Zobacz pełną wersję : FL 50r vs m4/3
Może ktoś się orientuje do czego FL 50r można (a do czego nie można) podpiąć w małym systemie? Myślę o przejściu na jakiegoś mikrusa z dużego body i zastanawiam się nad możliwością użycia tej lampy.
Wiem tylko, że z E-M5 nie działa. Jak to jest z PENami i resztą OM-D?
Do wszystkiego, używałem z XZ1, Stylus 1, EM-1, E510, E-5, ze wszystkimi działała.
A z tymi nowszymi? Tkwię ciągle z Olkiem w 4/3 i chyba najwyższa pora na jakąś męską decyzję. Podoba mi się nowy PEN-F i tak sobie popuszczam wodze fantazji, że mam to cudo pod swoim dachem. Na razie cena jest zaporowa, ale pewnie na wiosnę będzie troszkę taniej. Może jakaś trafi się promocja i będzie się bardziej opłacało. Kiedyś biegałem na różnego rodzaju juble, ale już mi przeszło. Czasem tylko znajomych cyknę i tak sobie myślę o tej lampie bo zawsze ją lubiłem i szkoda mi ją gonić za grosze na Allegro...
Z eplem5 działa. Ciekawe dlaczego z em5 nie chce, wydaje mi się że z każdym body powinno być O.K.
Z tymi nowymi będzie działać, chyba tylko podświetlenie AF w nowych nie działa, bo one mają wbudowane w aparat.
Nie wiem tylko czy we wszystkich modelach ta dioda podświetlająca występuje.
Możesz kupić FL-600, a FL-50R wykorzystywać jako drugą do doświetlania tła, czy też innych kombinacji.
---------- Post dodany o 23:19 ---------- Poprzedni post był o 23:18 ----------
Wiem tylko, że z E-M5 nie działa. Jak to jest z PENami i resztą OM-D?
A próbowałeś błyskać na manualu ???
Mam nadzieję, że piątka to jedyny taki wyjątek...
---------- Post dodany o 23:22 ---------- Poprzedni post był o 23:20 ----------
A próbowałeś błyskać na manualu ???
Nie mam żadnego mikrusa, żeby to sprawdzić. Takie info znalazłem na naszym forum:
https://forum.olympusclub.pl/threads/101255-Lampa-do-OMD-EM-5-do-klub%C3%B3w-nocnych-%28imprezy-w-lokalach%29?highlight=FL-50R
Mam nadzieję, że piątka to jedyny taki wyjątek...
---------- Post dodany o 23:22 ---------- Poprzedni post był o 23:20 ----------
Nie mam żadnego mikrusa, żeby to sprawdzić. Takie info znalazłem na naszym forum:
https://forum.olympusclub.pl/threads/101255-Lampa-do-OMD-EM-5-do-klub%C3%B3w-nocnych-%28imprezy-w-lokalach%29?highlight=FL-50R
Może ktoś ma EM-5 i FL-50R i sprawdzi, albo Jacek wyda werdykt co do współpracy tych dwóch produktów OLKA.
Wiem tylko, że z E-M5 nie działa. Jak to jest z PENami i resztą OM-D?
Co dokładnie nie działa? Mam dwie FL-50R i dwa E-M5 i mi wszytko działa.
Z tymi nowymi będzie działać, chyba tylko podświetlenie AF w nowych nie działa, bo one mają wbudowane w aparat.
Nie wiem tylko czy we wszystkich modelach ta dioda podświetlająca występuje.
Możesz kupić FL-600, a FL-50R wykorzystywać jako drugą do doświetlania tła, czy też innych kombinacji.
Chciałbym minimalizować koszta bo samo body kosztuję masę forsy. Nie mam żadnego szkła z m4/3 i jeszcze będę musiał nabyć przejściówki pod OM i ZD. To chociaż na lampie bym zaoszczędził ;)
---------- Post dodany o 23:29 ---------- Poprzedni post był o 23:28 ----------
Co dokładnie nie działa? Mam dwie FL-50R i dwa E-M5 i mi wszytko działa.
