Zobacz pełną wersję : Przymiarka do systemu M43 - Olympus OMD M10 II
Witajcie :-)
W związku tym, że poszukuję małego i zwinnego aparatu do fotografii podróżniczej i krajobrazowej postanowiłem zainteresować się modelem OMD M10 II. Dotąd siedziałem w dużych lustrzankach, ale odechciewa mi się powoli targać wielkie pełnoklatkowe puchy jadąc na rowerze czy wędrując sobie piechotą. Stąd zainteresowanie m43 :-) Nie powiem z dużą dozą nieśmiałości i nieufności podchodzę obecnie do wszystkiego co nie ma lustra :-/ Ale może czas na zmianę podejścia ? W każdym razie przed uzupełnieniem mojej lustrzanki, małym zgrabnym aparatem OMD blokuje mnie już tylko 1 pytanie .
Dotąd dużo robiłem zdjęć fotografii nocnej krajobrazowej, z użyciem długich ekspozycji. Czasami nawet 2-3h naświetlałem zdjęcie. Jak wygląda sprawa trybu Bulb w OMD M10 II ?
Znalazłem jakieś strzępki informacji, że jest Live bulb i time bulb. Ale to są tryby ograniczone czasowo z tego co rozumiem.
1 - Czy M10 posiada pełnoprawny tryb bulb taki jak w lustrzankach ? W sensie, że naciskam spust migawki i po 2 godzinach mogę wyłączyć ekspozycję ??
2 - Czy jest na forum ktoś bawiący się w nocną fotografię krajobrazową i używający długich ekspozycji powiedzmy powyżej 1h ? Bardzo chętnie bym na priv zobaczył sample w formacie orf i przed zakupem spróbował się pobawić w lightroomie takimi samplami.
btw...te tryby live i time bulb bardzo ciekawe są i nie spotkałem się w lustrzankach z takimi rozwiązaniami a faktycznie zdają się one pomysłowe :-)
Zainteresuj się trybem Live Composite (http://www.google.pl/search?q=live+composite&espv=2&biw=1920&bih=955&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiby77QptLKAhXjfHIKHVd7BmcQ_AUIBigB) - aparat wykonuje wielokrotne ekspozycje o zadanym czasie naświetlania pilnując, żeby nie prześwietlić sceny. A najlepsze, że na końcu otrzymujemy RAW-a :) Możemy np. zrobić 360 ekspozycji po 10 sekund = 1h naświetlania - bez prześwietleń.
Jedynym poważnym ograniczeniem przy długich ekspozycjach może być bateria - ta z E-M10 wystarczyła mi na max. 3h pracy aparatu (timelapse). Na mrozie będzie to pewnie odpowiednio krótszy czas.
MFT się nie bój. Jak kupisz E-M10 i kilka interesujących Cię obiektywów to po pewnym czasie stwierdzisz, że klamoty coraz częściej zostają w domu ;)
szafir51, byłbyś tak miły i udostępnisz tak spreparowanego ORFa?
I mi też , i mi też :-) 360 ekspozycji po 10 sekund ? Ło Matko Boska !!! Na to bym nie wpadł w nocnym fotografowaniu :-)) Można gdzieś zobaczyć zdjęcia w ten sposób wykonane ?
(...) Można gdzieś zobaczyć zdjęcia w ten sposób wykonane ?
Kliknij w linka Live Composite w poście kolegi szafir51
Okej. Wygogolowałem ten link, który wstawiłeś i zaprawdę zacne zdjęcia wychodzą metodą live compo :-) I żadne nie wydaje się być ani prześwietlone ani niedoświetlone. Bardzo fajny bajer :-) Ponieważ to była ostatnia moja wątpliwość to nie pozostaje mi nic jak spróbować tego OMD M10 II :-) Jak go pomacam i mi będzie leżał w ręku to wejdę na próbę w m43 jako uzupełnienie dla FF :-) Dzięki za zainteresowanie tematem i szybką odpowiedź :-)
Ciekawe ujęcia - aparat ma spore możliwości.
Czy to jest ten sam tryb który posiada OMD Mark II - zdjęcia wysokiej rozdzielczości w którym aparat wykonuje kilka ujęć czy jakiś dodatkowy?
Ile Mpx ma orf ze starszego OMD M10 bo widzę że i on posiada tą funkcję?
Tu masz o tym więcej:
http://www.pekkapotka.com/journal/2014/5/22/live-composite-another-hidden-gem
Z trybem wysokiej rozdzielczości, znanym z wyższych modeli, nie ma to nic wspólnego. To raczej rodzaj wielokrotnej ekspozycji. Ciekawe są jeszcze tryby Live Bulb i Live Time.
