Zobacz pełną wersję : Jaki kompakt na spacery? LX100? X30? a może RX100? albo XQ2? Heeeelp :)
Koleżanki i koledzy,
szukam od dłuższego czasu jakiegoś aparatu kompaktowego z jasnym obiektywem, względnie dużą matrycą i rozsądnym rozmiarem.
Początkowo myślałem o zakupie czegoś mini z gwintem m4/3 i skupiłem się na Panasonicu GM1 ale on po podłączeniu czegokolwiek jasnego co mam od E-M1 nie jest wcale już kompaktowy tylko dziwnie kulfoniasty i nieporęczny.
Zacząłem szukać i jest tego tyle, że doznałem szoku :) Potrzebuję porady najlepiej użytkowników. Biorę pod uwagę:
1. Panasonic LX 100 - jak dla mnie miazga i mam na niego ofertę na nowy tyle, że bez gwarancji za 1800zł
2. Fuji X30 - relatywnie duża jak na kompakt matryca 2/3 i szereg ciekawych funkcji w rozsądnej cenie 1600zł, ale nie rozumiem, dlaczego jest taki wielki przy tak małym obiektywie i matrycy :) Ponoć świetna plastyka obrazu i jakość obiektywu
3. Fuji XQ2 - takie maleństwo z matrycą Xtrans 2/3 za 1200zł tyle, że bez zaawansowanych funkcji - prosty klikacz co mi nie przeszkadza w tym wypadku ale nie wiem...
4. Sony RX100 - myślę o tej najtańszej wersji. Chciałbym te z jaśniejszym obiektywem ale 3 tys za kompakt to przesada choć nim się bawiłem i jest fajny.
Ogólnie szukam aparatu poręczniejszego niż EM1 i koniecznie musi mieć jakiś tam zoom.
Poproszę o rady, uwagi a najlepiej spostrzeżenia z używania :)
To prawda RX100 jest fajny, miałem możliwość pstrykania nim przez kilka dni i tak mi się spodobał, że za jakiś czas kupiłem sobie RX100 III i jest jeszcze fajniejszy :)
Ja chciałem coś na prawdę kompaktowego, małego co zmieści się w kieszeni, nie ciąży i ma względnie dobrą jakość zdjęć, by sprawdziło się jak nie chce mi się targać C5D.
Chodząc po górach przydała się funkcja panoramy jak i wygibaśny ekran o lekkości i swobodzie nie wspominając :wink:
Jako jedyny aparat może bym się bardziej zastanawiał nad LX100 głównie z powodu większej matrycy, na pozostałe rzeczy w RX-ie nie ma co narzekać.
Do tych typów dorzuciłbym jeszcze Canona G7X, nad którym sam się zastanawiałem.
Pozdr.
3. Fuji XQ2 - takie maleństwo z matrycą Xtrans 2/3 za 1200zł tyle, że bez zaawansowanych funkcji - prosty klikacz co mi nie przeszkadza w tym wypadku ale nie wiem...
:)
To nie jest prosty klikacz. To kompakt klasy premium, serii X z trybami PASM. Ja używam Fuji XF1 ze względu na matrycę EXR. Kupisz za 800 zetów. Ale...trzeba przywyknąć do paru dziwactw. I wtedy potrafi zadziwić możliwościami w scenach z wysoką dynamiką jak i nocnych.
Chodziło mi o to,że nie ma tylu ustawien manualnych dostępnych pod palcem jak reszta stawki.
Chodziło mi o to,że nie ma tylu ustawien manualnych dostępnych pod palcem jak reszta stawki.
A dwa kółka i programowane przyciski? Są ergonomiczne.
A gdzie one są? nie widzę ich na zdjęciach tego aparatu?
A gdzie one są? nie widzę ich na zdjęciach tego aparatu?
http://www.fujifilm.com/products/digital_cameras/x/fujifilm_xf1/
Oraz na przykład tutaj...
http://www.dpreview.com/previews/fujifilm-xf1/5
(http://www.dpreview.com/previews/fujifilm-xf1/5)
Chyba chodziło o pierścień wokół obiektywu i tylną tarczę którą można ustawiać zmianę czasu i przysłonę... jak mnie pamięć nie myli.
MikołajN jakiś czas temu kupiłem Canona s95, potem go wymieniłem na Panasa LX5 a po kilku miesiącach powróciłem do Canona ale tym razem s100 który jest ze mną do dzisiaj. Nie raz go chciałem wymienić na coś nowszego/lepszego ale dalej nie wiem - ten maluch nadal generuje niezły obrazek ma genialną obsługę i nie raz mnie pozytywnie zaskoczył... lubię go;)
Jak nie masz wyraźnie sprecyzowanej potrzeby to weź to co Tobie pasuje najbardziej - wszystkie w.w. aparaty są świetne i wyprzedzają technologicznie starsze kompakty.
