PDA

Zobacz pełną wersję : Kilka fotek z wyjazdów



Krogulec
25.09.16, 14:14
Fociłem E-M5 + obiektyw 17/1,8 + polar Marumi DHG Circular P.L.D.


1. Skrzyżowanie w San Francisco


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2016/09/1-1.jpg
źródło (http://krogulec.me/temp/1.jpg)


2. Zakręt na drodze nr 1


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2016/09/2-1.jpg
źródło (http://krogulec.me/temp/2.jpg)


3. Morze chmur na skoczni Holmenkollen


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2016/09/3-1.jpg
źródło (http://krogulec.me/temp/3.jpg)


4. Golden Gate


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2016/09/4-1.jpg
źródło (http://krogulec.me/temp/4.jpg)


5. Raj krezusów w Santa Barbara


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2016/09/5-1.jpg
źródło (http://krogulec.me/temp/5.jpg)


6. Ulice Beverly Hills


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2016/09/6-1.jpg
źródło (http://krogulec.me/temp/6.jpg)

7. Rodeo Drive


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2016/09/7-1.jpg
źródło (http://krogulec.me/temp/7.jpg)

Krakman
25.09.16, 17:03
Mnie zaciekawiło....Coś jeszcze...?

apz
25.09.16, 17:23
Wielkie, wczytują się powoli, nasycone na maksa...

Krogulec
25.09.16, 19:25
nasycone na maksa...

To celowy zabieg, ale i poniekąd oddanie kalifornijskiej rzeczywistości - zebra na pierwszym zdjęciu faktycznie była tak koszmarnie rażąca, co skłoniło mnie do zrobienia właśnie tego zdjęcia.

apz
25.09.16, 20:10
To celowy zabieg, ale i poniekąd oddanie kalifornijskiej rzeczywistości - zebra na pierwszym zdjęciu faktycznie była tak koszmarnie rażąca, co skłoniło mnie do zrobienia właśnie tego zdjęcia.

No to niech tak pozostanie dla Ciebie skoro celowy...
Miłego Wieczora!

szafir51
26.09.16, 16:21
u mnie 1-5 "nie wchodzą". Szkoda :(

sten
26.09.16, 16:36
u mnie 1-5 "nie wchodzą". Szkoda :(

U mnie wchodzą tylko jak kliknę. "Otwórz w nowej karcie"

petreq
26.09.16, 16:48
u mnie 1-5 "nie wchodzą". Szkoda :(
Ctrl+R przeważnie pomaga. :)

Krogulec
27.09.16, 14:53
Zmniejszyłem rozmiary zdjęć, powinno się lepiej ładować. Niestety nie mogę wyedytować posta żeby podmienić linki do innego hostingu...

henry1
27.09.16, 20:23
A nie możesz wklejać tutaj zdjęć jako załączniki ?
Teraz raz są raz ich nie ma, a z zewnętrznych serwerów mogą zniknąć i tutaj zostanie tylko tekst w zasadzie bez sensu.

edorka
27.09.16, 20:43
U mnie wchodzą tylko jak kliknę. "Otwórz w nowej karcie"
Lekko uciążliwe :roll:
A jeśli o zdjęcia chodzi to.... widziałam o wiele lepsze ujęcia Golden Gate, pozostałe to takie wakacyjne pstryki raczej, jedyne co mi się podoba to rozmaziane tło na 2 za to samochód powinien być ostry a nie jest.. ale ja się nie znam bo i sama zdjęć nie potrafię dobrych robić ;-)

Krogulec
27.09.16, 23:32
A nie możesz wklejać tutaj zdjęć jako załączniki ?
Teraz raz są raz ich nie ma, a z zewnętrznych serwerów mogą zniknąć i tutaj zostanie tylko tekst w zasadzie bez sensu.

Chętnie bym to zrobił, ale nie mam takiej opcji przy dodawaniu posta - jedynie wstawienie zdjęcia z zewnętrznego URLa...


