Zobacz pełną wersję : format zdjeć a szumy
Witam. Zamierzam kupić e 410 i robić duże wydruki.
1.W jakim formacie zapisywać zdjęcia aby szumy były jak najmniejsze? Pytałem już w fotolabie i TIFF LZW nie przyjmują.
2. od jakiej odległości łapie ostrość obiektyw 14 - 42?
Pozdrawiam!
jeśli robisz na wysokich iso to po prostu przepuść przez odszumiacz i po kłopocie.
duże formaty, czyli?
Raw, przecież to nie jest format graficzny pliku... z tego co się orientuje.
Jeśli chodzi o odszumianie to to wpływa źle na szczegóły a ja chcę robić zdjecia makro i planuje odbitki formatu A4 i A3. Szczegóły mają dla mnie duze znaczenie bo zdjecia będę wykorzystywał w pracy naukowej
co to znaczy duze wydruki? dla jednych to będzie 20x30cm dla innych 100x70cm :)
1.Jeśli chodzi o szum, to spsób zapisu nie ma tak naprawdę znaczenia, szum powstaje kiedy fotografujesz na wysokim ISO i czy będziesz robił w RAW czy jpeg to szum będzie taki sam. Zdjęcia najlepiej zapisywac w RAW a później na komputerze wywoływac RAWy, robić obróbkę, np usuwać szum (o ile taki na zdjęciu będzie) Na końcu zapisujesz zdjęcie jako jpeg bo niestety 90%labów przyjmuje tylko ten format.
2.polecam Olypedię, tam znajdziesz tą a także wiele innych informacji o sprzęcie Olympusa
pozdrawiam
Raw, przecież to nie jest format graficzny pliku... z tego co się orientuje.
Nie masz strat zwiazanych z obróbką jpg z aparatu, bo wszystko możesz wykonac w procesie wołania ;) a puzniej oczywiście jpg.
MicSzu z RAWa nepewno nic nie wydrukuje!
Robiłem już symulacje konwersji RAW na jpg i nie jestem zachwycony. Czy nie ma jakiegoś innego formatu. A moze da się jakoś inaczej zapisać TIFF?
Właśnie przeczytałem na optyczne.pl że tam robili przekonwertowanie na TIFF za pomocą programu dcraw, ale z głębokością 48 bitów/piksel. Czy w takim formacie można robić wydruki?
MicSzu z RAWa nepewno nic nie wydrukuje!
Wiem o tym wiec po co mnie uświadamiasz?
Co za ''symulację'' wykonywałeś?
Robiłem już symulacje konwersji RAW na jpg i nie jestem zachwycony. Czy nie ma jakiegoś innego formatu. A moze da się jakoś inaczej zapisać TIFF?
RAW to surowy zapis na matrycy, zawierający wszystkie informacje o Twoim zdjęciu. jeśli wiec nie byłeś zachwycony rezultatami to nie znaczy, że to zła droga. po prostu źle go wywołałeś.
Chodziło mi o to że robiłem juz konwersję RAWa na jpg i była kicha :cry:
Dinx6 a co mogłem zrobić nie tak?
Chodziło mi o to że robiłem juz konwersję RAWa na jpg i była kicha :cry:
jeżeli zdjecie wyglądało dobrze jako RAW a po zapisaniu do jpeg gorzej znaczy ze źle wywołałeś RAWa, nie kombinuj tylko w programie do wołania ustaw wszystkie suwaczki tak żeby obrazek wyglądał jak najlepiej a następnie zapisz to w formacie jpeg.
Widać miałes kiszkowatą fotkę zapisaną w RAW :mrgreen:
Fotka w RAW była O.K Myślę jednak że przy wywołaniu nie zrobiłem niczego źle. To wie ktoś jak wygląda sprawa tego TiFFa 48 bitów/piksel?