Mnie by pociągał Panasonic LX 100, (sam bym się skusił za taka cenę od pewnego sprzedawcy) - ma wiele bardzo pozytywnych komentarzy. Dobra jakość zdjęć, świetna optyka i zdjęcia wyciągane z filmu 4K.
Sony RX100 również ma znakomite zdjęcia ale, jak dla mnie, jest zbyt plastikowy i mały.
Powodzenia i dobrego wyboru.
Sony RX100 również ma znakomite zdjęcia ale, jak dla mnie, jest zbyt plastikowy i mały.
No tak zwłaszcza, że obudowa jest z aluminium, świetnie spasowana :wink:
Pozdr.
Nie kłócić sie proszę :)
Ten lx100 jest super i w testach wypada najlepiej. Kusi mnie ale brak gwarancji w sumie hamuje. Jutro obadam jeszcze dokladnie x30 co do rozmiaru.
Nie kłócić sie proszę :)
Ten lx100 jest super i w testach wypada najlepiej. Kusi mnie ale brak gwarancji w sumie hamuje. Jutro obadam jeszcze dokladnie x30 co do rozmiaru.
Gwarancja musi być bo nigdy nic nie wiadomo...
Zobacz jeszcze Canona G7X - wbudowany filtr ND, dwa pierścienie nastaw, kółko kompensacji ekspozycji, funkcyjny programowalny przycisk pod kciukiem... Jak tylko wejdę głębiej w jakiś system bezusterkowy to prawie na pewno go sobie sprawie - ale ja lubię kompakty Canona;)
Gwarancja musi być bo nigdy nic nie wiadomo...
Zobacz jeszcze Canona G7X - wbudowany filtr ND, dwa pierścienie nastaw, kółko kompensacji ekspozycji, funkcyjny programowalny przycisk pod kciukiem... Jak tylko wejdę głębiej w jakiś system bezusterkowy to prawie na pewno go sobie sprawie - ale ja lubię kompakty Canona;)
No i musi nieść niezbedny ładunek estetyczny: markę, poważanie dla modelu i takie inne bzdety o stosownej cenie nie wspominając.
Niestety przy wyborze nie pomogę mam tylko kompakty od Olka z wymienną optyka.
easy_rider
28.11.15, 11:50
Początkowo myślałem o zakupie czegoś mini z gwintem m4/3 i skupiłem się na Panasonicu GM1 ale on po podłączeniu czegokolwiek jasnego co mam od E-M1 nie jest wcale już kompaktowy...
Ja bym na tym poszukiwania zakończył - GM1 z firmowym naleśnikiem wcale nie jest większy od kompaktów (nawet mniejszy od niektórych).
A możliwość użycia go z wszystkimi posiadanymi obiektywami to ogromna zaleta - w awaryjnych sytuacjach może pracować jako drugie body :)
Ja bym na tym poszukiwania zakończył - GM1 z firmowym naleśnikiem wcale nie jest większy od kompaktów (nawet mniejszy od niektórych).
A możliwość użycia go z wszystkimi posiadanymi obiektywami to ogromna zaleta - w awaryjnych sytuacjach może pracować jako drugie body :)
Owszem, i też tak myślałem, ale nie chcę na spacer zabierać całej szklarni a w systemie nie ma tak jasnych szkieł z zoomem jak w tych kompaktach :)
easy_rider
28.11.15, 12:43
Wspomniałem przecież naleśnika 12-32 - jest mniej więcej jeden EV ciemniejszy, ale bez problemu skompensujesz to podbijając iso...
Większa matryca na to pozwoli bez pogorszenia jakości zdjęcia.
W czasie spaceru ciężka szklarnia może zostać w domu - ewentualnie można dokupić 35-100 gdyby ogniskowej miało zabraknąć
(jest wielkości Olympusowej 45'ki więc do każdej kieszeni wejdzie)
Jeśli są sprecyzowane wymagania to bez sensu kupować kolejny aparat do wszystkiego i do niczego z ciemnym kitem.
Jak matryca 1' z RX100/G7X jest za mała to brać LX100, który też ma 4/3 jak GM1 i do tego jasne szkło w komplecie.
Pozdr.
Gwarancja musi być bo nigdy nic nie wiadomo...
A ja bym sobie gwarancję odpuścił o wziął tego Panasa.
