Zobacz pełną wersję : Ogórkiem po Warszawie.
Jelcz 043- polski autobus międzymiastowy, produkowany w roku 1981 przez firmę Jelcz w Jelczu (obecnie w Jelczu- Laskowicach) koło Oławy. Model ten stanowił licencyjną odmianę czechosłowackiego autobusu skoda 706 RTO. Z powodu swojego wyglądu zwany był potocznie ogórkiem.
189312
Jelcz 043- polski autobus międzymiastowy, produkowany w roku 1981 przez firmę Jelcz w Jelczu (obecnie w Jelczu- Laskowicach) koło Oławy. Model ten stanowił licencyjną odmianę czechosłowackiego autobusu skoda 706 RTO. Z powodu swojego wyglądu zwany był potocznie ogórkiem.
Super fotty.
Pałac Kultury i Nauki, poprzednio im. Józefa Stalina - złote windy. Najwyższy budynek w Polsce (pod względem wysokości całkowitej) 231 m, 42 piętra.
Najwyższy budynek na świecie to Burdż Chalifa 829 m i 209 pięter jest w Dubaju.
189320
189321189322189323189324189325189326189327
Jelcz 043- polski autobus międzymiastowy, produkowany w roku 1981 przez firmę Jelcz w Jelczu (obecnie w Jelczu- Laskowicach) koło Oławy. Model ten stanowił licencyjną odmianę czechosłowackiego autobusu skoda 706 RTO. Z powodu swojego wyglądu zwany był potocznie ogórkiem.
189312
Jeżdziłem takim tylko w warszawskich barwach z Placu na Rozdrożu do EC Siekierki na praktyki robotnicze "0" latem 1984 roku...
Jedziemy na Pragę.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=189332&stc=1&thumb=1&d=1491029080 (https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=189332&d=1491029080)
Street Art na warszawskiej Pradze
Najciekawsze realizacje w przestrzeni miejskiej, praskie murale.
189333189334189335189336189337189338
Z sentymentem z racji wieku wspominam ten pojazd :-) Kierowca musiał być umieć jeździć. Zmiana biegów z międzygazem i chyba brak wspomagania kierownicy. Dzisiaj to prawdziwe wyzwanie
Też czymś takim jeździłam. Takim lub późniejszym modelem, jeśli istniał :roll:
Fajna wycieczka :-)
Kapliczki były w najróżniejszych domach, a religijne rzeźby pojawiały nawet się na fasadach domów , których właścicielami byli Żydzi. Tak jest na przykład w kamienicy przy ul. Ząbkowskiej 12. Robiono to po to, żeby mieszkania w takim domu się chętniej wynajmowali chrześcijanie. Szczególnie dużo kapliczek podwórkowych stawiano w okresie okupacji, w latach 1943-44, kiedy to w Warszawie szalał terror, było mnóstwo aresztowań, rozstrzeliwań, łapanek, wywózek do obozów i na roboty, a nocą miasto bombardowały sowieckie samoloty. Godzina policyjna zaczynała się bardzo wcześnie, często nawet o 19:00,więc ludzie byli zmuszani do zamykania się na terenie swoich domów. Nie mogli pójść do kościoła, więc modlili się na podwórkach. A modlili się dużo, bo sytuacja była bardzo niepewna - nie wiadomo było, czy wróci się w ogóle z krótkiego wyjścia na miasto.
189367
189368189369189370189371189372189373189374
Dzięki za świetną wycieczkę :wink:
W pobliżu Ronda Romana Dmowskiego od lat 50-tych ubiegłego stulecia stoi granitowy słup - drogowskaz. Umieszczono na nim nazwy stolic państw Europy i miast polskich oraz odległości w lini prostej a niektóre drogowe dzielące je od Warszawy. Odległości podane na słupie do niektórych miast mają się nijak do rzeczywistości np. Kraków, Luksemburg. W miarę trafiona jest odległość do Moskwy. Słup, będący rówieśnikiem Pałacu Kultury i Nauki, według jednej z wersji miał pokazywać uczestnikom V Światowego Festiwalu Młodzieży i Studentów w 1955 roku odległości dzielące ich od rodzinnych stron.
189405
189406189407189408
dzięki za kilka ciekawych obrazków, które tylko przypominaja mi że muszę w końcu się wybrać na warszawską Pragę z aparatem
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.