakiety i zaszyfrowane pliki, mamy też wersje historyczne.

artart
9.05.18, 10:13
Ten pomysł słyszałem też kiedyś w wersji z rozwijaniem małej serwerowni w piwnicy domu rodziców i świadczeniem usług backupu znajomym ;). Ale to nic innego jak chmura, a to już jest na rynku dostępne.

Dokładnie tak.
To kwestia wygody i kosztów.
"teoretycznie "rodziców miałbym za free" ale tam jest słabe łącze. Bardziej opłacałoby mi się wsadzić jeden dysk do NASSa u znajomego, tylko nie wiem, czy chciałbym by miał dostep do moich zdjęć.
Do tej pory nie przenalizowałe ile by mnie rocznie kosztowała chmura na poziomie 2 TB lub mniej.

Inna sprawa, że pewnie to by dopiero wymusiło wyczyszczenie archiwum ze zdjęć "śmieci/zbędnych" i rzeczywiste archiwum by mocno się zmniejszyło. To samo z wykasowaniem zbędnych RAWów.

Macie jakieś dobre propozycje co do chmury (z własnego doświadczenia - poza flckr) ?
pzdr

grizz
9.05.18, 10:20
Dokładnie tak.
To kwestia wygody i kosztów.
"teoretycznie "rodziców miałbym za free" ale tam jest słabe łącze. Bardziej opłacałoby mi się wsadzić jeden dysk do NASSa u znajomego, tylko nie wiem, czy chciałbym by miał dostep do moich zdjęć.
Do tej pory nie przenalizowałe ile by mnie rocznie kosztowała chmura na poziomie 2 TB lub mniej.

Inna sprawa, że pewnie to by dopiero wymusiło wyczyszczenie archiwum ze zdjęć "śmieci/zbędnych" i rzeczywiste archiwum by mocno się zmniejszyło. To samo z wykasowaniem zbędnych RAWów.

Macie jakieś dobre propozycje co do chmury (z własnego doświadczenia - poza flckr) ?
pzdr

1. U znajomego - patrz poprzedni post - duplicati. Na dysku będzie miał zaszyfrowane pliki ;)
2. Bardzo korzystnie wychodzi chmura MS. Masz 1TB za 300zł, albo 5TB za 429zł (5x1TB)- a w tym cały office w najnowszych wersjach. Co więcej można poszukać wersji w sklepach, bo tam często ceny są jeszcze atrakcyjniejsze.

Roberto73
9.05.18, 10:44
Kup zewnętrzny 2,5" i nie róbmy scen ;) . To przecież dla amatorskiego , domowego użytku.

hades
9.05.18, 10:46
Synchronizacja to nie backup ;) Do backupu dobrze jezt użyć czegoś do tego przeznaczonego np. duplicati - wtedy do chmury lecą podzielone na małe pakiety i zaszyfrowane pliki, mamy też wersje historyczne.

Chmura zamiennie za lokalny NAS jako lustro tego co mamy na dysku w trakcie pracy. Poza tym w chmurach mamy też historie.

Marek61
9.05.18, 10:47
Odpowiadając na pytanie podstawowe: „Dysk zewnętrzny, przenośny”
Używam Transcend StoreJest 1TB. Dobra wydajność cena około 250zł.
Co do innych / dodatkowych sposobów zabezpieczenia danych to pytanie podstawowe ile kasy chcesz na ten cel przeznaczyć?
Dodatkowo jeżeli posiadacz router z wejściem USB i funkcją serwera można mieć dobrą konfiguracje do wykonywania kopii bezpieczeństwa używając oprogramowania np. w Win10 funkcji „Historia plików” albo oprogramowania alternatywnego np. „GoodSync”
Funkcjonalność używanego oprogramowanie -według mnie - jest bardzo istotna przy tworzeniu reguł wykonywanych kopii i odzyskiwaniu.

hades
9.05.18, 10:54
Faktem jest, że jest tak jak przy każdym problemie: zaczynamy brnąć w komplikowanie rozwiązania, odkrywanie kolejnych problemów i stawianie wymagań ;).

Z mojej strony dwa dyski zewnętrze wystarczą. Są najtańszym i pewnym rozwiązaniem.

wyszomir
9.05.18, 11:12
No,a jakby poszło przepięcie, to padłby i komp i Nas. Zewnętrzne dyski nie - bo nie podpinasz i non stop, a tylko na czas backupu.

Jeszcze raz - to nie są rozwiązania konkurencyjne, ale uzupełniające się.

Dokładnie tak. A oprócz przepięcia może się zdarzyć atak hackerów, zawirusowanie lub np. awaria kontrolera dysków w NAS powodująca utratę danych (spotkałem się kiedyś z taka sytuacją w przypadku teoretycznie superbezpiecznej macierzy RAID). Kopia bezpieczeństwa dla danych które tylko przyrastają (a z taka sytuacją mamy do czynienia w przypadku zdjęć) powinna być podłączana do prądu tylko na czas robienia backupu. Jeśli dane są bardzo cenne warto mieć dwie kopie przechowywane w różnych miejscach - jest to trudniejsze logistycznie, ale zabezpiecza też przed takimi wydarzeniami jak pożar lub wizyta włamywaczy.

