Zobacz pełną wersję : Przejście z Canona na Olympusa i dylematy...
Hej
Chciałbym zasięgnać opinii osób, które mają rozeznanie w temacie.
Od 2004 roku użytkowałem Canona. Wpierw 20d a potem 5d2.
Obecnie ze szkłami 17-40, 24-105 i 70-300. Wszystkie L, a ostatni zoom przedniej jakości.
Tan zestaw głównie służy podczas równych wyjazdów po świecie. Duzo gór ( chićby wielokrotnie Himalaje ) i zazwyczaj wszystko na plecach dźwigane. Ze sprzętem do biwakowania i jedzeniem. Zdjęcia tylko w RAW.
Od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem nabycia 6dmk2.
Ale...lata płyną i już nie chce mi się tych 3-4kg dodatkowo targać po plecach.
Stąd pomysł na znaczące odchudzenie bagażu.
NIe ukrywam, że zmiana systemu i aparatu nie powinna odbyć się kosztem jakości. Oczywiście jestem skłonny na pewne ustępstwa. Ale niewielkie ;-)
Jak sprzedam 17-40 i 70-300 i dadając to co chcialem przeznaczyć na 6d2 to budzet jest całkiem spory.
Co sądzicie o zestawie EM-1 mk2 z przypiętym 12-100?
Plusów widzę co niemiara. W zasadzie przedział 24-200 by mi wystarczał. Światło 4 też w porządku, bo takie mam i teraz. Waga łaczna ok 1,2kg dla mnie to bardzo lekko.
Testy pokazują, że jakościowo jest bardzo dobrze. Ale jakieś RAWy muszę jeszcze obejrzec.
Chce na dniach wypożyczyć puszke i zobaczyć czy jestem w stanie sie zaprzyjaźnic choćby z wizjerem elektronicznym.
Ktoś może się przesiadał? Jakie wrażenia?
Pozdrawiam
golek
Jak chcesz w góry to zastanów się czy pod Twoje wymagania nie lepszy będzie zestaw z
12-40 Olka
Ew. 12-35 Panasa
I do Tego 35-100 Panasa albo 100-300
Okrasić to 9-18 Olka
Puszka bardzo ok. Ew T9 Panasa lub Olek e-m5.
Kolejny plus to ograniczenie zmiany szkieł do minimum i miejsce na backup w postaci jakiegoś pancernego aparatu.
Góry uważam za przereklamowane, ale używam E-M1 + 12-100 właśnie jako zestawu turystycznego. Wyszedł dwa lata za późno ,:)
Ewentualnie jak pisał Grizz - zestaw 12-40 plus 40-150 /2.8 lub Panasonic 12-35 plus 35-100 /2 8
Tak, tak... zakres jest bardzo kuszący. Obecnie z tego co robię, to 17-40 5%, 24-105 - 80% i 70-200 15% .
Oczywiście nie tylko góry. Także szeroko rozumiana fotografia podróżnicza. A nawet te góry, to takie zdjęcia na szybko, bez czekania na warunki, swiatło.
Z reguły idę w jakieś mniej lub większej grupce. Nikt nie będzie czekał, trzeba wyjąć aparat, zrobić i lecieć dalej... Zatem taki zakres z taką jakością musi mi się podobac.
golek
pawel.goleman.pl
Zapewne będziesz musiał sam naocznie zobaczyć czy akceptujesz nowe różnice, bo ubytek "tonażu" w nowym zestawie będzie niewątpliwy. Proponowany zestaw jest interesujący. resztę oceń sam dla siebie.
Ok jak w grupie chodzenie to zdecydowanie 12-100.
Tylko zobacz jeszcze na jakim ISO działasz w swoich zdjęciach bo jednak w ff masz wyższe użyteczne ISO.
Jak rzadko wychodziłeś ponad 1600 to luz.
Jak Ci się zdarzało to zerknij jeszcze na Fuji z 18-135. (Choć dłuższy koniec niebda zysku i brakuje szerszego)
dawid_gaszynski
10.04.18, 13:57
Przede wszystkim różnica będzie w kwestii głębii ostrości. Skoro masz 5d mk II czyli pełną klatkę to w stosunku do tych wymienionych tu matryc będzie spora różnica. Trudno to jakoś przecież zmierzyć, ale trzeba sobie będzie próbować wyobrazić jak to się przełożt na plastykę zdjęcia.
Różnica na pewno będzie. Coś za coś. Mój obecny zestaw podróżny to Panas G9 + 12-40 + 7-14 + 40- 150. Gdy zależy mi na redukcji wagi, to gripy zostawiam w domu, a 40-150 zamieniam na 75.