Już załapałem, że chodzi o wspomaganie AF. Dzięki. Ciężki dzień miałem i padam na pysk ;)
Pewnie, że działa i to dość fajnie. Martwił bym się raczej AF-em ze szkłami ZD ;)
Już załapałem, że chodzi o wspomaganie AF. Dzięki. Ciężki dzień miałem i padam na pysk ;)
Rozumiem, że przeszkadza ci spawarka przy wspomaganiu AF
Rozumiem, że przeszkadza ci spawarka przy wspomaganiu AF
Rozwiń myśl proszę bo się zgubiłem :)
---------- Post dodany 03-09-16 o 00:08 ---------- Poprzedni post był 02-09-16 o 23:51 ----------
Pewnie, że działa i to dość fajnie. Martwił bym się raczej AF-em ze szkłami ZD ;)
Mam E-3, która źle działa z moim ZD 14-54 i na nim ostrzę ręcznie. Reszta szklarni to manualne OMy. Jedyny obiektyw z działającym AF, którego często używam to ZD 9-18. W tym ostatnim wypadku mogę spokojnie żyć bez AF ;)
Osobiście, do starej szklarni Zuiko, rozważyłbym E-M1.
Pen-F jest świetny (a o wyglądzie to mogę tylko piać z zachwytu :grin:), ale brak mu MZ sensownego uchwytu (gripa), pomocnego przy operowaniu dużymi Zuiko.
Oczywiście można takowy dokupić, ale to zawsze coś dopinanego.
Na spotkaniu zorganizowanym przez Olka w Bielsku dane mi było się z nim (Pen-F) bliżej zapoznać, więc dzielę się swoimi obserwacjami w kwestii wyboru. :)
Osobiście, do starej szklarni Zuiko, rozważyłbym E-M1.
Pen-F jest świetny (a o wyglądzie to mogę tylko piać z zachwytu :grin:), ale brak mu MZ sensownego uchwytu (gripa), pomocnego przy operowaniu dużymi Zuiko.
Oczywiście można takowy dokupić, ale to zawsze coś dopinanego.
Myślałem o tych większych korpusach, ale zauroczył mnie ten PEN z wizjerem. Szukam prawdziwego mikrusa a gripa oczywiście planuję kupić. Cena na razie jest kosmiczna, ale ja jestem cierpliwy i sobie poczekam ;)
Zacznij zbierać na mniejszą lampkę do PEN-a... ;)
Zacznij zbierać na mniejszą lampkę do PEN-a... ;)
Widziałem PENy z 50 i wiem, że wygląda to komicznie. Lubię jednak swój palnik ;)
---------- Post dodany o 01:47 ---------- Poprzedni post był o 01:18 ----------
Rozumiem, że przeszkadza ci spawarka przy wspomaganiu AF
Już złapałem :) Nie przeszkadza, ale tak rzadko używam, że myślę o takim rozwiązaniu na samym końcu. Może być, że znowu się obkupię w słoiki Zuiko, jakieś fajne body i dedykowany palnik pod m4/3 a Olympus wymyśli jakieś inne mocowanie i znowu zostanę na lodzie ;)
Widziałem PENy z 50 i wiem, że wygląda to komicznie...
Wygląd to tylko połowa problemu :) Za co chcesz trzymać ten zestaw? Za lampę? Przy kilku fotkach to nie problem, ale jak najdzie Cię ochota na większe pstrykanko... ;)
Poradzę sobie. Kupię gripa i jakoś to będzie. Na kotlety już nie chodzę. Palnik będzie palił max raz, może dwa razy w roku na imprezach znajomych ;)
Petrek dobrze Ci radzi. Kup M1. Będzie i do dużych i małych szkieł.
Za późno bo chyba się już zakochałem w tym PENie :)
a miłość bywa ślepa... ;)
a miłość bywa ślepa... ;)
Niech kupuje. Skoro E3 nie działa z 14-54 to ja już nic nie wiem :)
Za późno bo chyba się już zakochałem w tym PENie :)
Uroda przemija, liczy się wnętrze! Przemyśl to jeszcze raz! ;-)
Ok przemyślę to jeszcze ;)
Niech kupuje. Skoro E3 nie działa z 14-54 to ja już nic nie wiem :)
W wersji pierwszej działa źle. Pomaga trochę downgrade systemu aparatu i obiektywu, ale to nie jest to samo gdy miałem E-510. Aktualnie 60% moich zdjeć na Af jest przestrzelona. Kolega może się nie spotkał z tym problemem, ale temat na forum był długo wałkowany...
