PDA

Zobacz pełną wersję : OM-D E-M10 Czyżby awaria płyty głównej?



Paffcio
22.12.17, 19:16
Hej,

wczoraj - wkładam naładowaną baterię (oryginalna), próbuję włączyć aparat i nic. Za którymś razem w końcu się udało. "Ufff" myślę. Ale kiszka. Włącza się w trybie "zdjęcia artystyczne", "M" lub "S", niezależnie od ustawienia kółka wyboru trybów. Ot tak, kompletnie losowo. W ogóle nie reaguje na guziki np. nie ma szans wejścia do menu. Czasem przy włączeniu miga symbol baterii, ale potem po kolejnym cyklu power off/on znowu jest dobrze. Tylny wyświetlacz i EVF czasem pokażą obraz jak po dobrych prochach :-D

Czyżby to padła płyta główna? Kurcze, kilka tyg. temu gwarancja straciła ważność...

--
Pozdrawiam,
Paweł

luc4s
23.12.17, 00:25
Mi to wygląda na zwarcie :( Nie zawilgotniał czasem ostatnio?

Paffcio
23.12.17, 02:08
Aparat był "wietrzony" w zimowej scenerii pod Babią Górą 2 tygodnie temu, potem cały czas przebywał w temp. pokojowej. Trochę bawiłem się nim ja, trochę córka i nie było żadnych problemów. Do wczoraj :-P

Czy efekty sesji sprzed 2 tygodni mogłyby ujawnić się dopiero teraz?

wyszomir
23.12.17, 18:10
Jeżeli wilgoć dostała się do wnętrza aparatu mogło nie dojść do zwarcia, ale z kolei mogły rozpocząć się procesy korozyjne - a te dają o sobie znać dopiero po pewnym czasie. Ale - czy w Twoim przypadku akurat to zaszło - trudno powiedzieć.

apa-sf
28.12.17, 17:32
U mnie podobne problemy w EM10ii. Pewnego razu bateria niby, że naładowana, ale parat się po chwili wyłącza (wszystko działa). Potem bateria zaczęła normalnie działać, ale w aparacie przestało działać pokrętło trybów i wszystkie przyciski na tylnej ściance (poza OK). Teraz przy pracy aparatu czuć lekkie 'ciepełko' na wysokości joysticka, na niektórych zdjęciach zaczął siep ojawiać jasny pas u dołu ekranu - ewidentnie coś się dzieje, aparat jedzie na gwarancję.

Paffcio
26.01.18, 00:41
Mój e-m10 pojechał właśnie do serwisu. Nie wiem, czy już mam się trzymać za portfel (naprawa pogwarancyjna), czy jeszcze poczekać ;-)
apa-sf, Twój aparat już naprawiony?

apa-sf
26.01.18, 22:24
Paffcio wyjechał w podróż po nowym roku, jest w trakcie naprawy (został przyjęty po inspekcji na naprawę gwarancyjną).

Paffcio
7.02.18, 00:28
Niestety u mnie okazało się, że płyta główna zaliczyła zgon. Dwa dni po zaakceptowaniu kosztów naprawy dostałem informację, że płyty na magazynie brak i Olympus w cenie naprawy oferuje mi wymianę padniętego aparatu na E-M10 MkII, nooffka funkiel, nie śmiagana, na 24m gwarancji :-) Tak więc jedzie do mnie nowy aparat... mam nadzieję, że ten będzie szczęśliwszy, bo poprzedni w ciągu 2.5 roku 2x zaliczył serwis (a używany był mało intensywnie)...

apa-sf
7.02.18, 12:23
A mója sztuka właśnie podróżuje w paczce do domu po naprawie gwarancyjnej - z ciekawości wysłałem zapytanie co było przyczyną i co naprawili/wymienili.