Miałem ten sam dylemat - na wakacje jeździłem z Nikonem D7100z gripem a do tego Nikkory 10-24, 16-85, 70-300 a ostatnio zamiast N16-85 jeździła Sigma 18-35/1.8.Do tego jeszcze Sigma 105/2.8 macro. Całość dobrze ponad 3kg. W Święta byłem na Teneryfie i przed wyjazdem kupiłem w dobrej cenie OMD M1/I z 12-40/2.8 i 60/2.8 macro. Jak poszedłem z tym zestawem na szlak po górach to jakbym szedł bez obciążenia... A zestaw sprawdził się świetnie, chociaż teleobiektywu brakowało i będę musiał coś dołożyć (jakieś 45-175 lub 200). Dlatego uważam że zestaw OMD M1/2 z 12-100 to bardzo dobry wybór. Będzie Ci jednak brakowało mniejszej głębi ostrości. Dlatego do portretów przydałaby się jakaś jasna /1.7 stałka. Też są malutkie więc ciężaru nie odczujesz a na pewno się przyda...
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Aaaa tylko pamiętaj o dodatkowych akumulatorach - na tygodniowym wyjeździe akumulatory do Nikona ładowałem w sumie 2 razy (1 raz każdy z dwóch posiadanych) a do Olympusa po 4 razy każdy z dwóch....
Różnicy w GO nie będzie, bo krajobrazy i tak się robi na hiperfokalnej.
Różnicy w GO nie będzie, bo krajobrazy i tak się robi na hiperfokalnej.
Ale ta hiperfokalna będzie znacznie mniejsza i jeśli na zdjęciu poza elementami odległymi będą też bliższe różnica może dać się zauważyć.
Ale ta hiperfokalna będzie znacznie mniejsza i jeśli na zdjęciu poza elementami odległymi będą też bliższe różnica może dać się zauważyć.
Yyy... nie. Po prostu na pełnej klatce bardziej przymyka się przysłonę.
Mam wrażenie, że przesiadający się z większego formatu na m4/3 obawia się raczej zbyt dużej głębi ostrości (np. chce uzyskać ostrą skałę na froncie z lekko rozmytym widokiem gór w oddali) - a to wymagałoby silniejszego otwarcia przysłony w m4/3. Jeśli jasność obiektywu na to pozwoli, to oczywiście tak też się da, gorzej, gdy przysłona jest otwarta do końca a głębia nadal za duża. Nie zniechęcam nikogo do rezygnacji z wejścia w m4/3 - sam tez dokonałem takiej przesiadki z APSC i sobie chwalę, ale trzeba mieć świadomość, ze nawet i przy fotografii krajobrazowej w niektórych, szczególnych sytuacjach różnica może być widoczna. Na szczęście nie są to zbyt częste sytuacje.
Wyszomir dobrze gada/pisze... Mi w 12-40/2.8 nawet na pełnej dziurze czasem brakowało tej płytszej GO jaką miałem nawet z Nikkorem 16-85/3.5-5.6
Dlatego jednak sobie APSC zostawiam (ale tylko z jasnymi szkłami, reszta pewnie pójdzie pod młotek) a do m4/3 planuję zakup jasnej stałki.
Najchętniej 75/1.8 ale ciut przydroga, więc pewnie skończy się na jakiej 25 albo 45.
Wyszomir dobrze gada/pisze... Mi w 12-40/2.8 nawet na pełnej dziurze czasem brakowało tej płytszej GO jaką miałem nawet z Nikkorem 16-85/3.5-5.6
Przecież w takim zestawieniu to akurat m4/3 daje płytszą GO.
odniosłem inne wrażenie - ale może to tylko wrażenie...
W Święta byłem na Teneryfie i przed wyjazdem kupiłem w dobrej cenie OMD M1/I z 12-40/2.8 i 60/2.8 macro. Jak poszedłem z tym zestawem na szlak po górach to jakbym szedł bez obciążenia... A zestaw sprawdził się świetnie, chociaż teleobiektywu brakowało i będę musiał coś dołożyć (jakieś 45-175 lub 200). Dlatego uważam że zestaw OMD M1/2 z 12-100 to bardzo dobry wybór. Będzie Ci jednak brakowało mniejszej głębi ostrości. Dlatego do portretów przydałaby się jakaś jasna /1.7 stałka. Też są malutkie więc ciężaru nie odczujesz a na pewno się przyda...
Ja wybrałem 45-150 od Panasa bo namniejszy i do tych 130-140mm całkiem dobry.
Dodatkowo zapytaj na forum Canona, tam znajdziesz ludzi, którzy również używają m43 i mogą mieć więcej spostrzeżeń.