Ok przemyślę to jeszcze ;)
Myśl, myśl, myślenie nie boli. :mrgreen:
Myśl, myśl, myślenie nie boli. :mrgreen:
ale skutki czasem bolą... :roll:
Ja używam z em1 i em5 i dziala świetnie. Używam nawet zawodowo bo lepszej lampy olympusa nie ma.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Zgadzam się. To świetna lampa. Dlatego głupio się zapytałem na samym początku i stąd całe zamieszanie ;)
Zgadzam się. To świetna lampa. Dlatego głupio się zapytałem na samym początku i stąd całe zamieszanie ;)
Połączenie dwóch świetnych rzeczy nie musi być świetne ;) Mikrusy raczej nie są stworzone do współpracy z lampą na sankach, ja bym szedł w kierunku zdalnego wywalania...
Połączenie dwóch świetnych rzeczy nie musi być świetne ;) Mikrusy raczej nie są stworzone do współpracy z lampą na sankach, ja bym szedł w kierunku zdalnego wywalania...
Zgadzam się. Szkoda mi po prostu pozbywać się lampy. Tak jak napisałem to połączenie będę stosował może 2x w roku
wywalania = wyzwalania :)
2x w roku dasz radę trzymać zestaw za lampę :)
Nie przesadzajcie, to nie wiadro węgla, robiłem foty XZ-1 z przypiętą FL-50R i ręce mi nie odpadły. :mrgreen:
Nie przesadzajcie, to nie wiadro węgla, robiłem foty XZ-1 z przypiętą FL-50R i ręce mi nie odpadły. :mrgreen:Potwierdzam :-) Używam co jakiś czas E-PM2 (z powodów praktycznych mój jedyny własny "maluch") z FL-50R i jedynym problemem jest swobodne zwisanie sprzętu na pasku, poza tym OK. Lampa działa, a podświetlenie AF realizowane jest przez lampkę w korpusie.
To dobra wiadomość. Zwłaszcza, że marzy mi się nowy PEN ;)
Lampa przecież nie musi być w sankach. Literka R oznacza ze można wyzwalać ja zdalnie.
Oczywiście, że nie musi. Chciałem tylko upewnić się działa normalnie z mikrusami ;)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja mam kilka i wyzwalam je zdalnie za pomocą dedykowanej lampki do EM1. Jest pełna funkcjonalność, ustawianie zdalne z aparatu. Używki można kupić za około 600 zł.
Ok, ale ja raczej nie będę jej wyzwalał zdalnie. W każdym razie wiem już, że wszystko pięknie śmiga. Jedyny mankament to jej gabaryt, ale to da się przeżyć ;)
Ja tylko zdalnie. Raz spróbowałem i tak zostało. Teraz juz zdjęcia z lampy na aparacie mi się nie podobają.
Robię foty głownie ze światłem zastałym, sporadycznie posiłkuję się lampą gdy proszą mnie znajomi o fotki ze ślubów czy innych chrzcin. Głownie fotografuję góry, rzeki i miasta. Podczas podróży lampa to zbędna waga zwłaszcza w górach i na kajaku ;)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja tylko zdalnie. Raz spróbowałem i tak zostało. Teraz juz zdjęcia z lampy na aparacie mi się nie podobają.
Wiesz tutaj kwestią zasadniczą może być właśnie to "raz". Blyskanie to jedno z trudniejszych rzeczy w fotografii.
...Teraz juz zdjęcia z lampy na aparacie mi się nie podobają.
