Zobacz pełną wersję : Jaki obiektyw a w zasadzie zmienić czy nie zmienić?
gotterdammerung
6.05.18, 11:28
Jak w temacie. Aparat to Lumix GF7 (micro 4/3) plus jakiś tam standardowy obiektyw kitowy. W zasadzie mam go prawie rok już. Od razu kupiłem do niego stałkę 25mm/1.7. Używałem go z pół roku ale zmieniłem na 20mm/1.7.
I jeden i drugi fajne jasne obiektywy tyle że z czasem coś mi nie stykało. 25mm zmieniłem bo chciałem nieco szerszy kąt, 20mm bardzo mi przypasował ale z kolei w porównaniu do 25mm zauważalnie dłużej łapie ostrość, niby do przeżycia ale od jakiegoś czasu aparat głównie służy do uwieczniania niespełna rocznej chrześnicy. 25 na tle 20 momentalnie ostrzy.
Teraz w oko wpadło mi takie coś jak Leica DG SUmmILUX 15mm f/1,7. Z recenzji wynika, że szybko łapie ostrość, do tego fajny kąt, nadal fajne światło, tylko cena +/- 2200.
Ale jeszcze wpadło mi w oko takie wyjście, powrót do 25mm/1.7 i kupno takiego wynalazku jak Sigma 19mm f/2.8 A DN 4/3 (ponoć też szybko ostrzy). Niby 2 obiektywy a kilka ładnych stów w kieszeni zostaje.
Zastosowanie - typowe focenie statystycznego Kowalskiego.
I teraz pytanie co zrobić. Niech mądrzejsi doradzą.
12-35/2.8 albo 12-40/2.8
I do tego 45/1,8
...Zastosowanie - typowe focenie statystycznego Kowalskiego.
I teraz pytanie co zrobić. Niech mądrzejsi doradzą. Polecam do takich zastosowań
Panasonic G VARIO 14-45 mm f/3.5-5.6 ASPH. M.O.I.S.
gotterdammerung
6.05.18, 11:59
Dzięki, że ktoś się wypowiedział, tyle, że patrząc na szybko po cenach to wyskoczyłeś z obiektywami niemal dwa razy droższymi.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Polecam do takich zastosowań
Panasonic G VARIO 14-45 mm f/3.5-5.6 ASPH. M.O.I.S.
Równie dobrze mógłbym zostać przy kitowym. Zależy mi też aby był jasny.
Jeżeli zależy Ci na stałkach i jasności to 15(14) i 25, są też używki. Panasa 14-45 w wersji ostrzejszej nie porównuj z 14-42.
Dzięki, że ktoś się wypowiedział, tyle, że patrząc na szybko po cenach to wyskoczyłeś z obiektywami niemal dwa razy droższymi.
.
Jak popatrzysz dokładniej to znajdziesz w cenie bliskiej wrzuconej przez Ciebie Panaleici
gotterdammerung
6.05.18, 15:58
Mam lekkie opory przed kupnem używki z OLX.
Mam lekkie opory przed kupnem używki z OLX.Oprócz 7-14 wszystko kupiłem na olx i alledrogo, używane lub na gwarancji i jak nowe.
gotterdammerung
6.05.18, 16:50
Mam opory ogólnie przed kupowaniem używanej elektroniki. Coby to nie było.
Swoją drogą to fotografia jaką chcesz wykonywać to zoom będzie lepszym wyjściem bo zmiana stałek trochę trwa.
gotterdammerung
6.05.18, 17:09
Tu się mogę zgodzić. Ale z drugiej strony będzie bardzo mi brakować światła 1.7. Jak mam ten aparat i te dwa obiektywy, najpierw jeden, później drugi chyba ani razu nie musiałem używać lampy błyskowej. Sam już nie wiem. Zaczynam nawet rozważać zmianę aparatu na jakiś inny, albo Sony A6000 albo wejść w jakiś system lustrzanek ale tu gabaryty bardzo mi nie pasują.
Tu się mogę zgodzić. Ale z drugiej strony będzie bardzo mi brakować światła 1.7. Jak mam ten aparat i te dwa obiektywy, najpierw jeden, później drugi chyba ani razu nie musiałem używać lampy błyskowej. Sam już nie wiem. Zaczynam nawet rozważać zmianę aparatu na jakiś inny, albo Sony A6000 albo wejść w jakiś system lustrzanek ale tu gabaryty bardzo mi nie pasują.W innym systemie też będą dylematy.
gotterdammerung
6.05.18, 18:57
Sam nie wiem. Gdzie indziej mówią, że lepiej było wejść w jakieś lustrzanki a nie micro4/3. Tyle, że lustrzanki już lata temu skreśliłem ze względu na gabaryty.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Sam nie wiem. Gdzie indziej mówią, że lepiej było wejść w jakieś lustrzanki a nie micro4/3. Tyle, że lustrzanki już lata temu skreśliłem ze względu na gabaryty.
