Zobacz pełną wersję : Sigma 105mm f/2.8 EX DG Macro
schuttenbach
21.02.17, 19:31
Nie wiem czy kogoś to jeszcze zainteresuje bo to już trochę starocie, ale udało mi się kupić okazyjnie używany obiektyw (http://fourthirds-user.com/2007/08/sigma_105mm_f28_ex_dg_macro_lens_review.php) jak w tytule i byłem ciekawy jaka jest różnica w jakości zdjęć w porównaniu z moim starym zoom'em Zuiko 40-150 mm f/3.5-4.5 EZ oczywiście na tej samej ogniskowej.
Po lewej Sigma - po prawej Zuiko, oba założone na E420, JPG wywołane z RAW w OV3:
188166188167
f/4.5 ISO100
188168188169
f/8 ISO100
Co ciekawe - wg EXIF'a ten sam kąt widzenia uzyskałem ustawiając pierścień ogniskowej w zoomie na wartość 96 mm.
Jak znajdę jakiś ciekawszy motyw zrobię jeszcze porównanie macro z Zuiko 35 mm i m.Zuiko 60 mm (wszystkie mają zaznaczoną skalę odwzorowania na tubusie, co ułatwi porównanie).
Makromaniak
22.02.17, 13:34
Fajne porównanie - świadczy bardzo dobrze o zoomie. Ta sigma jest znakomita, nawet na pełnej klatce, a na 4/3 wykorzystuje swój najlepszy "środek". Mam ten obiektyw i używam na EM-5 z przejściówką. O AF oczywiście można zapomnieć, nawet w "normalnych" zakresach - działa jakby "skokami". Za to MF bardzo przyjemny, bo jest zwykły mechaniczny, a nie luźny pierścień połączony elektrycznie jak w obiektywach olympusa. Można bardzo precyzyjnie ustawiać- do makro wolę to niż np. pierścień na zuiko 60.
Wydaje mi się jednak, ze przy takiej skali (stosunkowo małe powiększenie) większych różnic nie znajdziemy, zwłaszcza przy f=8,0 (czyli taki "sweet spot" większości obiektywów). Do tego obiekt mocno "trójwymiarowy" trudno ocenić np. krzywiznę pola - zrób zdjęcie płaskiego obiektu jak np. strona gazety z drobnym drukiem. Będzie widać na ile rogi odbiegają od centrum
Ustawiałeś zoom na 96 mm dla osiągniecia tego samego kata widzenia, bo ta sigma skraca ogniskową przy ostrzeniu (zdaje się przy pełnym 1:1 ma coś ok 70 mm ogniskowej)
Póki co ta sigma to najlepsza setka makro do m4/3 mająca pełne połączenie z aparatem. Do tej pory nie możemy się doczekać podobnego obiektywu specjalnie dla M4/3 (czyli mniejszego....). Spokojnie wystarczył by mi obiektyw 3,5-4,0, ale jak najmniejszy. Ta sigma to jednak troszkę kolubryna do mikrusa (nie mówiąc już o Sigma 150)
Sweet spot to jest, ale na pełnej klatce. W 4/3 obiektywy na f8 robią się podobne, bo dyfrakcja zaczyna zżera jakość i zaciera różnice.
... W 4/3 obiektywy na f8 robią się podobne, bo dyfrakcja zaczyna zżera jakość i zaciera różnice. @fret (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=12903) , co Ty tak z tą dyfrakcją często w 4/3. To z teorii czy z praktyki ? Jak z praktyki to wstaw może jakieś porównania. Tu jest np. odpowiedni wątek (https://forum.olympusclub.pl/threads/95684-Dyfrakcja-w-Olkach).
Mi tam wychodzi, ze dopiero w zasadzie przy f16 i powyżej da się zauważyć pogorszenie ostrości, oczywiście oglądając w skali 1:1. Np. tu (https://forum.olympusclub.pl/threads/95684-Dyfrakcja-w-Olkach?p=1176102&viewfull=1#post1176102)
Chyba, że obiektywy stałoogniskowe są gorsze optycznie (czy bardziej podatne na dyfrakcję) od kitów typu zoom.
@fret (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=12903) , co Ty tak z tą dyfrakcją często w 4/3. To z teorii czy z praktyki ? ...
