Zobacz pełną wersję : Lampa do olympus e-pl5
lethaljelly
30.11.16, 10:09
Witam!
Bardzo proszę o pomoc w wyborze lampy (200-400zł) do małego e-pl5 (zdjęcia okazyjne, rodzinne, błysk odbity)
Rozważam na razie dwie możliwości:
Nowa meike 320:
+ naprawdę mała
+ podświetlenie diodowe do filmowania
+ dyfuzor w komplecie
+ kręci się tez na boki do zdjęcia wertykalnego
- nie wiadomo jak z trwałością i czy wszystko będzie dobrze pracowało (aczkolwiek ma dobre opinie)
Używka fl-36L
+ zoom palnika
+ system olympus
+ mocniejsza
+ odbłyśnik
+ kręci się tez na boki do zdjęcia wertykalnego
- jest już stara i może nie działać za dobrze (chyba dioda AF nie działa z PENami)?
- używana
Z góry dzięki za porady!
stałem niedawno przed podobnym wyborem. Pytanie, czy będziesz używał na sankach czy poza aparatem. W pierwszym wypadku jak nie chcesz trzymać aparatu za lampę to musisz zdecydować się na coś małego i tu Meike ma zdecydowaną przewagę.
FL-36 jest zasilana 2xAA co oznacza dłuższe ładowanie i mniej błysków na komplecie baterii. Ja miałem Metza 36 i byłem z niej zadowolony. Niewielka, prosta lampa z TTL. 4xAA, szybkie ładowanie. Wada taka, że palnik obracany tylko w pionie, ale do odbijania od sufitu się nadawała dobrze.
lethaljelly
30.11.16, 10:51
Lampa będzie używana prawie wyłącznie na aparacie.
Meike 320 również jest na 2 baterie.
Zdecydowałem się na 2 baterie dlatego, że i tak lubię bardziej naturalne zdjęcia gdzie podbijam iso do 600-1600 i tło jest dość jasne a postacie dobrze doświetlone lampą (Wtedy chyba szybko się ładuje)
Ta metz 36 bardzo mi się nie spodobała przez brak kręcenia na boki - lubię zdjęcia pionowe ale jak wtedy odbić światło?
Jakbym w takim razie kupował meike 320 to czy brak zooma w lampie będzie przeszkadzał przy obiektywie panasonic 25mm f1.7?
bierz meike, do epeela będzie pasował jak znalazł. brak zuma nie będzie przeszkadzał.
a czy meike działa w TTL z olympusem?
lethaljelly
30.11.16, 13:26
Z tego co czytam to tak: https://www.dpreview.com/forums/thread/3912603
Jest na allegro meike 320 z współpracą olympus/panasonic jak sie przeklikasz. Teoretycznie na liście jest e-pl5 ale chyba zawsze mam czas na zwrot jak nie zadziała.
Ta recenzja też zachęca do kupna: http://www.lightingrumours.com/meike-mk320p-review-7458
a czy meike działa w TTL z olympusem?
Mam od ok. 2 miesięcy i potwierdzam, ze działa w TTL. Niestety mimo ze jakiś czas już u mnie leży nie zdążyłem jej porządnie przetestować - ale akurat działanie w TTL sprawdziłem. Jeszcze co do zooma palnika - nie uważam jego braku za wadę, a nawet może być zaletą. Stały szeroki kąt świecenia w małych pomieszczeniach (a w takich najczęściej przewiduję korzystanie z lampy) daje większy udział światła odbitego od ścian, czego efektem jest bardziej miękkie oświetlenie. Oczywiście ceną za to jest konieczność błyskania z większą mocą - co przekłada się na większe zużycie akumulatorów i dłuższy czas ładowania między błyskami. Do automatycznego zooma palnika zraził mnie też Metz 58AF1 który przy każdej zmianie ogniskowej tym zoomem ruszał i po kilku latach mało intensywnego użytkowania plastikowa ośka w mechanizmie zooma się ułamała - koszt naprawy kilkaset zł... Obejrzałem sobie przy okazji po rozebraniu lampy konstrukcję mechaniki tego zooma - jest naprawdę delikatna i zdecydowanie budzi obawy co do trwałości.
Jeszcze dodam, że gdzieś tu na forum (https://forum.olympusclub.pl/threads/100610-Nowa-ma%C5%82a-lampa-VOKING-VK360) czytałem, że lampkę można spotkać także jako Voking 360 i obie te lampy pomimo zapewnień na opakowaniu, nie wspierają trybu Master i HSS, ale w TTL dają radę.
... Do automatycznego zooma palnika zraził mnie też Metz 58AF1 który przy każdej zmianie ogniskowej tym zoomem ruszał...
Trochę brak mi wiary, że nie dało się tego wyłączyć.
Trochę brak mi wiary, że nie dało się tego wyłączyć.
