Zobacz pełną wersję : E-400, czy jeszcze warto?
Witam
Chcialem kupić sobie drugie, rezerwowe i podręczne body z serii E-4xx.
Tak, żeby można było ewentualnie podpiąć naleśniczka, załozyć futerał w stylu retro i wyjśc na miasto.
I tu pytanie, czy zamiast tak oczekiwanego E-420 nie lepiej kupić stare, dobre E-400? Tyle się tu pisalo o zaletach matrycy Kodaka a tak do 400 ISO by mi starczyło więc szumami sie nie przejmuję.
Jeśli sądzicie, że warto, to ile można dać, zeby nie przepłacić?
PS
Chyba nie ten dział, może lepiej przenieść do "Co kupić"? :oops:
Widziałem na allegro body za około 700 zł. IMHO warto. Sam mam zamiar kupić ze względu na matryce, natomiast obsługa tego korpusu to koszmar, dla mnie dosyć istotny mankament to bracketing max 3 klatki... no i zepsuty DFS dla czasów mniejszych od 50 sekund (z tego co pamiętam) oraz malutki wizjer....
Jeżeli uda się sam korpus poniżej 800 zł to ja jestem jak najbardziej na tak.
+ daje podobnej jakości mięsko co E-1, ale w wyższej rozdzielczości i z mniejszym szumem
+ ma pośrednie ISO
+ mały i lekki
- na forum było kilka przypadków z wadami matrycy
- ORF waży ile waży (brak kompresji)
- USB 1.1
- dwie karty 8GB i można rozmawiać (no, ale tanieją)
+ daje podobnej jakości mięsko co E-1, ale w wyższej rozdzielczości i z mniejszym szumem
Właśnie dlatego o niego pytam :)
ORF ok 20GB, wiem.
USB nie problem i tak używam czytnika do zgrywania z kart.
CF-ek mam na tyle :)
No a na wizjer to zawsze można ME-1 albo jakiś wynalazek od Pentaksa.
Ktos tu linkował niedawno.
PS
Wady matrycy chyba serwis usuwał za darmo?
powiem tak, jak można nie chcieć, najlepszego body w esystemie ?
powiem tak, jak można nie chcieć, najlepszego body w esystemie ?
Aż tak je cenisz?
Cos w tym musi być...
Myślę, że 410tke lepiej wziąśc nóweczkę za 1099zł;)
Myślę, że 410tke lepiej wziąśc nóweczkę za 1099zł;)
Nie zgadzam się.... jedyna przewaga E-410 to szum na iso 400+ reszta na minus (włącznie z DR i przepałami). Polecam obejrzenie RAWów z fotosite.
Aż tak je cenisz?
Cos w tym musi być...
e400 ma IMO najlepszą matryce w esytemie i napewno dokupie sobie drugiego i to własnie e400 nie żaden inny wynalazek.
Polecam obejrzenie RAWów z fotosite.
Oglądałem jeszcze przed założeniem wątku ;)
Szczerze powiedziawszy, nawet nie myślałem o E-410, moją rozterką jest czy czekać na E-420 czy kupić "małego dziadka"? ;)
Naleśniczek i futeral bedą pasować więc to nie problem a dodatkowym wabikiem jest tu matryca Kodaka.
Edycja
No to chyba poszukam E-400, na pewno widzialem go jeszcze w tym tygodniu w mojej, lokalnej macalni, Media Ekspert czy cos podobnego.
niestety, nie zwróciłem uwagi na cenę.
Na Allegro ostatnio nie widac...
PS
Szkoda tylko, ze akumulator i ladowarke trzeba nosic inne :/
Hej Rocco tu jest jakiś ale się pośpiesz. Niby cena jakaś nieatrakcyjna (ale to tele to mi wygląda nie na kit tylko chyba coś wiecej... pewny nie jestem sam rzuć okiem
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=348468442
To chyba starsza wersja 40-150.
może masz racje bo starszego nigdy w ręku nie miałem i trudno mi to ocenić
To chyba starsza wersja 40-150.
Zgadza się, wygląda na ZD 40-150 F3.5-4.5
No i jak Wojtku-kupiłes czterysetkę? Bawię sie nim od roku, kupiłem tak na przekór, bo wtedy chwalono E500, ale zafascynowany byłem designem E400 i teraz korci mnie do niego ten retro futerał. Aparat okazał się strzałem w "10" Warto go mieć tym bardziej, że jest taniutki.Pozdrawiam.