Ja wybrałem 45-150 od Panasa bo namniejszy i do tych 130-140mm całkiem dobry.
Też mi to szkło chodzi po głowie, choć boję się, że może być ciut przykrótko...
Kolega obiecał pożyczyć Olka 40-150 do popróbowania, więc sobie sprawdzę.
Jest jeszcze 45-175 Panasa, fajne szkielko. Nie wiem dlaczego nikt o nim nie wspomina. Troche plastikowe, ale przynajmiej lekkie (210g). Przyzwoite optycznie, na pewno nie gorsze od 40-150 Panasa. Porownania do jasnego Olka z serii Pro oczywiscie nie ma. Nie zebym polecala dla autora watku, bo to jednak szkielko o klase gorsze od omawianej polki, ale skoro wspomniano krotszego Panasa...
Pisząc o 40-150 nie miałem na myśli wersji Pro/2.8 - to świetne szkło ale jak piszesz inna półka cenowa i ... wagowa ;-). Pisałem o kitowym 40-150/4.0-5.6.
Nie lepiej olkowe 70-300 albo PAnasowe 100-300. Przynajmniej nie będziesz narzekać, że przybliżenia Ci brakuje.
Mój "bezlusterkowy" zestaw ma być lekki i kieszonkowy - nie chcę pchać się w żadne większe szkła. Został ze mną Nikon D7100 i Sigma 150-600 - ten zestaw "załatwi" mi zasięg. Dotychczas na wycieczki w góry zabierałem tego Nikona, Nikkory 16-85 i 70-300 i Sigmę 105 Macro (lubię pstryknąć kwiatuszki i robaczki. W Olku chciałbym mieć podobny zakres - mam 12-40/2.8 i 60/2.8 Makro i brakuje mi tylko teleobiektywu. 300mm na APSC to odpowiednik 450mm dlatego w m4/3 myślę o 45-200, bo będę miał mniej więcej to samo. Rozważam jeszcze Olka 75-300 ale będę miał "dziurę" pomiędzy 40 i 75 mm. Niby niedużo ale to akurat zakres który lubię mieć...
No weź... dziura 40-75 to żadna dziura, ile to jest pół kroku?
Jeżeli priorytetem ma być waga, to 45-150 będzie najrozsądniejszym wyjściem, ale trzeb aby popatrzeć jeszcze na testy czy panasonic 45-175 nie daje lepszego obrazka, bo dla samych 25 mm nie warto dopłacać 1000zł.
Ale jak myślisz o 45-200 to tam różnica w wadze w porównaniu do Olkowego 75-300 to tylko 42g za dodatkowe 100mm! (choć światło :/)
Jak się przemnoży przez dwa to mam dziurę między 80 a 150 - to jednak już sporo. 75-300 właśnie mniej mi się podoba ze względu na "ciemność"... Niby w góry chodzę raczej w dobrych warunkach ale różnie to bywa. Muszę się wybrać na "macanko" by zobaczyć jak to wygląda. Ma tu ktoś doświadczenie jaka jest różnica między Panasonikiem 45-200 M.O.I.S (starszy) a P.O.I.S. (nowsza wersja)? Bo jedna jest istotna - nowy dwa razy droższy od używanego pierwszego... :-)
Troche szkoda, ze ten post za pozno, moglam spakowac swoj 45-175 Panasa. Bo widze, ze Warszawa, wiec bysmy sie umowili na jakis spacer zdjeciowy. :)
Jak sie nie zdecydujesz szybko, to bede ponownie w czerwcu.
Pisales tez o 75mm 1,8 Olka. Piekne szklo. Jak rozwazam, co bym sprzedala, z tego chaotycznie wybieranego wiadra szkiel, to zawsze mysle, ze chce zostawic Olkowe 75mm i 9-18.
Tylko masz juz 60, wiec zblizona ogniskowa. Troche Ci sie zrobi zestaw oparty na checi posiadania, bardziej niz na rozsadku. Ja tak mam. No i ten 75 to jak na mikro kawalek szkla. Jak mam daleko niesc w plecaku, to z zalem zostawiam w domu. Ale miedzy kontynentami to jednak je zabieram i tak na kilku godzinne spacery albo na wyjazd z transportem sie przydaje.
300g to kawałek szkła :) ?? To ja się nadźwigam 1200g
Zalezy od perspektywy i kontekstu.
W 1200g to co wchodzi?
polecam zestaw Panasonika 14-45 + 45-150. Optycznie b. dobre i leciutkie. (m.z. lepsze z tej grupy Olkowych)
Zalezy od perspektywy i kontekstu.
W 1200g to co wchodzi?
Oly 300mm 4
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.