Obawiam się, że oglądając cudze zdjęcia, często nawet nie nie jesteś w stanie zauważyć, że ktoś błyskał :) I na tym ta zabawa polega, żeby było widać efekt, a nie samo błyskanie :)
Obawiam się, że oglądając cudze zdjęcia, często nawet nie nie jesteś w stanie zauważyć, że ktoś błyskał :)
Rozumie, ze to taki żarcik ;)
Rozumie, ze to taki żarcik ;)
Źle rozumiesz :( Lampki na sankach bardzo często używa sie do doświetlania w ciągu dnia i jak robi się to dobrze, to lampki nie widać, a efekt jest ok :). Przy okazji poguglaj sobie hasło "Terry Richardson". Tam akurat widać lampkę, ale facet zrobił karierę na błyskaniu prosto przed siebie :) No i dodaj do tego jeszcze możliwość odbijania światła. W sumie lampka na sankach ma duże możliwości i może dać bardzo fajne efekty :)
Łatwiej mi osiągnąć zamierzony efekt jeżeli zdejmę lampę z sanek, nie przeczę jednak, że ktoś może robić foty na wysokim poziomie z lampą na sankach. Ja tego po prostu nie potrafię. Jeżeli mówimy natomiast o świetle odbitym to oczywiście tu jest trochę inaczej ale znowu lampa poza sankami daje większe możliwości tylko ze trzeba ja trzymać w ręku albo gdzieś postawić albo zamocować.
Najlepszy moim zdaniem jest efekt kilku lamp. Zdaję sobie sprawę, że pewnie znajdą się tacy co oświetlą jedna lampą lepiej niż ja trzema.
... Zdaję sobie sprawę, że pewnie znajdą się tacy co oświetlą jedna lampą lepiej niż ja trzema.
Niby tak, ale zabierać ze sobą trzy lampy w plener... totalny hardcor ;)
Przy okazji poguglaj sobie hasło "Terry Richardson". Tam akurat widać lampkę, ale facet zrobił karierę na błyskaniu prosto przed siebie :)
Nie znałem gościa a jest jednym ważniejszych w modzie. Jego set-up jest minimalistyczny. Jedna lampa mocowana blisko obiektywu - jednak nie ma sankach aparatu. Osiąga ostry krótki cień najczęściej na białym tle. Twarde światło. Fashion to chyba odrębna technika focenia.
...Jedna lampa mocowana blisko obiektywu...
Gdzieś pisał, że zaczynał od kompaktu ze szkłem 35mm i z wbudowaną lampą. Teraz tylko odtwarza to oświetlenie, stąd lampa blisko obiektywu :) Mała/niska lampka na sankach może dać podobny efekt.
Orientujecie się, czy ta lampka spod linku: http://eltec.pl/LAMPY-SYSTEMOWE/Lampa-blyskowa-VOKING-VK-320OP-do-Olympus--Panasonic.html jest coś warta?
Orientujecie się, czy ta lampka spod linku: http://eltec.pl/LAMPY-SYSTEMOWE/Lampa-blyskowa-VOKING-VK-320OP-do-Olympus--Panasonic.html jest coś warta?Takie coś jak "eltec" omijaj z daleka. Z baaaardzo daleka.
Orientujecie się, czy ta lampka spod linku: http://eltec.pl/LAMPY-SYSTEMOWE/Lampa-blyskowa-VOKING-VK-320OP-do-Olympus--Panasonic.html jest coś warta?
Dołożyłbym ok. 100zł i poszukał Meike MK-320. Podobna do tego Vokinga, ale z możliwością obracania głowicy co daje znacznie większe możliwosci operowania światłem.
http://www.ceneo.pl/meike-mk-320-do-olympus-panasonic-p41676141#tab=spec rzeczywiście niewiele droższa a większe możliwości. Aktualnie mam Yongnuo oraz Metz 50 ale kupowałem je jeszcze, gdy fociłem E-30. Na większe body były całkiem ok. Nadal lubię z nich korzystać ale bardziej studyjnie (do moich celów doświetleniowych są wystarczające). Na sam aparat jednak E-M5 muszę się rozejrzeć jednak za czymś mniejszym, ponieważ taki Metz już naprawdę mocno ciąży i jest niewygodny na mniejszym body.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Takie coś jak "eltec" omijaj z daleka. Z baaaardzo daleka. Muszę przyznać, że do tej pory byłem całkiem zadowolony z zakupów w Eltec. Generalnie to wiem, co mogę tam kupić a co ni (np nie kupiłbym soczewek). Raz się naciąłem na akumulatorze do E-M5 (niestety nie ładował się w oryginalnej ładowarce ale bez problemu zwrócili mi pieniądze). Nie ma tragedii.