Oczywiście można było przestawić na zoom ręczny, ale o ile pamiętam po każdym wyłączeniu lampa wracała do trybu domyślnego i trzeba było ponownie grzebać w menu by automatyczne zoomowanie wyłączyć.
lethaljelly
1.12.16, 20:30
Udało mi się kupić tą lampkę, wrażenia bardzo dobre jak na pierwszy rzut oka.
Na początku nie chciała się tylko włączyć, wyjąłem i włożyłem jeszcze raz baterie i zadziałało.
Mam pytanie odnośnie światła odbitego w tej lampie przy użyciu TTL w trybie A na aparacie. Czy aparat robi nią dwa szybkie błyski i sprawdza jak światło odbija się od sufitu czy tylko jeden i zależnie od tego gdzie jestem muszę sobie poprawić +-EV na lampce?
TTL z definicji robi dwa błyski.
TTL z definicji robi dwa błyski.
Mylisz się. TTL błysku to po prostu pomiar błysku pzrez obiektyw bez precyzowania ile ma być błysków. I pierwsze systemy pomiaru błysku TTL - jeszcze w analogowych lustrzankach - działały tak, że błysk był jeden - czujniki umieszczone w komorze lustra mierzyły podczas ekspozycji ilość światła odbitego od powierzchni filmu i gdy jego ilość przekroczyła zadany próg aparat wysyłał do lampy komendę przerwania błysku. Później pojwiły sie tzw. zaawansowane systemy pomiarowe błysku (o nazwach firmowych takich jak E-TTL, I-TTL, P-TTL) w których lampa wysyłała przed uniesieniem lustra i otwarciem migawki jeden przedbłysk (niekiedy nawet więcej niż jeden) podczas którego natężenie światła odbitego od motywu było mierzone tymi samymi czujnikami co światło zastane i na podstawie wyników pomiaru procesor aparatu kalkulował niezbędną energię błysku. Zaletą tych systemów było to, że były tańsze w produkcji, gdyż zbędne były dodatkowe czujniki w komorze lustra, wadą z kolei to, że fotografowane osoby często miały na zdjęciach nienaturalnie przymknięte oczy - na skutek przedbłysku oczy zdążały się przymknąć jeszcze przed otwarciem migawki. Gdy wprowadzono lustrzanki cyfrowe ich najwięksi producenci - Nikon, Canon i Minolta - usunęli czujniki pomiaru błysku TTL z komory lustra twierdząc, że błyszcząca powierzchnia matrycy powoduje, iż ta metoda pomiaru nie działa. Był to jednak bełkot marketingowy mający usprawiedliwić politykę zmuszenia klientów do zakupu nowych, drogich lamp błyskowych - pierwsze lustrzanki cyfrowe Pentaxa (modele *istD i *istDS) zachowały czujniki pomiarowe w komorze lustra i mogły działać zarówno z nowymi lampami w systemie P-TTL, jak i ze starymi w 'zwykłym' TTL. Miałem Pentaxa *istD i mogę potwierdzić, ze pomiar błysku TTL bardzo dobrze z nim działał - co więcej - z dowolnymi obiektywami (nawet M42 przez przejściówkę i obiektywami otworkowymi). Niestety Pentax też uległ marketingowym trendom i nowsze lustrzanki Pentaxa zostały wykastrowane z czujników pomiarowych w komorze lustra.
W przypadku aparatów bezlusterkowych instalowanie dodatkowych czujników jest zbędne - do pomiaru światła błyskowego można wykorzystać matrycę aparatu. Czy Olympus stosuje w swoich aparatach przedbłyski pomiarowe - przyznam się że nie wiem.
Dzięki za korektę. Zastosowałem trochę skrót myślowy. Olek mial przedbłysk - przynajmniej w dużym 4/3. Zresztą tak chyba zostało skoro stare lampy działają z mikrusami.
Jeśli miał przedbłysk w dużym 4/3 i stare lampy w m4/3 działają - to niemal na 100% w m4/3 też używane są przedbłyski.
lethaljelly
21.12.16, 14:00
Po kilku imprezach stwierdzam że jak lampa (meike 320) działa to świetnie jak za tą cenę i wielkość. Niestety czasem lubi się zawiesić (po prostu nie włączyć, lub nie wyłączyć - najlepiej trzymać ją cały czas włączoną - sleep działa bez problemu)
Testowane na body e-m10 I i e-pl5.
Żeby lampa z powrotem zadziałała trzeba ją zdjąć z body a czasem i wyjąć i włożyć baterię. Spotkał się ktoś z czymś podobnym?
Na razie nie ma co iść z tym na gwarancje bo zawieszanie występuje tylko przy próbie włączenia/wyłączenia, najlepiej jest wpierw włączyć lampę, potem założyć na body i włączyć aparat. Jak już jest włączona to działa świetnie bez problemów (najdłużej testowana była z 7 godzin)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.