Dobrze kombinujesz z tymi stalkami. Byłeś zadowolony z efektów , lubisz ich używać, to kup stalke z ogniskowa jaką Ci brakuje najbardziej teraz . Lustrzanki miałeś, świadomie z nich zrezygnowałes więc nie kombinuj z powrotem. Chyba że masz większą gotówkę i wejdziesz odrazu w ff.
gotterdammerung
6.05.18, 19:43
Nigdy nie miałem lustrzanki, mając alternatywę w postaci bezlusterkowca nigdy nie wszedłem w lustrzanki.
Powiedzmy, że obecny obiektyw mi pasuje pomijając dość ślamazarny autofocus. Z 25mm miałem w drugą stronę, ostrzył błyskawicznie ale z kątem było mi nie po drodze.
Jak chcesz robić portrety chrześnicy to Olympus 45mm 1.8 fajnie się nada. No i jest bardzo ostry i szybki.
Druga sprawa... 5mm różnicy to krok do tyłu... Chyba jednak wolę szybki autofocus niż minimalnie szerszy kąt.
P.S co ci da kupno A6000 albo lustrzanki? Moim zdaniem NIC! Lepiej te pieniądze przeznacz na dobre obiektywy... Uzyskasz o niebo lepsze rezultaty niż Sony z kitem albo tania lustrzanka z kitem...
gotterdammerung
6.05.18, 23:08
Po co?? Nie wiem, myślałem, że przy lustrzance większy zasób obiektywów. No i chyba "teoretycznie" lepsza jakość zdjęć. A Sony A6000 z tego co czytam to lepszy sprzęt od mojego.
Brakuje ci obiektywów na micro 4/3? Przecież wybór jest ogromny... Dwóch dostawców systemowych, plus niezależni... Jedyną przeszkodą może być cena...
Tania lustrzanka wcale nie robi super zdjęć, to taki mit... Powiem więcej... Tanie lustrzanki często są tak na prawdę kiepskimi aparatami...
A Sony A6000 to też żaden cud nie jest...
Mówię ci, kup 45mm Olka, zostaw póki co 20mm i ciesz się robieniem zdjęć.
Nie podejmuj nerwowych decyzji...
gotterdammerung
6.05.18, 23:24
Albo albo. Sprzedaż 20 i dołożenie paru miedziaków miało sfinansować inny obiektyw. Poza tym spojrzałem na szybko na optyczne na test i z jednej strony fajny obiektyw ale z drugiej strony wydaje mi się, że bardziej opłacalna jest 25mm 1.7 Panasa.
Generalnie 25mm 1.7 to całkiem fajny obiektyw, do tego za niewielkie pieniądze (750zł). Z kolei 20mm to typowy naleśnik, także jeśli rozmiar ma znaczenie... ;)
Jeżeli to miałaby być moja decyzja to kupiłbym 17, 25, 45, ale ja do takich celów mam 14-45 + lampy.
Jak chcesz robić portrety chrześnicy to Olympus 45mm 1.8 fajnie się nada. No i jest bardzo ostry i szybki.
Druga sprawa... 5mm różnicy to krok do tyłu... Chyba jednak wolę szybki autofocus niż minimalnie szerszy kąt.
Jak masz ścianę, to kroku nie zrobisz. 25 we wnętrzach to często mało.
gotterdammerung
7.05.18, 09:12
Z tym muszę się zgodzić. Przekonałem się o tym kilka razy jak prawie po stole skakałem aby uchwycić coś czy kogoś w całości.
Rozważam jeszcze jedną opcję - zamiana bezlusterkowca na kompakt Lumix LX100. To mogłoby być najbardziej optymalne.
Jeżeli rzeczywiście nie interesuje Cie rozbudowa o coś innego (np. szeroki kąt, tele czy makro), to jest to sensowne rozwiązanie. Przy czym sprawdź sobie jeszcze czy AF w LX100 Cie zadowoli.
Z tym muszę się zgodzić. Przekonałem się o tym kilka razy jak prawie po stole skakałem aby uchwycić coś czy kogoś w całości.
Rozważam jeszcze jedną opcję - zamiana bezlusterkowca na kompakt Lumix LX100. To mogłoby być najbardziej optymalne.Ależ Ty jesteś rozkołysany. Ja myślę, że chcesz mieć dobre obiektywy za małą kasę, ale tak się nie da, każdy z nas pisze tu z własnego doświadczenia, a Ty wczytaj się w to.
Przerabiałem dokładnie taki sam temat.
Aktualnie stanąłem na podobnym zestawie jak grizz 12-40mm + 45 mm (60 mm i 14-150mm używam bardzo rzadko, więc tego nie polecam)
Chyba optymalny zestaw do większości zastosowań.
Testowałem jeszcze 17 mm i bardzo dobrze zapisał się w pamięci, tak pozostało do momentu testów 7-14 mm + lampa.
Finalnie - budżet ograniczył "zapędy zbieractwa" :)
Może najlepiej wypożyczyć i sprawdzić jak się sprawują inne obiektywy?
W moim przypadku doświadczenie było nadzwyczaj pozytywne i przekonałem się do 12-40mm i 45mm, co skutkowało zakupem.
pzdr
Mając nienajgorszego bezlusterkowca kupować kompakta to trochę bezsens dla mnie...
Sigmy 19 i ewentualnie 30 i spokój po taniości. Jest też niedrogi 14/2.5 panasonica. Niestety nie wiem jak w tych obiektywach z szybkością AF w stosunku do Twoich potrzeb. Używane body zgadzam się - nie, ale obiektyw? Dla mnie normalne.
Mam lekkie opory przed kupnem używki z OLX.
Jak masz opory przed OLX to kup w komisie który daje 3 miesięczna lub nawet 6 miesięczną gwarancję rozruchową. Ja w ciągu ostatnich 15 lat kupiłem z 5 używanych aparatów i ponad dychę obiektywów i to z czym miałem problem i wylądowało w serwisie to było jeszcze kupowane jako nowe (nikon f65 i nikorr 18-70). Cały mój obecny komplet do m43 omd em5 II, oly 12-40, p100-300, rybka samyang 7,5 kupiłem używane i nie ma z nimi żadnego kłopotu.
Mając nienajgorszego bezlusterkowca kupować kompakta to trochę bezsens dla mnie...
Jeśli ten kompakt miałby być drugim aparatem, używany zamiast ciemnego kita, to jest to jak najbardziej sensowny pomysł.
Posiadanie tylko ciemnego kit'a w bezlusterkowcu (i lustrzance także) jest całkowicie bezsensowne.
To już lepiej tak jak mówisz, kupić kompakta z 1" matrycą i jasnym obiektywem.
Posiadanie tylko ciemnego kit'a w bezlusterkowcu (i lustrzance także) jest całkowicie bezsensowne.
A mimo to większość ludzi takie zestawy kupuje i przy nich zostaje.
Już kiedyś przy innej okazji Ci pisałem, że z moich obserwacji wynika, że większość ludzi kupujących tanie/budżetowe lustrzanki nie jest nawet do końca świadoma faktu, że obiektyw można wymienić.
Nie mówiąc już o tym, że bladego pojęcia nie mają co to ogniskowa a tym bardziej jasność obiektywu...
Już kiedyś przy innej okazji Ci pisałem, że z moich obserwacji wynika, że większość ludzi kupujących tanie/budżetowe lustrzanki nie jest nawet do końca świadoma faktu, że obiektyw można wymienić.
Nie mówiąc już o tym, że bladego pojęcia nie mają co to ogniskowa a tym bardziej jasność obiektywu...A wszystko za przyczyną programu auto, bez niego byłaby potrzebna przynajmniej podstawowa wiedza. Jeszcze w latach 80-tych nieliczni posiadali aparat.
Bez trybu auto w zaawansowanych aparatach nie było by takiej sprzedaży, a bez tak dużej sprzedaży miałbyś ceny kilka razy większe za taki sprzęt.
A niech sobie ten tryb auto jest, co to komu szkodzi...
Nie chcesz - nie używasz.
Nie chce ci się - używasz ;)
To nie wina trybu Auto, tylko milionów wydanych na marketing, przez który w świadomości konsumentów duży czarny aparat jawi się jako taki, który robi piękne fotki.
Bez trybu auto w zaawansowanych aparatach nie było by takiej sprzedaży, a bez tak dużej sprzedaży miałbyś ceny kilka razy większe za taki sprzęt.To prawda.
To nie wina trybu Auto, tylko milionów wydanych na marketing, przez który w świadomości konsumentów duży czarny aparat jawi się jako taki, który robi piękne fotki.
Faktycznie
:) Duży czarny aparat robi piękne fotki, jak mu się na to pozwoli :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.