Rafał Czarny
21.04.08, 11:06
Ktoś kiedyś dawał linę do takich zgrabniutkich gripów (bez żadnych przycisków) do tych olkowych maluchów. To rozwiązuje problem ich trzymania w łapkach.
Witam
Używam E-400 od prawie roku więc podzielę się swoją opinią, o tym aparacie.
Przede wszystkim uważam, że brak gripa to tak naprawdę wydumany problem. Aparat został zaprojektowany jako amatorski, a amator chyba nie trzyma go w rękach 18h na dobę. Rozmiar dłoni mam raczej przeciętny i nawet podczas dłuższych "sesji" nie czułem dyskomfortu z powodu jego rozmiarów.
Wybrałem ten aparat ze względu na korzystną cenę za Dual KIT, małe gabaryty, zadowalającą jakość zdjęć, ogólne wyposażenie. Nie żałuję zakupu, co więcej jestem z niego zadowolony.
Mimo wielu zalet ma oczywiście i wady:
- wyświetlacz LCD, trudno ocenić ostrość zdjęcia, a gdyby nie histogram to prawidłową ekspozycję, wyświetlacz jest po prostu bardzo jasny.
- żywotność akumulatora ok. 300 zdjęć, byłoby miło gdyby była ciut lepsza
- mały i ciemny wizjer, D40, D40x ma lepszy, że nie wspomnę o D80 Nikona. Nie przeszkadza gdy używam AF, ale ostrzenie manualne to jednak trudność, tutaj duża przewaga nowszych modeli E-410 i E-420, gdzie można to zrobić w trybie LV.
- zapewne przydałaby sie stabilizacja, ja zastępuję ją statywem.
- wspomaganie AF przez wbudowaną lampę błyskową, najbardziej irytujący jest fakt, że nie można tej opcji wyłączyć.
- rozmiar plików RAW 21MB,
Póki co tyle przyszło mi do głowy
Pozdrawiam
Ktoś kiedyś dawał linę do takich zgrabniutkich gripów (bez żadnych przycisków) do tych olkowych maluchów. To rozwiązuje problem ich trzymania w łapkach.
naprzykład:http://www.infoto.pl/product_info.php?cPath=78&products_id=851 a wyglada to tak:http://www.foxfoto.eu/img/bp/bpo_e410_04.jpg
To ja podrzuce moje uwagi do tego, co napisał "Ggrzesiek":
też nie rozumiem zarzutów o kiepski chwyt - taka jest uroda tego korpusu i tyle: widać, że gripa nie ma, więc siłą rzeczy nie będzie się go tak trzymało jak EOSa 1D. E-500 jest niewiele (ale jednak) większy i gripa ma, więc zawsze jest alternatywa dla tych, co gripa mieć muszą.
A z wymienionych minusów, to w mojej ocenie:
- najbardziej brakuje stabilizacji;
- doświetlanie AF lampą faktycznie jest upierdliwe, choć daj się to obejść
- szumy powyżej 400 ISO (gdyby była stabilizacja, to częściowo chociaż problem byłby mniejszy)
reszte daj się znieść
A generalnie to faktycznie dobry aparat, a co najważniejsze jedyny w swoim rodzaju - z mojego punktu widzenia nie bardzo jest go czym zastąpić (bo malutki i lekki a przy tym wysokiej jakości).
A jak już kupię sobie naleśnika.... :)
Rafał Czarny
21.04.08, 13:42
naprzykład:http://www.infoto.pl/product_info.php?cPath=78&products_id=851 a wyglada to tak:http://www.foxfoto.eu/img/bp/bpo_e410_04.jpg
Nie,nie. To był taki mały grip, który wyglądał Winder OM. Taka "raczka" przykręcona na blaszce (od spodu). Ten z linku poprawia jedynie trzymanie aparatu w pionie.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem - w E400 nie można wyłączyć "spawarki"???