Fotka w RAW była O.K Myślę jednak że przy wywołaniu nie zrobiłem niczego źle. To wie ktoś jak wygląda sprawa tego TiFFa 48 bitów/piksel?
zapomnij o takich bzdetach jak Tiff 48bitowy :) do labu i tak nie możesz zanieść nic innego niż jpeg 8bitowy :)
Mylisz sie willow. Właśnie dostałem maila z fotojokera. Przyjmują następujące formaty: jpg, bmp lub tiff
Z zastrzeżeniem że TIFF bez kompresji LZW. Więc nie opowiadam bzdetów :razz:
Z zastrzeżeniem że TIFF bez kompresji LZW. Więc nie opowiadam bzdetów :razz:
ok, powodzenia w bojach z 48bitowymi Tiffami
Zamiast życzyć powodzenia to lepiej pisz o razu prawdę a nie wprowadzaj ludzi w błąd :D
No nic , poszukam pomocy gdzie indziej.
Pozdrawiam!
Zamiast życzyć powodzenia to lepiej pisz o razu prawdę a nie wprowadzaj ludzi w błąd :D
No nic , poszukam pomocy gdzie indziej.
Pozdrawiam!
Szukaj szukaj :mrgreen:
Zamiast życzyć powodzenia to lepiej pisz o razu prawdę a nie wprowadzaj ludzi w błąd :D
No nic , poszukam pomocy gdzie indziej.
Pozdrawiam!
pomijając fakt ze PS jeden z najlepszych programów graficznych pracuje tylko do 32bitowej głębi, a RAWy które mają 10-12 można wywołac maksymalnie w 16bitowej głębi, to powiem Ci szczerze że lab może przyjmowac sobie pliki zapisane w Tiffie, ale oddam mój mały palec za to że przed zrobieniem odbitki przewalają tego tiffa do 8bitowgo jpega. Nikogo nie wprowadzam w błąd, poradziłem Ci tylko żebyś nie szukał kosmicznych rozwiązań bo najlepsze są zawsze te najprostrze. A różnicy i tak nie dostrzeżesz gołym okiem. No ale widze ze Ty wiesz wszystko lepiej , dziwne tylko co tutaj robisz z tą prośbą o pomoc?
powodzenia w poszukiwaniu pomocy gdzie indziej
Napisałeś: "do labu i tak nie możesz zanieść nic innego niż jpeg 8bitowy :)[/quote]"
bądź konsekwentny, albo moge albo nie. A okazuje sie że moge, nawet jeśli potem zrobią konwersję.
Łapiesz za słówka. Co z tego, że zaniesiesz tiff? Do maszyny i tak wejdzie jpeg, jak willow mówi. Lepiej samemu wywołaj dobrego jpega. Im mniej zrobi lab tym lepiej.
zdarzyło mi się wołać w labie z tiffa i jotpega, bo kłóciłem się z panem który twierdził, że różnice są niedostrzegalne. nie było żadnego oszukaństwa. musiałem przyznać gościowi rację bo mimo usilnego wpatrywania się w wydruki nie potrafiłem dostrzec między nimi żadnej różnicy. formatu nie pamiętam, ale chyba 20x30 czy jakoś tak
czego/ kogo właściwie zdjęcia będziesz mieć w tej pracy?
zdarzyło mi się wołać w labie z tiffa i jotpega, bo kłóciłem się z panem który twierdził, że różnice są niedostrzegalne. nie było żadnego oszukaństwa. musiałem przyznać gościowi rację bo mimo usilnego wpatrywania się w wydruki nie potrafiłem dostrzec między nimi żadnej różnicy. formatu nie pamiętam, ale chyba 20x30 czy jakoś tak
Dokładnie :-)
Dobrze zrobionego jpg'a o niewielkim stopniu kompresji nie odróżnisz od tiff'a na podstawie odbitki - przerabiałem temat dla odbitek a4 z 5M-pikselowego C-5050, więc dla matrycy 10M zasada powinna się sprawdzić dla a3.
Czyli starając się podsumować wątek - jeśli chcesz mieć odbitki jak najlepszej jakości to:
1. zdjęcia powinieneś robić w RAW'ach
2. do labu wystarczy jak zaniesiesz jpg'a :-)
eksperymenty z egzotycznymi formatami nic Ci nie dadzą - lepiej spożytkować energię na dopracowanie wywoływania ORF'ów
greggor, nie pisz posta pod postem. W prawym górnym rogu posta masz przycisk "Edytuj".