Lekko uciążliwe :roll:
A jeśli o zdjęcia chodzi to.... widziałam o wiele lepsze ujęcia Golden Gate, pozostałe to takie wakacyjne pstryki raczej, jedyne co mi się podoba to rozmaziane tło na 2 za to samochód powinien być ostry a nie jest.. ale ja się nie znam bo i sama zdjęć nie potrafię dobrych robić ;-)

Bo to są wakacyjne pstryki, nawet tytuł wątku to jasno wskazuje - żaden ze mnie artysta ;) Jeżeli chodzi o fotkę nr 2 to ostrość jest ustawiona na znak.

Generalnie zdjęcia wrzuciłem aby pokazać jaki fajny efekt daje polar. Przy dobrych warunkach (a takie panują w Kalifornii) fotki wychodzą przepięknie nasycone, szczególnie niebo. Wszystko było bez żadnych dodatkowych obróbek, poza Golden Gate gdzie minimalnie (o 3%) podbiłem kontrast. Artyzmu w tym może nie ma za wiele, ale jest efekt. Na mnie, amatorze, pierwsze zdjęcia zrobione z polarem zrobiły duże wrażenie (wcześniej miałem Sony A500 ze stałką, ale bez polara, fotki wychodziły lepsze niż z nędznym kitowym obiektywem, nie spodziewałem się jednak, że polar tyle daje).

Bodzip
28.09.16, 08:48
Chętnie bym to zrobił, ale nie mam takiej opcji przy dodawaniu posta - jedynie wstawienie zdjęcia z zewnętrznego URLa...


Klikasz na edycję zaawansowaną, potem pod spodem jest button do załączników

And.N
28.09.16, 09:07
Chętnie bym to zrobił, ale nie mam takiej opcji przy dodawaniu posta - jedynie wstawienie zdjęcia z zewnętrznego URLa...
Obok przycisku |Zamieść szybką odpowiedź|, masz |Opcje zaawansowane| i na to kliknij. Następnie na ikonkę spinacza tzw. Załączniki.
Po wstawieniu zdjęcia będzie jego miniatura. Klikasz na niej (dwuklik) i wybierasz jakiej wielkości ma być zdjęcie w poście. Przed dodaniem posta możesz kliknąć na jego podgląd jak będzie wyglądał i ewentualnie wprowadzić zmiany.

Krogulec
28.09.16, 15:04
Dzięki za pomoc. Poniżej fotki, w najbliższych dniach dorzucę kolejne.

182897182898182899182900182901182902182903

Krogulec
28.09.16, 23:31
Kolejna porcja:

182922182923182924182925182926182927182928182929

Bodzip
29.09.16, 06:52
Kolejna porcja:

182922182923182924182925182926182927182928182929
Nr 4 z tej serii. Fajne, ciekawe ujęcie.
Numeruj zdjęcia - będzie łatwiej się odnieść do konkretnego.

Krogulec
12.10.16, 16:47
1. Widok na San Francisco

183472

2. Pier 14

183473

3. Oakland Bay Bridge

183474

Wszystkie fotki bez statywu ;)

ronin75
12.10.16, 18:39
Można prosić o jakiś opis do poprzedniej wrzutki?

Saboor
14.10.16, 15:08
Dopisz historię do tych fotek: co robiłeś, gdzie byłeś co Cię natchnęło... Będzie dużo ciekawiej i fotki ożyją, ich historię znasz tylko Ty.

Krogulec
17.10.16, 18:14
Zgodnie z sugestiami uzupełniam opisy wcześniejszej partii ;)


1. Gigantyczne myszki Mikki i Minnie witające odwiedzających Disney Store w Nowym Jorku

183513

2. Korek na Manhattanie, żółte taksówki i kolorowy sklep M&M's w tle

183514

3. Ikoniczny widok na Brooklyn Bridge i Manhattan

183515

4. Kładka dla pieszych na Brooklyn Bridge, w tle spacerująca para

183516

5. Widok na Manhattan z Brooklyn Bridge

183517

6. Tabliczka przed wjazdem do jakiegoś prywatnego garażu, odstraszająca przed parkowaniem w pobliżu "zakręconej" uliczki Lombard Street w San Francisco (obleganej przez turystów)

183518

7. Pięknie śpiewająca niewiasta podczas konferencji IDF w San Francisco

183519

8. Fotka zrobiona na zachodnim wybrzeżu USA, gdzieś pomiędzy San Francisco, a Santa Barbara. Chmury ułożyły się w taki sposób jakby był to koniec świata.../apz/

183520

wyszomir
17.10.16, 18:29
Zgodnie z sugestiami uzupełniam opisy wcześniejszej partii ;)
[...]
8. Fotka zrobiona na wschodnim wybrzeżu USA, gdzieś pomiędzy San Francisco, a Santa Barbara. Chmury ułożyły się w taki sposób jakby był to koniec świata...


Fajnie, ze wstawiłeś opisy, ale... pomiędzy San Francisco a Santa Barbara to chyba zachodnie wybrzeże...

Krogulec
18.10.16, 15:50
pomiędzy San Francisco a Santa Barbara to chyba zachodnie wybrzeże...

Oczywiście masz rację - czeski błąd ;)

piotrekmor
19.10.16, 23:37
Zdjęcia nocne, szczególnie Nowego Jorku to coś, czego brakowało mi po powrocie ze Stanów. Fajnie, że można je pooglądać u Ciebie. Za namową poprzedników, chętnie poznałbym więcej szczegółów Twojej podróży. Np, czy odwiedzałeś oba wybrzeża za jednym razem, czy był to dzielony wyjazd? Albo jakie są Twoje przemyślenia i opinie na temat tamtego rejonu świata? Zawsze fajniej ogląda się zdjęcia, które mają w sobie jakąś historie.

Krogulec
20.10.16, 17:20
To były dwa wyjazdy - jeden do Nowego Jorku i Nowego Orleanu, drugi do San Francisco, Santa Barbara i Los Angeles. Oba pełne ekscytujących obserwacji, bo to jednak inny świat, inni ludzie, inna mentalność i podejście do życia ;)

Jeżeli chodzi o zdjęcia z pierwszej partii:

1. Pierwsze zdjęcie z pierwszego posta zrobiłem ponieważ to sympatyczne skrzyżowanko oddaje ducha San Francisco jaki panuje poza miejscami obleganymi przez turystów. Tu normalni ludzie żyją sobie spokojnie w swoich śmiesznych domach, samochody mają skręcone koła, aby nie zjechały, życie toczy się niespiesznie, słoneczko praży z góry, wszystko jest takie pozytywne i kolorowe. Uderzyła mnie żółć pasów i czerwone znaki stop z każdej strony skrzyżowania - stąd to ujęcie.

2. Zdjęcie zakrętu na drodze nr 1 było dla mnie o tyle wyjątkowe, że zakręty w Stanach to rzadkość. Dominują proste trasy, a wijąca się tuż przy zachodnim wybrzeżu droga nr 1 jest prawdziwym rodzynkiem. Niezbyt duży ruch, zachodzące słońce, piękne widoki i poczucie wolności. Można jechać w siną dal dla samej przyjemności prowadzenia samochodu - to właśnie chciałem oddać na tym zdjęciu.

3. Kilka razy w życiu byłem totalnie oszołomiony widokami i to był jeden z tych momentów. Stojąc na szczycie stoczni Hollmenkollen z chmurami dookoła można się poczuć jak na bezludnej wyspie na środku oceanu. Niesamowite wrażenie.

4. Zobaczenie mostu Golden Gate było moim marzeniem odkąd przeczytałem książkę Alistaira MacLeana "Złote Wrota". Zdjęcie samo w sobie nie jest może wyjątkowe, ale chyba poprawne technicznie i kompozycyjnie, z pięknym niebem podbitym filtrem polaryzacyjnym. Wybrałem je bo jestem z tym ujęciem bardzo emocjonalnie związany.

c.d.n. ;)

Saboor
20.10.16, 17:23
Fajne te foteczki, jak patrzę na "Złote Wrota" to mam wrażenie, że zaraz coś się stanie(godzilla, kosmici, czy inny czort) i się zacznie walić. :-D

Bodzip
20.10.16, 17:34
4. Zobaczenie mostu Golden Gate było moim marzeniem odkąd przeczytałem książkę Alistaira MacLeana "Złote Wrota". Zdjęcie samo w sobie nie jest może wyjątkowe, ale chyba poprawne technicznie i kompozycyjnie, z pięknym niebem podbitym filtrem polaryzacyjnym. Wybrałem je bo jestem z tym ujęciem bardzo emocjonalnie związany.

c.d.n. ;)
Jednaz niewielu pozycji których nie czytałem. Dzięki za przypomnienie :)

ronin75
20.10.16, 20:48
Jednaz niewielu pozycji których nie czytałem.
To niewiele straciłeś. Nie wiem czy pisane przez niego samego czy na podstawie jego scenariusza, ale słabe te "Złote Wrota" jak na AML.