We wszystkich OMD m5 i m10 jest ta sama matryca.
Semper, rzuć okiem na ten wątek https://forum.olympusclub.pl/threads/94513-astrofotografia-ktoś-coś, może znajdziesz tam coś ciekawego dla siebie. Naprawdę robiłeś ekspozycje o czasach 2-3h? Czy mógłbyś wrzucić rawa z takim czasem? Jak sobie radziłeś z "zaświetleniem" matryc pochodzącym od wzmacniacza sygnału. Przy takim czasie migawki wydaje się, że fotka powinna być mocno zdegradowana przez szum i właśnie to "zaświetlenie", jestem bardzo ciekaw efektu końcowego.
wtf wstawiam Ci link do zdjęcia jakie wykonałem na niemieckim wybrzeżu Penemunde. Czas naświetlania z tego co pamiętam przekraczał 2h.
https://www.facebook.com/lesnarfoto/photos/a.1619284051643129.1073741827.1618936161677918/1640995296138671/?type=3&theater
Zdjęcie wykonałem Pentaxem K5 IIs. Co do Rawa to w trakcie tej podróży miałem laptopa na którym jednocześnie obrabiałem zdjęcia. Problem w tym, że laptop się zrypał i teraz nie mam dostępu do zdjęć na laptopie :cry:
---------- Post dodany o 00:53 ---------- Poprzedni post był o 00:50 ----------
A tak w ogóle to ostatecznie zanabyłem przy niedawnym wejściu w m4/3 Omd M5 i właśnie startuję na test nocnych zdjęć w teren :-) No zobaczymy co wyjdzie z tego aparatu :-)
easy_rider
28.02.16, 11:56
...ostatecznie zanabyłem przy niedawnym wejściu w m4/3 Omd M5 i właśnie startuję na test nocnych zdjęć w teren...
No toś se wybrał odpowiedni model - EM5 nie ma trybu Live Composite...
no nie ma nie ma. Dużo sobie myślałem o tym i o tamtym i wyszło mi na to, że skoro lubię mocne uszczelnione body a nie stać mnie na M5 mark II to wezmę mark I. Najważniejsze, że ma normalny bulb. Zawsze sobie z nim radziłem i teraz też dam radę. Zadecydowało też to , że trzymałem w rękach M10 i sprawił na mnie wrażenie zabaweczki. Nie czułem, ze to solidny aparat. Nie nabrałem przekonania i stanęło na M5 :-) A z czasem jak już osiądę w m4/3 to przeskoczę sobie na M1 albo i kto wie od razu na jakiś tam nowszy model następcę M1 :-) Na chwilę obecną M5 mk I spełnił moje oczekiwania. Ale dopiero się go uczę. W sensie takim, że instrukcja instrukcją ale aparat muszę wyczuć jak ciągnie z cieni, jak naświetlać , gdzie ustawiać w kadrze ostrość punktami, żeby najlepiej chwytał itd :-)
no nie ma nie ma. Dużo sobie myślałem o tym i o tamtym i wyszło mi na to, że skoro lubię mocne uszczelnione body a nie stać mnie na M5 mark II to wezmę mark I. Najważniejsze, że ma normalny bulb. Zawsze sobie z nim radziłem i teraz też dam radę. Zadecydowało też to , że trzymałem w rękach M10 i sprawił na mnie wrażenie zabaweczki. Nie czułem, ze to solidny aparat. Nie nabrałem przekonania i stanęło na M5 :-) A z czasem jak już osiądę w m4/3 to przeskoczę sobie na M1 albo i kto wie od razu na jakiś tam nowszy model następcę M1 :-) Na chwilę obecną M5 mk I spełnił moje oczekiwania. Ale dopiero się go uczę. W sensie takim, że instrukcja instrukcją ale aparat muszę wyczuć jak ciągnie z cieni, jak naświetlać , gdzie ustawiać w kadrze ostrość punktami, żeby najlepiej chwytał itd :-)
M1 do długich nocnych ekspozycji to nie za bardzo się nadaje.
No spokojnie. Zanim zmienię M5 to już na pewno wyjdzie M5 III albo M1 II i wtedy się będę takimi rzeczami zastanawiał. A teraz się cieszę fotografowaniem M5 i tym po prostu, że dobrą decyzję podjąłem o wejściu w m4/3 jako uzupełnienie FF :-)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.