Z odszumionego RAWa, wywołanego do jpeg, robiłem bardzo dobre odbitki A3 przy ISO 1600.
a moze zapisywales jpga z kompresja 20% 30% ?
bo nie przychodzi mi inny powod tego ze jpgi byly fatalne a tify czy rawy beda lepsze :)
poza tym, maszyna co to wydrukuje i tak nie wydrukuje nawet calej gamy kolorow 8 bitowych na kanal a co dopiero 16 czy wiecej bitow wiec nie ma zadnego sensu noszenie tifa bo oni i tak skonwertuja to do 8 bitow, zrobi to maszyna
poza tym, nie wiem jak to mozliwe zeby raw w danym momencie wygladal lepiej od jpga, bo przeciez monitor wyswietla tylko 8 bitow, czyli dokladnie to samo co jpg
chyba ze dysponowales jakism urzadzeniem do podgladu ktore pokazuje wiecej niz 8bitow, ale szczerze w to watpie
jpg 100% kompresja i tiff 8 bit to jest to samo z tym ze jpg zajmuje mniej
a jpg 100% i tif 16 bitow dla maszyny czy monitora to tez bedzie to samo
Ja nie wywołuje odbitek ponieważ jest to kompletnie nieopłacalny interes i kosztowałby mnie majątek. Na wystawę której wernisaż był wczoraj zrobiłem 20 zdjęć w formacie 45x32, za taką odbitkę trzeba zapłacić minimum 30 zł. Ja płaciłem niecałe 3 zł. To dlatego, że to wydruki laserowe na wysokiej jakości drukarce fotograficznej Xerox (cena sklepowa tego ustrojstwa to 90 000 zł). Drukarka charakteryzuje się rzeczywistą rozdzielczością 2400 dpi i brakiem rastra siatkowego, dzięki czemu bardzo trudno odróżnić wydruki z niej od odbitek z labu. Kilka osób pytało mnie gdzie robię tak tanie i świetne odbitki. Dla marudnych można toto zawerniksować (1 zł dodatkowo) lub powlec folią (1,50 zł).
Jedyny problem to przygotowanie materiału do wydruku. To drukarka DTP i pracuje w CMYK, w związku z czym nasze JPG trzeba przekonwertować do 300dpi CMYK i zapisać do TIFF lub (jak się da) do PDF nie stosując żadnych profili i kompresji. Jeśli nie da rady w PDF, to wtedy wczytanie TIFF do Corela i eksport do PDF :) Zajmuje to trochę czasu, ale wierzcie mi warto :)
dinx6: na zdjęciach mają być rośliny, grzyby i przyroda nieożywiona.
marcin510: zapisywałem jpg z jakością 100%. Plik RAW wyglądał rewelacyjnie. Tak naprawdę to nie widzialem na nim prawie wogóle szumu. Więc jak moge odszumiać RAW skoro nie wiem do jakiego stopnia, bo trudno to ocenić skoro nie widać?
Spróbuje skorzystać jeszcze z innego programu komputerowego i powiadomie was o efektach.
Ja nie wywołuje odbitek ponieważ jest to kompletnie nieopłacalny interes i kosztowałby mnie majątek. Na wystawę której wernisaż był wczoraj zrobiłem 20 zdjęć w formacie 45x32, za taką odbitkę trzeba zapłacić minimum 30 zł. Ja płaciłem niecałe 3 zł. To dlatego, że to wydruki laserowe na wysokiej jakości drukarce fotograficznej Xerox (cena sklepowa tego ustrojstwa to 90 000 zł). Drukarka charakteryzuje się rzeczywistą rozdzielczością 2400 dpi i brakiem rastra siatkowego, dzięki czemu bardzo trudno odróżnić wydruki z niej od odbitek z labu. Kilka osób pytało mnie gdzie robię tak tanie i świetne odbitki. Dla marudnych można toto zawerniksować (1 zł dodatkowo) lub powlec folią (1,50 zł).
Jedyny problem to przygotowanie materiału do wydruku. To drukarka DTP i pracuje w CMYK, w związku z czym nasze JPG trzeba przekonwertować do 300dpi CMYK i zapisać do TIFF lub (jak się da) do PDF nie stosując żadnych profili i kompresji. Jeśli nie da rady w PDF, to wtedy wczytanie TIFF do Corela i eksport do PDF :) Zajmuje to trochę czasu, ale wierzcie mi warto :)
no wlasnie gdzie mozna tak tanio wydrukowac kilka sztuk w duzym formacie :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.