Ja dlatego tak napisałem bo miałem kłopoty.
Ja dlatego tak napisałem bo miałem kłopoty. NO tak też pomyślałem. Hmm.. napisz coś więcej jako przestrogę, może jakiegoś konkretnego produktu nie warto tam kupować.
Takie coś jak "eltec" omijaj z daleka. Z baaaardzo daleka.
Ja również parę razy w Eltecu kupowałem i byłem zadowolony. Ich oferta to głównie tanie zamienniki wyrobów firmowych - przy kilkakrotnie niższej cenie trudno oczekiwać, by zawsze jakość dorównywała oryginałom.
Są takie artykuły, które można z powodzeniem kupić np tła, mocowania tych teł, statywy, softboksy, niektóre lampki, zaślepki (np na sanki pod lampę) i wiele innych. Na pewno odradzam filtry (massa to nie jest filtr a tego mają tam najwięcej). To samo tyczy się filtrów typu raynox ale już mocowanie bardzo ok (korzystam od 3 lat).
Ja to miałem przygodę dawno, jeszcze jak E-400 miałem. Ale złe wrażenie zostało.
Tu chyba trzeba by poszukać raczej opinie o tych lampach Voking. Nie tylko Eltec to sprzedaje (http://www.fotograficzneakcesoria.pl/lampa-blyskowa-voking-vk-320op-do-olympus-panasonic,id3344.html).
Ja dlatego tak napisałem bo miałem kłopoty.
To pisz konkretnie. Ja jestem z nich zadowolony. Cudów nie oczekuję, maja tanią chińszczyznę, ale duża zaleta, to towar na miejscu, można pomacać i nie robią problemów przy reklamacjach. Zdecydowanie polecam.
Swoją drogą zachęciliście mnie meike 320 i... już jest na moim biurku. Mała całkiem fajna lampka. Jeszcze nie zdążyłem jej podpiąć. Z takich największych wad, które widzę jeszcze bez podpięcia to, że palnik ma regulowany jedynie góra dół. Nie można obrócić do boku (ja np w pełnowymiarowym Metz 50-AF, którego też posiadam). Ale jako lampka do podróży, jako światełko dopełniające powinna się nadawać. W zestawie jest dyfuzor. Jakby ktoś miał jakieś pytania lub chciał przed zakupem pomacać w Warszawie to proszę się nie krępować.
Makromaniak
6.02.17, 17:41
Było już o takiej lampce sporo. Wszystko wskazuje że Meike 320 to jest to samo
https://forum.olympusclub.pl/threads/100610-Nowa-mała-lampa-VOKING-VK360
zdaje się, ze lampa obraca się w bok, ale tylko w jedna stronę.....Przymierzałem się kiedyś do tego cuda w zastępstwie do FL-300 jako małej lampki slave, niestety w trybie slave nie ma TTL., w każdym razie dla Olympusa.
a w opisie lampki pisze:
"... Położenie palnika lampy może być regulowane zarówno w płaszczyźnie pionowej (od -7st do 90st) jak i poziomej (od -60st do 90st)"
a w opisie lampki pisze:
"... Położenie palnika lampy może być regulowane zarówno w płaszczyźnie pionowej (od -7st do 90st) jak i poziomej (od -60st do 90st)" Zgadza się. Wprowadziłem w błąd za co przepraszam. Rzeczywiście można obracać także w bok. Nawet sprzedawca w sklepie się pomylil, bo też utrzymywał, że się nie da. W obie strony możemy sobie obracać w zakresie jaki podałeś. I niestety trochę brakuje tego, że nie można sobie przekręcić lampki do tyłu. Zakres np w Metz było wiele większy. Odczuwalny, gdy robimy pionowe zdjęcia np przedmiotu leżącego na stoliku i chcielibyśmy aby błysk odbił się od sufity bezpośredni onad tym przedmiotem. Tutaj niestety się tak nie da.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.