PDA

Zobacz pełną wersję : Ditl 02.01.2016



Saboor
2.01.16, 13:49
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/01/ditl-1.png
źródło (http://www.infbase.net/ditl/ditl.png)DITL 02.01.2016
S!Młody:-D
---

Na zdjęciu pokazujesz jak spędziłeś dzień, którego tyczy się dana edycja DITL. Pokaż zdjęcie, które mówi o tym gdzie byłeś, co robiłeś, jak się czułeś. Może chcesz nam coś pokazać, czymś wzruszyć, zaciekawić? Może chcesz zwrócić na coś uwagę? Może po prostu pokaż nam zdjęcie ze spaceru. Różnorodność zdjęć jest mile widziana.
---
quality=high width=900 height=630 allowFullScreen=true wmode=transparent flashVars='varRSS=991&vote=2&varZoom=Off&varScale=0'
---
||Zobacz galerie dotychczasowych akcji DITL (https://forum.olympusclub.pl/konkursy/showgallery.php?cat=525)||Zobacz galerię (https://forum.olympusclub.pl/konkursy/showgallery.php?cat=991)||
---

Kolejna akcja DITL. Kto chciałby się sprawdzić w roli dokumentalisty? Kto ma ochotę, ma czas by fotografować tego dnia, niech po prostu zrobi zdjęcie i doda je do galerii DITL (zgodnie z opisem zamieszczonym w regulaminie). A wszystko w myśl tego co napisał swego czasu Rafrog, a co zostało przytoczone jako cytat powyżej.
Myślę, że bez kłopotu każdy znajdzie sobie coś szczególnego do sfotografowania w tym dniu.
Regulamin publikacji w galerii DITL:

Publikujemy zdjęcia wykonane tylko w podanym terminie.
Można pokusić się zrobienie zdjęcia o zaproponowanych godzinach.
Na zdjęcia czekamy przez 2 dni po terminie. Później dodawanie zdjęć będzie zablokowane, przypominać będą o tym stosowne komunikaty.
Do zdjęć należy dodać opis. Przy umieszczaniu pliku w galerii DITL należy podać:

w polu "Wprowadź domyślny tytuł dla swojego zdjęcia", wprowadzamy opis wg. schematu: "godzina-miejsce-autor",
w polu 'Wprowadź opis dla fotografii' krótki opis sytuacji.
Foty nieopisane będą usuwane z powiadomieniem w wątku by nie było zaskoczenia, "że co się stało, przecież dodałem"


Każdy z uczestników ma możliwość dodania tylko jednego zdjęcia.
wielkość zdjęcia to maksimum dłuższy bok 1024px

Saboor: do regulaminu, dodano podpunkt 4.c

koronax
2.01.16, 14:13
No to jestem :grin:

Bodzip
2.01.16, 14:22
Już nie stygnie :)
---edit---
ooo jest nas dwóch :mrgreen:

Rysiek_O
2.01.16, 14:35
Trzech Króli się zbliża..więc ja 3 :-)

Careme
2.01.16, 23:07
Też się dodałem :)

nevra
2.01.16, 23:46
Wylazłam na śnieg i mróz, brrr....

apz
2.01.16, 23:55
Wylazłam na śnieg i mróz, brrr.... To jakieś sztucznie naśnieżane? Śniegi to teraz są w Grecji z Kretą włącznie i w Turcji- nieczynne lotnisko w Stambule...

witwicky
3.01.16, 00:02
Jestem, mam nadzieję przerwać moją bezpłodność fotograficzną :)

nevra
3.01.16, 00:27
To jakieś sztucznie naśnieżane? Śniegi to teraz są w Grecji z Kretą włącznie i w Turcji- nieczynne lotnisko w Stambule...

Wczoraj padało ponad 15 godzin. No, prószyło. Ale z 5-6 cm pierzynki jest. :)

henry1
3.01.16, 00:33
Wczoraj padało ponad 15 godzin. No, prószyło. Ale z 5-6 cm pierzynki jest. :)

No to niezła zawierucha była, trzy mm/godzinę. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Ale ważne, że biało się zrobiło, a pies miał szalona zabawę. :mrgreen:

nevra
3.01.16, 01:56
Psies nie mój, ale ubaw miał po pachy. :) Zawieruchy nie było, bo chmury stały w miejscu, wczoraj było zupełnie bezwietrznie. Padało w pionie. :) Ale i tak było co zmiatać z samochodów.

Bodzip
3.01.16, 09:52
Najgorsze jest to, że u nas dzisiaj rano było od minus 17 do minus 20. I zero śniegu. Wszystkie roślinki zniszczy.

witwicky
3.01.16, 10:01
Najgorsze jest to, że u nas dzisiaj rano było od minus 17 do minus 20. I zero śniegu. Wszystkie roślinki zniszczy.

U nas to samo. Mróz zniszczył rownież moje plany co do dzisiejszego wyjścia na powietrze. Przez niego zostanę w łożku i znowu będę się obżerał.

Koriolan
3.01.16, 10:10
U mnie w tej chwili minus 15. A młoda i tak idzie do stajni- czworonogi muszą dostac jeść i pić. Tak więc wyjmuję bieliznę narciarskąi szykuję się do wyjścia.
Nawet kot dziś wyczuł sytuację i grzecznie śpi, nie pali się do wyjścia.

witwicky
3.01.16, 10:28
U mnie w tej chwili minus 15. A młoda i tak idzie do stajni- czworonogi muszą dostac jeść i pić. Tak więc wyjmuję bieliznę narciarskąi szykuję się do wyjścia.
Nawet kot dziś wyczuł sytuację i grzecznie śpi, nie pali się do wyjścia.

Będę Cię wspierał mentalnie. :) My, tzn kot i ja nie ruszamy się, nawet do kuwety...

nevra
3.01.16, 16:59
Z ta kuwetą to może nie przesadzajcie :-P

Całe szczęście, że pierzynka jest. Ciekawa jestem, czy moje lwie paszcze przeżyją?

MaciekMG
3.01.16, 20:21
Kto ma pierzynkę, ten ma. U nas, jak u Bodzipa - śnieg popruszył tylko dla przyzwoitości, a mróz nie popuszcza - na morsowaniu w Nowej Soli temp. powietrza -12st.C, temp. wody +1 st.C, grubość lodu (w jedną noc) 7-8 cm.

henry1
3.01.16, 20:25
Kto ma pierzynkę, ten ma. U nas, jak u Bodzipa - śnieg popruszył tylko dla przyzwoitości, a mróz nie popuszcza - na morsowaniu w Nowej Soli temp. powietrza -12st.C, temp. wody +1 st.C, grubość lodu (w jedną noc) 7-8 cm.

U mnie tylko -13.C i mocno wieje wiatr, ale morsuję się w wannie i przez lód nie muszę się przebijać. :mrgreen: