PDA

Zobacz pełną wersję : Zestaw ochronny do C-4000



kriskce
13.05.04, 21:27
Witam!

Jest już od niewdawna posiadaczem Oly c-4000. Zastanawiam się czy warto inwestować w zestawy ochronne zawierające tulejkę 52mm, filtr UV i filtr polaryzacyjny wraz z dekielkiem (foto-tip). Miałem kilka zdjęć w których denerwowało mnie niemal białe niebo... Sadzicie że warto wydać ok 170 zł na w/w zestaw czy raczej lepiej pobawić się photoshopem - próbowałem ale nie jestem jeszcze wprawny w obróbce zdjęć i efekt był raczej przeciętny, raczej nienaturalny...
Pytanie kolejne - podobno w czasie korzystania z lampy występuje winietownie na zdjęciach. Czy w związku z tym tulejkę z w/w filtrami zdejmuje się za kazdym razem, czy raczej jest to osprzęt zamocowany na stałe? Przedewszystkim proszę o wnioski użytkowników takiego zestawu - czy warto wydać te pieniądze?
Pozdrowienia!

trax
13.05.04, 22:29
Pod względem ochronnym odpowiem Ci tak:
wciśnięcie wysuniętego obiektywu lub próba wysunięcia obiektywu przez aparat po włączeniu, gdy jest on czymś przyblokowany = zniszczenie przekładni ślimakowej, która znajduje się w obiektywie. Nie wszędzie tą usterkę naprawią bo nie może być zanieczyszczeń po montażu (kurz + matryca).
Koszt zestawu do 200 pln - koszt naprawy w serwisie za zachodnią granicą ok. 140 euro (nie sądzę aby w Polsce było dużo taniej) więc wnioski do wyciągnięcia pozostawiam Tobie.
Wszystko co napisałem usłyszałem od Pana z serwisu Olympus.

raf
13.05.04, 23:42
kriskce:
1. PhotoShop nie jest lekarstwem na wszystkie bolączki :-( o ile można próbować przyciemnić niebo, to nie da się, IMO, za jego pomocą pozbyć odblasków np. od szkła czy powierzchni wody.
2 Posiadanie filtra POL też nie daje 100% gwarancji ciemnego nieba, ale na pewno znacznie ułatwia to zadanie :-)
3. Dość istotna jest funkcja ochronna takiego zestawu, o czym napisał Ci trax, niestety Olympus się nie popisał projektując w taki sposób obiektyw w C4000.
4. Co do cienia rzucanego przez tuleję, to trzeba ustawić zoom bardziej w kierunku tele i jest znośnie. Niestety, jak za zwyczaj bywa, to nie można mieć wszystkiego na raz.
5. Filtr taki jak POLAR zazwyczaj się wykorzystuje przy fotografii przyrodniczo/krajoznawczej a w takim przypadku raczej nie będziesz dopalał lampą :-D
6. Reasumując, uważam że warto wydać te pieniądze.

Jeronimo
14.05.04, 00:18
jesli to ma byc zestaw ochronny to kup sobie tulejke z UV... no a pozniej moze cos wiecej..

Pozdro

piotrt
15.05.04, 16:59
polecam tulejkę i UV jako zastępstwo nieudanego rozwiązania z dekielkiem. Niestety minusem jest w/w cienie tulejki przy lampie. Ale jest inne rozwiąznie (jeśli nie potrzebujesz lub nie chcesz filtrów/tuleji) - jest to dekielek z innym mechanizmem otwierania - nasadzony na obiektyw "otwiera się jak okno" (*widziałem na allegro
jesli sie zdecydujesz na tzw zestaw ochronny a zależy ci na jakości to polecałbym skompletoanie samemu takiego zestawu - chodzi głownie o jakość filtrów dołączanych do takiego zestawu: plecałbym na początek UV firmy HOYA (np z serii zielonej to ok 30-40 zł ewent filoletowej) zamiast Matinów, Kingów itp. Poczytaj o filtrach i ich wpływie na zdjęcia zanim dokonasz zakupu.