Chodziłem kiedyś do szkoły i nie spałem na fizyce. Na matematyce tez nie spałem. To wystarczy. Na bicie piany szkoda czasu. Cuda, to już nie nauki ścisłe, raczej najbliższa parafia...
Chodziłem kiedyś do szkoły i nie spałem na fizyce. Na matematyce tez nie spałem. To wystarczy. Na bicie piany szkoda czasu. Cuda, to już nie nauki ścisłe, raczej najbliższa parafia...
Dobrze jakbyś swoje wywody poparł przykładem, ale cóż...musimy polegać na teorii...
Rozumiem, że ten przykład (https://forum.olympusclub.pl/threads/95684-Dyfrakcja-w-Olkach?p=1176102&viewfull=1#post1176102) (test) co kiedyś wstawiłem, gdzie w obiektywie mZD40-150 (przy ogniskowej 120mm) na f8 występuje najlepsza ostrość (najmniejsza dyfrakcja) to po prostu cud:). Można i tak do tego podejść. RAW-y, jak i JPG prosto z puszki, oczywiście mogę udostępnić, mam.
Makromaniak
22.02.17, 16:55
Ja oceniam fotki, a nie tablice testowe i w makro spokojnie do 11-14 używam, unikam dopiero 16. Na motylach, ich łuseczkach i włoskach to dobrze widać.
Mam takie 2 sprawy do wyjaśnienia, skoro fret jest taki dobry z fizyki :-)
1) Jeśli obraz z tej Sigmy 105 rzutujemy na pełną klatkę i na przysłonie 8 nie ma dyfrakcji, to dlaczego po "wycięciu" kadru 4/3 - liniowo 2x mniejszego, ma się tam pojawić dyfrakcja? Dla ułatwienia teoretyzowania przyjmijmy podobne upakowanie: w 4/3 matrycę 12 mpix, a na FF 12 x 4 =48 mpix - mniej więcej odpowiada to najbardziej upakowanym matrycom FF obecnie
2) Z tego co ja pamiętam, dyfrakcja zależy od średnicy otworu przez który przechodzi światło. Ponieważ wartości przysłon są względne, tzn odnoszą się do otworu wejściowego i ogniskowej, to przysłona 16 na obiektywie 60 mm nie ma tej samej średnicy co przysłona 16 na obiektywie 105 mm czy powiedzmy 200 mm. czyli im dłuższy obiektyw, tym dana przysłona powinna dawać mniejszą dyfrakcję. zauważmy że długie teleobiektywy maja często przysłonę 45, właśnie dlatego. Pewien wpływ może mieć jeszcze odległość przysłony od matrycy. Czyli Sigma powinna dawać mniejsza dyfrakcje niż zuiko 60.
https://www.dpreview.com/forums/post/54177044
Tele pentaxa 1000 mm
Ja oceniam fotki, a nie tablice testowe....
Czasem choćby dla sprawdzenie swoich teorii:
...Dla ułatwienia teoretyzowania przyjmijmy...
należy wykonać fotki testowe (tablic testowych). Inaczej można pozostać w sferze niesprawdzonych teorii:wink::smile:
...2) Z tego co ja pamiętam, dyfrakcja zależy od średnicy otworu przez który przechodzi światło. ...
Z tego co tam kiedyś czytałem, pamiętam, że dyfrakcja w pewnym stopniu zależy też (może nie sama dyfrakcja, ale jej skutki) od stopnia upakowania pikseli na matrycy. Im jest ten stopień większy, zjawisko dyfrakcji będzie bardziej widoczne, miało większy wpływ na obrazek.
Makromaniak
22.02.17, 19:47
ja czekam na wyliczanki od naszego dyfrakcyjnego fizyka :--) Bo jak widać tylko teoretyzuje, bez fotek......Podrzuciłem mu tematy. Szczególnie ten nr 2 :-)
ja czekam na wyliczanki od naszego dyfrakcyjnego fizyka :--) Bo jak widać tylko teoretyzuje, bez fotek......Podrzuciłem mu tematy. Szczególnie ten nr 2 :-)
Nie wiem czy się doczekasz:)
To ja też jeszcze coś dorzucę nie popartego testami tym razem. Przychylam się do twierdzenia ( klik (https://forum.olympusclub.pl/threads/7974-dyfrakcja-a-matryca-4-3?p=94808&viewfull=1#post94808)), że wielkość matrycy nie ma znaczenia na uboczny efekt dyfrakcji na zdjęciach . Takich stwierdzeń można spotkać dużo w necie. Fret chyba zapomina też, gloryfikując tą pełną klatkę, że aby otrzymać taką samą (dużą - np. w krajobrazie) głębię ostrości jak na 4/3, trzeba obiektyw FF znacznie bardziej przymknąć. W efekcie ta dyfrakcja też rośnie.
Dobrze jakbyś swoje wywody poparł przykładem, ale cóż...musimy polegać na teorii...
Jako praktyczny przykład mogą służyć wykresy rozdzielczości w funkcji przysłony publikowane przez wielu testerów obiektywów. Np tu: http://www.photozone.de/m43/982-pana30f28?start=1 widać, że dla Panasonica 30f2.8 macro ostrość rysowania zaczyna dość szybko spadać przy przymykaniu przysłony powyżej 4, dla Olympusa 60f2.8 macro powyżęj 5.6: http://www.photozone.de/m43/781-oly6028?start=1, a dla Olympusa 25f1.8 najostrzejsza przysłona to 2.2 (http://www.photozone.de/m43/886-oly25f18?start=1). Spadek ostrości przy przymykaniu przysłony to właśnie skutek dyfrakcji. Przy stałoogniskowych ostro rysujących obiektywach zaczyna on być widoczny wcześniej, zoomy, zwłaszcza te amatorskie rysują mniej ostro i wpływ dyfrakcji staje się w nich zauważalny dopiero przy silniejszym przymknięciu przysłony.
Ja tego nie neguje co napisałeś, neguję jedynie teorię kolegi fret jakoby rozmiar matrycy miał znaczenie w dyfrakcji. Na wielu stronach zagranicznych także jest napisane, że rozmiar czujnika nie ma znaczenia. Chociażby już czytając ten artykuł (http://alphacorner.eu/index.php/kalkulatory/kalkulator-limit-rozdzielczosci-matrycy-dyfrakcja), też można tak wywnioskować. Podstawiając w tym kalkulatorze różne wartości MPix dla danej matrycy, również widać wpływ na dyfrakcję (od jakiej przysłony się rozpoczyna).
Makromaniak
22.02.17, 23:28
Ja tego nie neguje co napisałeś, neguję jedynie teorię kolegi fret jakoby rozmiar matrycy miał znaczenie w dyfrakcji. Na wielu stronach zagranicznych także jest napisane, że rozmiar czujnika nie ma znaczenia. Chociażby już czytając ten artykuł (http://alphacorner.eu/index.php/kalkulatory/kalkulator-limit-rozdzielczosci-matrycy-dyfrakcja), też można tak wywnioskować. Podstawiając w tym kalkulatorze różne wartości MPix dla danej matrycy, również widać wpływ na dyfrakcję (od jakiej przysłony się rozpoczyna).
zgoda, tyle ze w dużej mierze wielkość matrycy jest powiązana z wielkością pixeli - np. kompakty 16 mpix czyli tak jak m4/3 a wielkość 2-3 razy mniejsza
co do wykresów też zgoda - można je tak interpretować, ale zauważmy ze dla zuiko macro 60, "extreme corners" najlepszy wynik jest dla f=11 , a dla zuiko 25 "borders" i "extreme corners" jest bardzo wyrównane w podanym zakresie 1,8-8,0, a różnice widać głównie w centrum. Nawet powiedział bym że w tej dziedzinie rozdzielczość 1,8 jest identyczna jak 8,0 :-). Tak więc praktyka wykazuje pewne rozbieżności z teorią :-)
z linkowanego przez Andtora kalkulatora nie do końca widać teoretyczne spadki na wykresach photozone. Nie ma 2 krotnego spadku pomiędzy 5,5 a 11 (jeśli testują na GX 1 to 16 mpix + filtr dolnoprzepustowy nieco ograniczający rozdzielczość)
Matryca:
System 4/3
Rozdzielczosc:
16 MPx
Przelicz
Przysłona (http://alphacorner.eu/index.php/co-to-jest/liczba-przeslony) ograniczona dyfrakcją: f/5.5
Przysłona dająca podwójną stratę rozdzielczości: f/10.9
Jak napisałem wcześniej- fotografuję owady a nie tablice testowe i takie niewielkie różnice w "użytecznym zakresie" są trudne do zauważenia i często rekompensuje je wzrost głębi ostrości, dopiero silna dyfrakcja na f 16-22 psuje znacząco obraz. Jeśli nie stackujemy, to jak zawsze pozostaje kompromis ostrości i Głębi ostrości.....