Dobrze zrozumiałeś - nie można. Ostrzyć na manualu i włączyć lampę, ostrzyć bez lampy i potem ją włączyć, zewnętrzna lampa, która rzuca wzorek
Albo ja mam inne body albo w moim E-400 spawarkę wyłączyłem w chwilę po zakupie...W każdym body E-systemu można to wyłączyć z tego co mi wiadomo.
Skoro nie potrzeba Ci ISO większego od 400 (w końcu od trudniejszych sytuacji masz E-3), to bierz E-400 ze względu na matrycę i cenę, a nie E-410. Po co przepłacać? Za różnicę może zakupisz sobie fajniacki pokrowiec w stylu retro 8-) (choć nie wiem, ile kosztuje)
Pzdr
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Pozostaje jeszcze kwestia LV. Do streetu chyba by się przydał. Mi w E330, ale na odchylanym LCD się przydaje.
Przenoszę.
Byłem sobie dzisiaj w MM w Kielcach.
Leżą tam u nich 2 sztuki E-400 z podwójnym kitem za około 2800 ;)
Gdy zacząłem sobie z Panem pertraktowac byl skłonny sprzedac mi calość za 1900 złotych.
No tak ale po co mi te dwa kity :???: Sprzedam to potem? Opłaci się?
Albo ja mam inne body albo w moim E-400 spawarkę wyłączyłem w chwilę po zakupie...W każdym body E-systemu można to wyłączyć z tego co mi wiadomo.
Jak ?? - powiedz proszę :)
Żebyśmy dobrze się zrozumieli - wyłączyć autopodnoszenie lampy można - no problem. Natomiast nie ma możliwości wyłączenia wspomagania autofokusa jak to jest w E-510.
Czyli - jeśli lampa jest podniesiona i jest ciemno, to spawarka będzie błyskać nie ma zmiłuj.
Od czasu jak kupiłem Metza-58, który rzuca czerwony wzorek i wspomaga autofukus, to tej z body już nie używam.
Byłem sobie dzisiaj w MM w Kielcach.
Leżą tam u nich 2 sztuki E-400 z podwójnym kitem za około 2800 ;)
Gdy zacząłem sobie z Panem pertraktowac byl skłonny sprzedac mi calość za 1900 złotych.
No tak ale po co mi te dwa kity :???: Sprzedam to potem? Opłaci się?
w Kielcach zeszli ci z ceny z 2800 na 1900 ??? Nieźle :)
Bodzip - no pewno, że w E400 wspomagania za kapitalistyczne Chiny nie wyłączysz, nie ma takiej opcji. Oczywiscie lampe mozna dac w połozenie off, ale przeciez to nie jest wyłaczenie spawarki.
Byłem sobie dzisiaj w MM w Kielcach.
Leżą tam u nich 2 sztuki E-400 z podwójnym kitem za około 2800 ;)
Gdy zacząłem sobie z Panem pertraktowac byl skłonny sprzedac mi calość za 1900 złotych.
No tak ale po co mi te dwa kity :???: Sprzedam to potem? Opłaci się?
Na allegro E-400 + 1 Kit
http://allegro.pl/item350843073_olympus_e_400_obiektyw_14_42mm_sklep _raty_w_15_m.html
Witam
Osobiście, biorąc pod uwagę listę rzekomych poprawek w stosunku do E-410, poczekałbym na E-420. Cena na cyfrowe.pl (http://cyfrowe.pl/aparaty/olympus-e-420-i-ob.-14-42.html) wydaje się być całkiem przyzwoita.
Pozdrawiam
w Kielcach zeszli ci z ceny z 2800 na 1900 ??? Nieźle :)
Też byłem zdziwony.
Powiedziałem Panu, że w necie można kupić za 1700, poszedł dokądś i wrócił z taką propozycją.
Powiedział, ze to tylko dlatego, że ten model już nie jest produkowany i nie schodzi.
Często tam bywam i wiem, że nie są skłonni do ustępstw gdy towar się sprzedaje ;)
Co do DFS - w trybie bulb działa za każdym razem, więc to IMHO żaden problem, bo przy tak długim naświetlaniu pomiar światła i tak można wyrzucić do kosza. A jak ktoś się bawi w astrofoto, to i tak nie będzie używał DFS w body, tylko w zewnętrznym sofcie.
Stabilizacji nie ma i nigdy nie będzie, chyba że z rynku zniknie seria 510.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.