Marek61
9.05.18, 11:20
Dobra, to z wyłączonymi komplikatorami.:wink:

Kupujemy obudowę „Unitek Kieszeń USB 3.1 2x HDD 2.5" (Y3371)” do tego dwa dyski np. WD Black 1TB i gotowe. Możliwość łączenia dysków w rożnych kombinacjach, mobilność.

hades
9.05.18, 15:34
Dobra, to z wyłączonymi komplikatorami.:wink:

Kupujemy obudowę „Unitek Kieszeń USB 3.1 2x HDD 2.5" (Y3371)” do tego dwa dyski np. WD Black 1TB i gotowe. Możliwość łączenia dysków w rożnych kombinacjach, mobilność.

Ale to dwa dyski w jednej obudowie, czyli w sumie jedno, a nie dwa niezależne urządzenia. Trochę jednak trochę komplikacja ;). Ale, poważnie, to jednak krok naprzód.

Tak naprawdę, jeśli zrobimy jakąkolwiek kopie swoich danych na przyzwoitym nośniku (dysk zewnętrzny, komercyjna chmura), wyznaczymy sobie harmonogram backupu (nawet ręcznego), i ten nośnik będziemy przechowywać w bezpiecznych warunkach poza zainteresowaniem innych, to możemy mówić, że mamy backup. Te podstawowe środki powinny być jednak rozwijane. Dróg rozwoju jest co najmniej kilka, i wymieniliśmy je tutaj.

jkr
9.05.18, 15:57
Tak dróg czy też sposobów jest kilka trzeba coś wybrać. Nie pytam tu o producentów bo nie chcę robić im reklamy, ale ....

grizz
9.05.18, 18:01
Weź po prostu to co ma najdłuższą gwarancję ;)

Bodzip
9.05.18, 18:20
Kiedyś "płakałem" - więc mam tak:
kupiłem dysk zewnętrzny - 300 GB (wtedy o terowych dyskach nie słyszano)
jak się zapełnił, kupiłem drugi - 600 GB
Ostatnio kupiłem sobie dwa dyski, każdy po 3 T. Jeden z nich przeznaczyłem na backup backupu. Pliki spakowane tarem z tych dwóch pierwszych dysków, siedzą sobie grzecznie na tym najnowszym.
Dodatkowo zrobiłem sobie własną chmurę, która zawsze synchronizuje mi się z komputerem. Cron jest ustawiony na cotygodniowy backup przyrostowy bazy chmury na osobnym dysku.
Na dokładkę wszystko na systemie plików ext4.
Przeżyłem już przepięcia, a nawet pierdyknięcie pioruna w budynek.

jkr
9.05.18, 19:28
Dziękuję za odpowiedzi i wyjaśnienia.

Koriolan
9.05.18, 19:44
nie wiem dlaczego kolega poleca drogie i szybkie dyski WD Black do backupu. WD RED /PURPLE sa do pracy ciągłej.
Zestaw QNAP plus 2x 2TB kosztował mnie jakieś 1200 Zł.

jkr
9.05.18, 20:32
Co powiecie: Dysk WD Elements 1Tb.

DeWuTe
9.05.18, 22:53
Co powiecie: Dysk WD Elements 1Tb.

Tradycyjnie - każdy dysk, niezależnie od pojemności, da się szybko zapełnić:grin:

wyszomir
9.05.18, 23:09
Definicja: dysk za mały=każdy po odpowiednio długim czasie:-)

jkr
10.05.18, 07:38
Tradycyjnie - każdy dysk, niezależnie od pojemności, da się szybko zapełnić:grin:W moim przypadku tak szybko to nie będzie. Zdjęcia, które robię na zamówienie oddaję, po co ja mam się martwic o przechowanie. To co robiłem analogiem straciłem. Tak więc zaczynam dopiero, tylko mapy ok 500 Gb mają

Operator
10.05.18, 09:36
Kup zewnętrzny 2,5" i nie róbmy scen ;) .
Lepiej mieć dwa takie dyski, jeżeli jeden padnie, to nie ma tragedii. Najsensowniej jest trzymać je w różnych miejscach i nie nosić przy sobie - wypadki chodzą po ludziach. :wink:

grizz
10.05.18, 09:42
nie wiem dlaczego kolega poleca drogie i szybkie dyski WD Black do backupu.

… i głośne!

jkr
10.05.18, 09:44
Lepiej mieć dwa takie dyski, jeżeli jeden padnie, to nie ma tragedii. Najsensowniej jest trzymać je w różnych miejscach i nie nosić przy sobie - wypadki chodzą po ludziach. :wink:Powiedziałbym im więcej tym lepiej.

grizz
10.05.18, 09:48
Powiedziałbym im więcej tym lepiej.

Nie do końca, bo trzeba to obsłużyć. Jak masz już kopię na dwóch zewnętrznych, to lepiej będzie zainwestować w nas/chmurę - usprawni to posiadanie bieżącej kopi plików roboczych i zdywersyfikuje zabezpieczenia, zwłaszcza poprzez bezobsługowość.