PDA

Zobacz pełną wersję : Chińczyki 100Ws



dog_master
15.03.08, 02:05
Przeczytałam CAŁY ten dział :) gdyż mam zamiar zrobić sobie ministudio, przedmioty, portrety, fun, nauka... Takie tam, więc nie za drogie. Tymczasowo mam do dyspozycji pusty biały pokój ok. 5x5, potem będę się martwiła ;). Lamp na pewno sztuk 2, potem pewnie i trzecia + jakaś blenda większa. Mam parę pytań ;)

1. Jeżeli chińczyk, to od 200Ws... więc jak myślicie, lepiej lampa 100Ws czy żarówka 68Ws/34Ws [ta regulowana]? 200Ws to będzie dla mnie na pewno za dużo, głównie mnie ta płynna regulacja kusi...

2. Chińczyki są w różnych wersjach, tak? CY100K? CY100MR? CY100MP? w sklepach widzę tylko CY100MR, czym się różni seria K? MP to podobno MR + wybór czy działa na pierwszy czy drugi błysk, anything else?

3. Jak znajdę, jakie akcesoria są z nim kompatybilne? Jakie on ma "mocowanie"? Czy mam dowolność w kupnie np. softboxa czy muszę na coś uważać? Czy softbox "uniwersalny, o adapterze 11-14cm" będzie pasował?

4. CY100[x, nie wiem, jaki gdyż patrz punkt 2 :)] mają już od razu żarówki modelujące, prawda?

5. Jak wygląda zasilanie tych lamp? Z sieci po prostu, tak?

[wyzwalaniem zajmę się potem ;)]

[niestety, szukanie czegokolwiek byłoby latwiejsze, gdyby były podane np. nazwy, a nie linki do allegro z samym numerem czy stron już teraz 404... :/]

The z00m
15.03.08, 03:25
Alu jeśli się nie mylę ostatnio na CB był wątek o tanich lampach no name z Chin. Nie bawiłbym się tym dziadostwem bo nie jest to warte utraty zdrowia lub nawet życia ;)

grizz
15.03.08, 08:56
Co do 2 lamp to Piotrek z Hensela ma ciekawa opinię, ze dla początkującego to jest zuo...
Wdużej mierze bardziej rozwija zabawa z nieparzystą liczbą lamp.

ad.5 tak


Jak juz miałbym sie pakować (tez rozmyślam) to atakowałbym quantumy, ew chwalone ostatnio powerluxy.

Jeronimo
15.03.08, 10:51
1. Jeżeli chińczyk, to od 200Ws... tak myślałem na początku i skończyłem na serii K. Mam 400K YanYang (czy jakos tak).
Seria K bo do serii K masz rozne akcesoria i wszystkie bajery które może dać ci chinczyk.... powyżej 300Ws masz chłodzenie wiatrakiem (dużo czytałem o wieszaniu sie 200tek po wielogodzinnej pracy).
Troche o tych lampach pisałem w 'przyklejonych' tematach.

Jeśli nie chcesz zarabiać na fotografii (robić masówki) to można kupic taka lampe i sie świetnie bawić. Jeśli do zarabiania to........

pozdro

Switch
15.03.08, 12:01
czy żarówka 68Ws/34Ws [ta regulowana]?

Żarówka regulowana? Podaj linka.

dog_master
15.03.08, 15:13
Alu jeśli się nie mylę ostatnio na CB był wątek o tanich lampach no name z Chin. Nie bawiłbym się tym dziadostwem bo nie jest to warte utraty zdrowia lub nawet życia ;)
Zaraz poczytam :)


Jak juz miałbym sie pakować (tez rozmyślam) to atakowałbym quantumy, ew chwalone ostatnio powerluxy.
Niestety nie ten przedzial cenowy... Najslabsze widze 300Ws, a tyle naprawde nie potrzebuje... 100Ws myślę, ze będzie optymalnie, 200Ws z regulacją to by bylo maximum, ale cena... Wtedy jedna lampa i blenda...


Troche o tych lampach pisałem w 'przyklejonych' tematach.
I tak mnie nie dotyczy ;)


Jeśli nie chcesz zarabiać na fotografii (robić masówki) to można kupic taka lampe i sie świetnie bawić. Jeśli do zarabiania to........
No nie do zarabiania, zdecydowanie nie ;) Ew. jakis stock, ale zanim sie naucze i za to zabiore, to... ;)


Żarówka regulowana? Podaj linka.
http://www.allegro.pl/item322324517_studyjna_lampa_blyskowa_68_34_ws_prz elaczana.html
Tylko 1/2-1/1 ale zawsze cos :)

suchar
16.03.08, 00:29
Na pewno chcesz dwie lampy? Na warsztatach w Łodzi Piotr Paszkiewicz powiedział moim zdaniem bardzo ważną rzecz, że lepiej najpierw kupić tylko jedną lampę, bo dwoma bardzo łatwo sprawić, że oświetlenie będzie nudne. A jedną i tak można zdziałać bardzo dużo (uczestnicząc w warsztatach sam się o tym przekonałem). MZ lepiej kupić jedną, ale mocniejszą lampę i próbować z jednym źródłem światła, ćwiczyć, a ewentualnie później dokupić kolejne lampy. Ja w każdym razie bym tak zrobił :)
Pzdr

dog_master
16.03.08, 00:52
No wlasnie nie jestem przekonana... Chcialam 2, docelowo 3, albo 1 mocniejsza i blenda... Hm... Tak sobie mysle... Moze faktycznie 1 + blenda...

Chyba najlepiej zrobie, jak poczekam do warsztatow :)

[ale to nie zmienia faktu, iz jakby ktos mogl mi odpowiedziec na pytanka dotyczace chinczyka, to baaardzo prosze :)]

Jeronimo
16.03.08, 11:45
ja mam tylko jedna :P

grizz
16.03.08, 17:07
Kup 1 lepsza lampę i więcej do niej osprżetu niz 2.

Serio. Na początkiu i tak jest niesamowicie wiele z tym zabawy, ogarnięcie tego, opanowanie, to masa czasu i wysiłku, to nie jest takie hop siup. Lepiej nie wadzić sobie drugą lampą.

Wantuch na warsztatach operował niby tylko jedną lampą - ale ile było możliwości!

Rafał Czarny
16.03.08, 17:16
Wantuch na warsztatach operował niby tylko jedną lampą - ale ile było możliwości!

Na warsztatach to mały pikuś. W.W. w swojej pracowni ma tylko jedną lampę. Nie dwie, nie trzy, tylko JEDNĄ. I daje radę... ;) Nie robi z tego tajemnicy, że jego wypasione albumy powstały przy pomocy jednej lampki.

grizz
16.03.08, 17:31
Wantuch na warsztatach operował niby tylko jedną lampą - ale ile było możliwości!

Na warsztatach to mały pikuś. W.W. w swojej pracowni ma tylko jedną lampę. Nie dwie, nie trzy, tylko JEDNĄ. I daje radę... ;) Nie robi z tego tajemnicy, że jego wypasione albumy powstały przy pomocy jednej lampki.

Ale to już kwestia specyfiki jego zdjeć i stylu.

Więcej lamp ok - czasami trudno się bedzie obejść... ale na początek jedna i modyfikatory.