Zobacz pełną wersję : Olympus OM-D E-M10 Mark II Srebrny
witam
czy ktos moze sie orientuje co sie dzieje ze sprzedaza zestawu: Olympus OM-D E-M10 Mark II Srebrny + 14-42mm + 40-150mm, nigdzie nie moge go dostac, lub tylko na zamowienie.
Nie ukrywam ze chcialbym miec pewnosc ze kupuje aparat z nowych dostaw po serwisowej akcji Olympusa, a nie jakis zlezaly z polskich magazynow ktory sie nie sprzedal.
Pomine juz fakt ze wiekszosc sklepow ma go w ofercie na stronie lub ceneo, a faktycznie w sklepie aparatu jak i jego dostepnosci brak.
robertos102
15.01.16, 18:51
witam
czy ktos moze sie orientuje co sie dzieje ze sprzedaza zestawu: Olympus OM-D E-M10 Mark II Srebrny + 14-42mm + 40-150mm, nigdzie nie moge go dostac, lub tylko na zamowienie.
Nie ukrywam ze chcialbym miec pewnosc ze kupuje aparat z nowych dostaw po serwisowej akcji Olympusa, a nie jakis zlezaly z polskich magazynow ktory sie nie sprzedal.
Pomine juz fakt ze wiekszosc sklepow ma go w ofercie na stronie lub ceneo, a faktycznie w sklepie aparatu jak i jego dostepnosci brak.
Może FJ - zapytaj lub zobacz na ich ofertę
A tak z ciekawości, po jakiej akcji serwisowej, bo nie jestem w temacie??
pozdr.
R/
W Poznaniu w MM jest, ale z ekspozycji.
Sprawdź tutaj http://www.fotoplus.pl/aparaty-cyfrowe/aparaty-z-wymiennymi-obiektywami/olympus Najlepiej zadzwoń tam. Jest możliwość w tym sklepie różnych kombinacji kolorystycznych.
Podobno dobrze się sprzedaje, dlatego go nie ma.
A dzwoniłeś do ww. firm? Może po prostu czekają na dostawę?
Z tego co sie dowiedzialem dzwonic do wiekszosci duzych sklepow internetowych jak i stacjonarnych to dostawcy (dystrybutorzy) nie dostarczyli sprzetu do sklepow. Dziwne troszku, skoro oficjalnie aparat sprzedawany jest od wrzesnia 2015, a nastepnie po akcji serwisowej wznowili sprzedaz od listopada. Czy znaczy to ze cos nowego w Polsce niby jest w sprzedazy (bo wiekszosc sklepow ma go w ofercie), a defakto mozna sie spodziewac aparatu latem, z rocznym opoznieniem od wprowadzenia do sprzedazy.
Dziwactwo to jakies!!!
Ciekawe jaka bedzie cena kupujac nowy ale roczny juz aparat?
Popyt może przewyższać podaż i dlatego nie było dostawy. To normalne, czasami tak się dzieje.
kiedy dokładnie była ta akcja serwisowa i na czym polegała ?
wiadomo jak poznać "poprawiony" już egzemplarz ?
Ktoś wie coś na temat tej akcji serwisowej?
Poprawiony aparat poznasz po tym, że jest w sklepie, bo wadliwe zostały wstrzymane i w ogóle nie trafiły do sprzedaży.
...wadliwe zostały wstrzymane i w ogóle nie trafiły do sprzedaży.
Nawet jeden wadliwy nie trafił do sprzedaży ? Jesteś tego oczywiście pewny:wink:
Tak, bo właśnie dlatego sprzedaż była opóźniona. Nie można było tego aparatu nigdzie kupić.
Tak, bo właśnie dlatego sprzedaż była opóźniona. Nie można było tego aparatu nigdzie kupić.
Nie powiem, jest w tym logika i mogło tak być. To brawa (no może nie takie dosłowne bo jednak w czymś tam zawiódł) dla Olympusa, ze nie wprowadził bubla do sprzedaży. Zazwyczaj jakieś wady wychodzą później od użytkowników. Mnie zatrważa, czytając forum, ilość różnorodnych (powtarzających się często u różnych użytkowników) wad w puszkach u4/3 Olympusa. I chyba głównie ostatnio w tych nowszych, serii OMD 5/10.
andtor2
pojawiają się informacje o wadach, problemach i zepsutych aparatach Olympusa, bo to jest forum Olympusa. A zazwyczaj tak jest, że jak ktoś ma problem to o nim pisze a my to czytamy i zapamiętujemy. Nikt raczej nie pisze: dzisiaj robiłem zdjęcia i aparat działał - migawka się nie zacinała, LCD działał, ramka ekranu nie pękła itp.
Czy inne aparaty mają mniej czy więcej problemów - tego nie da się ocenić po wpisach na forum OC. Czy np. aparaty Panasonica mniej się psują? Po ilości problemów z aparatami tej marki opisywanych tutaj można wysnuć wniosek, że się wcale nie psują. Tylko po co ktoś miałby opisać o problemach z Panasem na forum Olka? :)
andtor2
pojawiają się informacje o wadach, problemach i zepsutych aparatach Olympusa, bo to jest forum Olympusa. A zazwyczaj tak jest, że jak ktoś ma problem to o nim pisze a my to czytamy i zapamiętujemy. Nikt raczej nie pisze: dzisiaj robiłem zdjęcia i aparat działał - migawka się nie zacinała, LCD działał, ramka ekranu nie pękła itp.
Czy inne aparaty mają mniej czy więcej problemów - tego nie da się ocenić po wpisach na forum OC. Czy np. aparaty Panasonica mniej się psują? Po ilości problemów z aparatami tej marki opisywanych tutaj można wysnuć wniosek, że się wcale nie psują.
Oczywiście masz rację, ale i ja też chyba mam "swoją rację":wink: Naprawdę nie chce mi się teraz wymieniać powtarzające się często (czy nawet te rzadko) wady.
Tylko po co ktoś miałby opisać o problemach z Panasem na forum Olka? :smile:
Nie wiem, może dlatego, że to ten sam system mikro 4/3 (wprowadzonym chyba się nie mylę przez Panasonika), ten sam rozmiar matrycy, czyli bardzo porównywalne aparaty.
Forum Olka obecnie to raczej forum systemu u4/3 (czy nawet można powiedzieć forum bezlusterkowców, w każdym razie za dwa, trzy lata tak będzie) fakt, ze użytkowników panasa jest zdecydowana mniejszość.
Napisałem to co napisałem, bo już dawno nauczyłem się brać pewną poprawkę na problemy ze sprzętem jakie ludzie opisują w internecie. Zresztą mój Olek po roku użytkowania zaliczył wizytę w serwisie a wcześniejszy Panasonic mimo że kupiony jako używany działał 2 lata bez zarzutu i pewnie nadal działa u nabywcy. Mam wrażenie, że aparaty Panasonica są jednak lepiej wykonane - może nie tak ładne, bardziej plastikowe ale za to solidniejsze.
Wracając do E-M10 mkII - wada dotyczyła problemów z mocowaniem obiektywów z plastikowym bagnetem(?) Nie kumam, dosyć enigmatyczna wada
Nie powiem, jest w tym logika i mogło tak być. To brawa (no może nie takie dosłowne bo jednak w czymś tam zawiódł) dla Olympusa, ze nie wprowadził bubla do sprzedaży. Zazwyczaj jakieś wady wychodzą później od użytkowników. Mnie zatrważa, czytając forum, ilość różnorodnych (powtarzających się często u różnych użytkowników) wad w puszkach u4/3 Olympusa. I chyba głównie ostatnio w tych nowszych, serii OMD 5/10.
Nie mam problemów z puszką u4/3. Nie wiem czy to przeważy szalę na drugą stronę, ale stwierdziłem że warto napisać. Na FB to by pewno było, kto nie ma problemów klika "lubię to", a kto ma problemy, wpisuje komentarz ;)
---------- Post dodany o 23:45 ---------- Poprzedni post był o 23:33 ----------
Wracając do E-M10 mkII - wada dotyczyła problemów z mocowaniem obiektywów z plastikowym bagnetem(?) Nie kumam, dosyć enigmatyczna wada
Na tej stronie jest dość szczegółowa informacja wraz z podaniem listy numerów seryjnych, które problem obejmował:
http://www.imaging-resource.com/news/2015/09/10/olympus-issues-service-advisory-for-e-m10-ii-owners-offers-free-repair
Generalnie chodziło o to, że niektóre obiektywy z plastikowym bagnetem nie były poprawnie "trzymane" po zwolnieniu przycisku blokady obiektywu i mogły spaść na ziemię lub na coś innego. Generalnie w dół, bo do góry to tylko baloniki lecą. Lista obiektywów też jest wymieniona w tym artykule. Poza tym, wygląda że coś tam na rynek trafiło, skoro zarówno na tej stronie jak i na japońskiej (w oświadczeniu), Olympus informuje, że klientom przysługuje bezpłatna naprawa.
Nie mam problemów z puszką u4/3. ...
To podobnie jak i ja. Nie mam (nie miałem nigdy) żadnych problemów z swoja puszką u4/3 (tą pierwszą).
Działa do tej pory jak w momencie zakupu (mocno eksploatowany). To już bodajże 7 lat. Mam nadzieję, że z drugą (G5) będzie podobnie:)
Można powiedzieć, że mikro 4/3 rządzi i jest bezawaryjne:)
andtor2
pojawiają się informacje o wadach, problemach i zepsutych aparatach Olympusa, bo to jest forum Olympusa. A zazwyczaj tak jest, że jak ktoś ma problem to o nim pisze a my to czytamy i zapamiętujemy. Nikt raczej nie pisze: dzisiaj robiłem zdjęcia i aparat działał - migawka się nie zacinała, LCD działał, ramka ekranu nie pękła itp.
Czy inne aparaty mają mniej czy więcej problemów - tego nie da się ocenić po wpisach na forum OC. Czy np. aparaty Panasonica mniej się psują? Po ilości problemów z aparatami tej marki opisywanych tutaj można wysnuć wniosek, że się wcale nie psują. Tylko po co ktoś miałby opisać o problemach z Panasem na forum Olka? :)
najważniejsze że o problemach piszą sami użytkownicy i właściciele a nie sieją plotki ludzi którzy "podobno coś słyszeli"
robertos102
20.01.16, 20:34
Awarie zdarzały się, zdarzają i będą się zdarzać. Najważniejsze jaki masz serwis gwarancyjny. Ten Olkowy uważam za co najmniej bdb. Jak na razie z korpusami Olka nie miałem żadnych problemów, jedynie z optyką...
pozdr.
R/
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.