PDA

Zobacz pełną wersję : X-Rite ColorChecker - czy warto ??



Peterax
1.06.16, 08:50
Witam,
mam pytanie w sprawie kalibrowania aparatu i kalibrowaniu barw do danej sceny.
Czy warto się wyposażyć z ColorCheckera?
Może jakaś tańsza wersja co zrobi to samo?

Głównie chodzi mi o przygotowanie profilu barwnego do sceny. Czyli fotografowanie w kościele, portrety w świetle dziennym, sala weselna.

Pozdrawiam

Mirek54
1.06.16, 09:46
Witam,
mam pytanie w sprawie kalibrowania aparatu i kalibrowaniu barw do danej sceny.
Czy warto się wyposażyć z ColorCheckera?
Może jakaś tańsza wersja co zrobi to samo?

Głównie chodzi mi o przygotowanie profilu barwnego do sceny. Czyli fotografowanie w kościele, portrety w świetle dziennym, sala weselna.

Pozdrawiam
Do kotleta wystarczy skalibrowanie monitora z zaprzyjaznionym labemi, umiejetnosci w rozpoznawaniu i zapamietaniu kolorow.Lepszy efekt jest ze trzy aparaty na pasku (dwa moga byc niesprawne)i blyskanie naokolo.

And.N
1.06.16, 16:53
Witam,
mam pytanie w sprawie kalibrowania aparatu i kalibrowaniu barw do danej sceny.
Czy warto się wyposażyć z ColorCheckera?
Może jakaś tańsza wersja co zrobi to samo?...

Myślę, że zakup ColorCheckera ma sens wówczas gdy masz w miarę dobry i skalibrowany monitor. Wtedy jak najbardziej warto skalibrować aparat. Nie jestem pewny, ale profil kolorystyczny utworzony przez ColorChecker chyba tylko programy od Adobe (PS, Lightroom) potrafią wykorzystać.
Co do "tańszej wersji" może ten wątek (https://forum.olympusclub.pl/threads/91397-Kolory-w-Lightroom-4?highlight=) na coś się przyda.

Peterax
1.06.16, 21:52
Myślę, że zakup ColorCheckera ma sens wówczas gdy masz w miarę dobry i skalibrowany monitor. Wtedy jak najbardziej warto skalibrować aparat. Nie jestem pewny, ale profil kolorystyczny utworzony przez ColorChecker chyba tylko programy od Adobe (PS, Lightroom) potrafią wykorzystać.
Co do "tańszej wersji" może ten wątek (https://forum.olympusclub.pl/threads/91397-Kolory-w-Lightroom-4?highlight=) na coś się przyda.

Mam skalibrowany monitor.
Używam LRa.
Zastanawiam się nad Colochackerem bo nie raz zdarzają się sytuacje z ledowym oświetleniem, tak bym strzelił w zastanym oświetleniu zdjęcie chackera a później skalibrował kolory do sceny i pozbyłbym się tych dziwnych zafarbów. Tylko nie wiem czy nie za bardzo się w te kolory wkręciłem.

And.N
1.06.16, 23:12
To już tylko Twoja decyzja, ja nie namawiam:)
Co do zafarbów przy świetle ledowym to najpierw cza by ustawić odpowiedni balans bieli. Tu ColorChacker też będzie pomocny klikając próbnikiem WB w LR odpowiednie pole ColorChackera.

Matick7
1.06.16, 23:31
A jakie masz światła ledowe? Jak mają słabe (poszarpane) widmo świecenia to z pustego to i salomon nie naleje. (Za jakość światła odpowiada CRI. Czym więcej to lepiej. 95+ jest dobrze w foto, w granicach 80 przeciętnie, poniżej słabo.)

Peterax
3.06.16, 11:14
A jakie masz światła ledowe? Jak mają słabe (poszarpane) widmo świecenia to z pustego to i salomon nie naleje. (Za jakość światła odpowiada CRI. Czym więcej to lepiej. 95+ jest dobrze w foto, w granicach 80 przeciętnie, poniżej słabo.)
Chodzi mi o światło zatane na salach czy w kościele.
CRI tam nie spradzę na szybko.


Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Matick7
3.06.16, 15:42
Jak jest fatalne światło to z colourcheckerem czy bez i tak będzie ciężko. Pooglądaj co DR5000 na swoim blogu o tym opowiadają, a opowiadają dużo. Zwłaszcza w płatnym ich ostatnim filmie władca barw.

Peterax
4.06.16, 08:55
Jak jest fatalne światło to z colourcheckerem czy bez i tak będzie ciężko. Pooglądaj co DR5000 na swoim blogu o tym opowiadają, a opowiadają dużo. Zwłaszcza w płatnym ich ostatnim filmie władca barw.
Oglądałem i dlatego się zastamawiam nad colorchackerem znacznie poważniej. Spektometr też mam jakiś ruski. Ale żadko korzystałem. Teraz musze potrenować po tym filmie.

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka