Zobacz pełną wersję : Retronaprawa, edycja 2/2017
Zaczynamy nową edycję
Zdjęcie przysłał Krakman
197269
Tu do pobrania tif (https://drive.google.com/open?id=0B5ms3-y7MTViVXNTT0plWmZnQ0dMR0RfNnJmaVdfU2NTdVg4)
Po naprawie zdjęcie powinno mieć 800 px w pionie.
Swoich wersji naprawionych zdjęć, nie wklejamy do wątku tylko wysyłamy na adres
retronaprawa@gmail.com
Miłej zabawy!
Przysłane wersje po naprawie
197268197371
Na początku rodzi się pytanie czy ucięta osoba przy lewej krawędzi powinna zostać po "naprawie" zdjęcia ? Według regulaminu punkt:
3. Zabrania się:
b. usuwanie elementów, będących częścią oryginalnego kadru
Kłuci to się z moim pojęciem "naprawa zdjęcia" i takie jakby sprzeczne jest z pojęciem naprawy. Kiedy można byłoby usunąć ? Jakby był tylko łokieć tej osoby ?, można by zinterpretować, że to plama.
W podobnej edycji (jeszcze popRAWki (https://forum.olympusclub.pl/threads/81897-Wyniki-popRAWka-5-2012)) moja praca została usunięta przez skadrowanie z lewej tego słupka/plamy przy lewej krawędzi zdjęcia.
Uważam, że regulamin ogranicza swobodę:wink: i uniemożliwia poprawienie zdjęcia, dlatego w tej edycji udziału nie wezmę. Nie ukrywam, że napisałem to w kontekście Twoich uwag do Regulaminu popRAWki:) i potraktuj to z przymrużeniem oka:)
PS.
Zdjęcie poglądowe mogłoby zostać pokazane w całości, bez potrzeby klikania.
Na początku rodzi się pytanie czy ucięta osoba przy lewej krawędzi powinna zostać po "naprawie" zdjęcia ?Pytanie dotyczy tej edycji, więc post zostaje ale dalszą dyskusję przeniosłem do wątku "Retronaprawa- dyskusja ogólna". (https://forum.olympusclub.pl/threads/114416-Retronaprawa-dyskusja-og%C3%B3lna)
Tam też znajdziesz odpowiedź.
Nie ma żadnych prac?
Za trudne czy po prostu nie ma chętnych do zabawy??
Ściągnąłem i spróbuję się piobawić
Cieszy mnie to. Mam nadzieję, że pokażesz efekty :)
Na moje oko, największą trudnością jest przepalone/wyblakłe tło. Trudno tam się dopatrzyć jakichkolwiek szczegółów a co dopiero tych brakujących :)
Po wielu próbach poddałem się- lepiej nie dam rady :)
197270
Przepalone tło i mnóstwo drobnych rys, miejscami tak gęstych, że aż brakuje obrazu, wymaga benedyktyńskiej cierpliwości, zdolności plastycznych i piórka.
Nie mam żadnej z tych rzeczy ;)
Dałem Ci Heniu plusa, bo naprawdę też próbowałem. Gdyby to było moje lub za kasę to pewnie i noc bym poświęcił. Brawo Ty :)
Brawo Ty :)Dzięki.
Mam nadzieję, że to nie będzie jedyna praca w tej edycji. :)
Dla drobnego opisu zdjęcia, niejako historycznego, który może zmobilizuje do "poprawy" ....
Ten pan w środku bez roweru to wicemistrz olimpijski z 1924 w kolarstwie torowym (drużynowym) Jan Łazarski. Prywatnie mój wujek.
A tak nieskromnie pierwszy z lewej to 17-to letni mój tata. Zdjęcie z 1928r.
Fajne portecki mają...
Bardzo dobrze a nawet celująco...
Ten pierwszy z lewej z rowerem to przystojniejszy od syna (patrząc na awatar).
Po wielu próbach poddałem się- lepiej nie dam rady :)
197270
Przepalone tło i mnóstwo drobnych rys, miejscami tak gęstych, że aż brakuje obrazu, wymaga benedyktyńskiej cierpliwości, zdolności plastycznych i piórka.
Nie mam żadnej z tych rzeczy ;)
A56 przysłał swoją wersję:
197370
Adam jest mistrz. Nawet dziury ze starości zostawił. Rewelacja, brawo :)
Nawet dziury ze starości zostawił.Ale trzeciemu z prawej zabrał zapięcie koszulki, razem z guzikiem ;)
Ale trzeciemu z prawej zabrał zapięcie koszulki, razem z guzikiem ;)
Jak obrabiasz zdjęcie to czasem coś umknie i dopiero drugie oko zauważy. Starałem się wydobyć coś z tła. Ciężko coś więcej osiągną. Może ktoś sobie z tym poradzi.
Ja się tylko domyślam że Krakman wczoraj wypił wszystką wódkę. I co on biedny postawi za te foty ? :mrgreen:
Jak obrabiasz zdjęcie to czasem coś umknie i dopiero drugie oko zauważy.Wiem coś o tym, sam też się męczyłem z tym zdjęciem :)
Ja się tylko domyślam że Krakman wczoraj wypił wszystką wódkę. I co on biedny postawi za te foty ? :mrgreen:
Dochodzę do siebie...
Dochodzę do siebie...Najgorsze są pierwsze trzy dni. Potem już się można przyzwyczaić :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.