Za ten kalkulator nie odpowiadam:) W moich testowych też bym nie powiedział o dwukrotnej pogorszeniu rozdzielczości.
Chciałem tylko zwrócić uwagę, że na pełnej klatce gdzie tych MPix jest zazwyczaj dużo więcej, dodatkowo trzeba mocniej przymykać przysłonę aby uzyskać tą samą głębie ostrości (nie można porównywać tych samych przysłon). Także w sumie (w praktyce) dyfrakcja będzie miała podobny wpływ na u4/3 jak i pełną klatkę.
PS.
Jakby ta wielkość matrycy odgrywała główną rolę to kompaktami z maluśkimi matrycami chyba by nie można robić zdjęć w ogóle.
Jak napisałem wcześniej- fotografuję owady a nie tablice testowe i takie niewielkie różnice w "użytecznym zakresie" są trudne do zauważenia i często rekompensuje je wzrost głębi ostrości, dopiero silna dyfrakcja na f 16-22 psuje znacząco obraz. Jeśli nie stackujemy, to jak zawsze pozostaje kompromis ostrości i Głębi ostrości.....
Ja też znacznie częściej niż tablice testowe fotografuję owady (obiektyw - mZD 60f2.8, korpus - EP-L5 lub E-M5) i najczęściej rozsądnym kompromisem między ostrością a głębią ostrości jest dla mnie przysłona 8. Czasem przymykam do 11, sporadycznie do 13. Jeśli model spokojnie pozuje zdarza mi się wykonywać mu zdjęcia przy różnych liczbach przysłony. Spadek ostrości między przysłoną 8 a 11 często jestem w stanie zauważyć, aczkolwiek zwykle jest on jeszcze dla mnie akceptowalny.
Właśnie, że dyfrakcja ma tu spore znaczenia, zwłaszcza w macro. Swego czasu sporo fociłem zd35 na matrycy 10Mpx i zauważyłem że optymalna przysłona to f8 potem już zauważałem spadek ostrości, powyżej f11 było już słabo. Oczywiście zależy jaki poziom ktoś uznaje za akceptowalny w macro. Na gęściej upakowanych matrycach jest pewnie jeszcze gorzej.
Makromaniak
23.02.17, 01:39
to akurat nie sigma (akurat z niej nie mam teraz fotki na imgurze) tylko poczciwa cosina 100/3,5 "plastic fantastic" na f=11. Jak dla mnie wystarcza ostrości
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2017/02/FcqwGry-1.jpg
źródło (http://i.imgur.com/FcqwGry.jpg)
crop 1:1
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2017/02/hpNJwlZ-1.jpg
źródło (http://i.imgur.com/hpNJwlZ.jpg)
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2017/02/qTy4gQM-1.jpg
źródło (http://i.imgur.com/qTy4gQM.jpg)
ale czy tu chodzi o to czy komuś wystarcza ostrości, czy o wpływ dyfrakcji na jakość zdjęcia? proponuję zrobić zdjęcie statycznej sceny na f8 i np f11-13 i samemu zaobserwować różnicę.. To czy ta różnica jest akceptowalna czy nie to już sprawa subiektywna, ale to że od w 4/3 od f8 tracimy na ostrości to fakt, inna sprawa że GO i tak jest zdecydowanie większa na f8 niż na FF, czyli jak zwykle coś za coś...
Makromaniak
23.02.17, 02:11
Wszystko jest subiektywne. Ja tam nie widzę "zżerania jakości" i spokojnie cykam olympuskiem do 11 a nawet 14. Czytając o tej strasznej dyfrakcji i dwukrotnym spadku rozdzielczości można się przestraszyć. Wiadomo że na 8 będzie ostrzej ale "płycej". Chociaż- na brzegach- może być różnie, co widać na wykresach z photozone. Wyższa przysłona może dać lepsza rozdzielczość na brzegach i bardziej wyrównany obrazek....zależy co się fotografuje. Ostateczny efekt w makro zawsze jest kwestią kompromisu, ale tu już się powtarzam....
proponuję zrobić zdjęcie statycznej sceny na f8 i np f11-13 i samemu zaobserwować różnicę..