Bodzip
21.10.16, 07:33
To niewiele straciłeś. Nie wiem czy pisane przez niego samego czy na podstawie jego scenariusza, ale słabe te "Złote Wrota" jak na AML.
Acha, to sobie odpuszczę. I tak wolę SF :)

Krogulec
22.10.16, 00:16
To niewiele straciłeś. Nie wiem czy pisane przez niego samego czy na podstawie jego scenariusza, ale słabe te "Złote Wrota" jak na AML.

Rzecz gustu - wg mnie jedna z lepszych jego książek. Do świetnej "Stacji Arktycznej Zebra" sporo jej oczywiście brakuje, ale miał sporo gorszych dokonań na koncie.

Wracając do fotek z pierwszej tury:

5. Santa Barbara to cudowne, słoneczne miasteczko. Wpisując to hasło w Google większość fotek będzie prezentowało plażę, palmy i hotelową zabudowę widzianą z Oceanu. Tymczasem w praktyce życie w tym mieście (bo to całkiem spore miasto) toczy się wzdłuż ulicy State Street (taka a'la Piotrkowska z Łodzi albo Świdnicka z Wrocławia) przy której ulokowane są modne butiki, świetne knajpy i oblegane kluby, a przede wszystkim toczy się po niej cała masa wypasionych samochodów, którymi przemieszczają się rozleniwieni słońcem krezusi. I to właśnie chciałem pokazać na tym zdjęciu.

6. Beverly Hills kojarzy się z drogimi rezydencjami w których mieszka śmietanka Los Angeles. Oglądając filmy, seriale czy zdjęcia wydawało by się, że jest to miejsce nie tylko ociekających dolarami domostw, ale i nieustających imprez na które przyjeżdżają dziesiątki drogich samochodów. Być może tak jest, jednak w ciągu dnia to bardzo spokojne, wręcz wymarłe miejsce - mieszkańcy są w pracy albo siedzą zamknięci w swoich domach oddzieleni od ulic długimi trawnikami lub wręcz wysokimi żywopłotami. Nawet służby porządkowe, dostawcy, listonosze nie burzą tego wrażenia bo dla nich są mniejsze uliczki biegnące na tyłach domów. Na zasadniczych ulicach nieśpieszne przemykają pojedyncze samochody i gdyby nie one można by pomyśleć, że to miejsce całkiem wymarło... Na zdjęciu poza tym chciałem podkreślić karykaturalną wręcz szerokość ulicy jak na taki ruch - w europejskim zagęszczeniu taka rozpusta byłaby nie do pomyślenia ;)

7. Rodeo Drive to najbardziej modne z modnych miejsc na zachodnim wybrzeżu USA. Chyba każda kobieta, która oglądała kiedyś "Pretty Woman" chciała by tam zajrzeć. Luksusowe butiki, luksusowe parkingi, luksusowe samochody i obrzydliwie bogaci klienci. A także turyści, z których tylko garstka przyjechała na zakupy. Większość chce tylko popatrzeć i tę grupę można wyłuskać bez trudu. Niestety do Rodeo Drive dotarłem późnym popołudniem, kiedy ulica była pogrążona w dużej mierze w głębokim cieniu, więc bez statywu i bawienia się w HDR nie dało się zrobić sensownej fotki większego fragmentu ulicy wraz z butikami i zaparkowanymi pod nimi samochodami. Jedynie to skrzyżowanie z Dayton Way, wytwornym sklepem jubilerskim Van Cleef & Arpels, wychodzącą z zakupów parą i przemykającym Mercedesem może choć trochę oddać ducha tego miejsca.

Tyle na dziś ;)