I to jest najlepsza sugestia. Zrobić kilka testów - i to najlepiej na motywach zbliżonych do takich, jakie się faktycznie fotografuje i samemu ocenić.
Wszyscy pewnie ocenimy podobnie, do f8 nie ma problemu, f11-f16 jest użyteczne w zależności od preferencji fotografującego a przysłony o numerze większym od f16 powodują już widoczną degradację obrazu.
schuttenbach
23.02.17, 20:49
Tak jak wspominałem zrobiłem porównanie z innymi obiektywami makro. Swoją drogą strasznie trudno amatorowi jak ja, w warunkach domowych zapewnić takie same warunki oświetleniowe i kompozycyjne do porównań. A przy makro jest to jeszcze trudniejsze i wymagałoby prawie laboratoryjnych warunków. Tak więc proszę to traktować z przymrużeniem oka.
Ale coś tam się udało.
Po lewej Sigma, w środku Zuiko 35, po prawej m.Zuiko 60, wszystkie zapięte na e-m10 mk1, JPGi wywołane z RAW w OV3:
skala 1:4
188218188219188220
f/8 ISO 200
skala 1:2
188221188222188223
f/8 ISO 200
skala 1:1
188224188225188226
f/8 ISO 200
A co do dyfrakcji :wink::
Sigma - skala 1:2 - po lewej f/3.5, w środku f/8.0, po prawej f/22:
188227188221188228
Zuiko 35 mm - skala 1:2 - po lewej f/3.5, w środku f/8.0, po prawej f/22:
188229188222188230
m.Zuiko 60 mm- skala 1:2 - po lewej f/3.5, w środku f/8.0, po prawej f/22:
188231188223188232
A na koniec jeszcze pytanie - czy ktoś mógłby mi wyjaśnić jak to jest z tym autofocusem, tzn. po co jest osobny przełącznik AF/MF na tubusie, a do tego ten przesuwany pierścień ostrości, też o pozycjach AF/MF. Do tego opcja w body SF/CF/MF... Czy przejście z AF do MF musi polegać na poprzełączaniu po kolei tych wszystkich przełączników?
Też bardziej mi odpowiada ten mechaniczny sposób ustawiania ostrości, nie lubię tego Olympusowego "focus by wire".
A co do dyfrakcji :wink::
Co do dyfrakcji to tu jest jakby wszystko oczywiste:). Najlepsza ostrość na f8 (zabrakło przysłony f5.6, może ostrość byłaby nieco lepsza), na f22 wiadomo, ekstremalna przysłona i tak jak można było się spodziewać największa degradacja ostrości. Mi zabrakło przede wszystkim jeszcze przysłony f16 i porównanie jej do f8 - jaka różnica spowodowana dyfrakcją.
PS.
W m.Zuiko 60mm na przysłonie f3.5 wygląda na poruszone, chyba długie czasy były. Gdzie zjadło EXIF ?, przecież to testowe zdjęcia.
Najbardziej podatna na dyfrakcję Sigma (najgorszy obrazek na f22)
schuttenbach
24.02.17, 08:24
Faktycznie zniknęły dane EXIF. Nie wiem dlaczego, pliki wgrywałem tak samo jak ostatnio.
I chyba faktycznie m.Zuiko 60 mm na f/3.5 jest poruszone (dziwne, bo zdjęcie ze statywu, a przecież czas tu był najkrótszy). Mogę zrobić jeszcze serię na f/8 i f/16.
Faktycznie zniknęły dane EXIF. Nie wiem dlaczego, pliki wgrywałem tak samo jak ostatnio.
Jeśli wgrywany plik (JPG) ma wagę powyżej 6MB jest przez forum kompresowany (przy okazji pogarsza się nieco jakość, tu akurat istotne) i jednocześnie wycinany jest EXIF.
schuttenbach
27.02.17, 22:46
188481
E-420
f/3.2 ISO 200
Gdybyś jeszcze trafił z ostrością na kwiatek z lewej strony... ;)
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Kopanie się z końmi, to już nie moja bajka. O dyfrakcji dla opornych:
http://www.cambridgeincolour.com/tutorials/diffraction-photography.htm
schuttenbach
14.03.17, 19:59
Tu lepiej?
188847
E-M1
f/2.8 ISO 200
Makromaniak
15.03.17, 11:54
lepiej z ostrością i z kolorem (przebiśniegi są soczysto-zielone, a nie żółtozielone)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.