Jeśli są sprecyzowane wymagania to bez sensu kupować kolejny aparat do wszystkiego i do niczego z ciemnym kitem.
Jak matryca 1' z RX100/G7X jest za mała to brać LX100, który też ma 4/3 jak GM1 i do tego jasne szkło w komplecie.
Pozdr.
Lx100 ma może i matryce m43 ale z całej I tak nie korzysc wiec przewaga nad 1" just niewiele. W dodatku szklo, mimosa ze jasne, nie jest najlepszej jakosci wiec przewaga nad Sony, jesli chodzi o jakosc zdjęć, jest dyskusyjna. Niewatpliwym plusem sa na pewno dużo większe możliwości manualnych ustawień Panasia I wygodniejszy wizjer. Ja po dlugim rozmyslaniu zostałem z gm1 - z firmowym nalesnikiem I 20/1.7 sprawdza się bardzo dobrze
pobawiłem się właśnie X30. Bardzo fajny aparat :) Wręcz mega! Z 1500zł dostajemy względnie dużą matrycę 2/3cala, wizjer elektroniczny, bardzo dobry obiektyw, uchylny ekran i świetną ergonomię. W porównaniu do RX100III to przepaść cenowa. Sony jest mniejsze, też dzisiaj oglądałem raz jeszcze. Musiał bym mu dokleić grip opcjonalny pod palce bo bez niego się nie trzyma za pewnie - cały jest śliski, brakuje mu jakiegoś przyczepnego materiału na obudowie. W RX100 denereuje mnie też ten wizjer że trzeba go wysuwać i dodatkowo przysunąć muszę oczną bo inaczej nic nie widać. Trochę to skomplikowane jak i sam wizjer lekko chwiejny dlatego jak już to wybrał bym RX100 gołe - bez zbędnych bajerów z lekko ciemniejszym obiektywem od RX100III. Na chwilę obecną moim faworytem jest X30 :)
Ciekaw jestem jaka będzie ostateczna decyzja. Też od pewnego czasu mam podobny dylemat i nie śpieszé się z zakupem.X30 też mi sié podoba choć taki G7X łatwiej wrzucisz do kieszeni. Ricoch GR i nikonA też małe a nikon u fotojokera jest za 1500. Tylko to nie zumy.
Ja właśnie zdecydowałem się dopłacić do RX100 III ze względu na wizjer, rozwiązanie nietypowe, ale spełnia swoją rolę, nic się nie popsuło i działa jak trzeba.
Grip do RX-a to podstawa, dokupiłem zaraz po zakupie i jest bez porównania lepiej.
Jeśli nie musisz mieć wizjera to pomacaj jeszcze sobie tego Canona G7X też jest ok.
A w RX100 masz taki myk, że lampę można odchylić i odbić światło od sufitu.
Pozdr.
Rafał Czarny
28.11.15, 21:46
Od lat dobry kompakt to mój podstawowy aparat. Teraz kompakt zastąpiłem minibezlusterkowcem Panasem GM1. Maleńki. Bardzo sobie chwalę.
Od lat dobry kompakt to mój podstawowy aparat. Teraz kompakt zastąpiłem minibezlusterkowcem Panasem GM1. Maleńki. Bardzo sobie chwalę.
Rafał a nie masz problemu z kciukiem który ciągle ustawia ostrość na róg ekranu?
jezeli posiadasz systemowe stalki gm1 ewentualnie gm5 jest najrozsadniejszym rozwiazanie , chos cena za lx 100 , ktora podales kusi
Rafał Czarny
29.11.15, 11:50
Rafał a nie masz problemu z kciukiem który ciągle ustawia ostrość na róg ekranu?
Nie używam ekranu dotykowego. Pierwszy mój krok po kupieniu nowego aparatu to wyłączenie tego ustrojstwa raz na zawsze.
---------- Post dodany o 10:50 ---------- Poprzedni post był o 10:47 ----------
jezeli posiadasz systemowe stalki gm1 ewentualnie gm5 jest najrozsadniejszym rozwiazanie , chos cena za lx 100 , ktora podales kusi
To prawda. Ten maluch ma jako uzupełnienie systemu. Spełnia rolę kompaktu i jednocześnie służy jako drugi sprzęt m4/3. Nie mam większych zastrzeżeń do kitowego obiektywu, ale miło połączyć matrycę 4/3 z jasną stałką.
ps. Nawet nie wiedziałem, że wyszedł Panas GM5. Dziś pewnie zdecydowałbym się na to cacuszko.
A ja troszeczkę przewrotnie, jako aparat kompaktowy polecił bym Tobie OLY TG-4. Fantastyczny uniwersalny aparacik.
Sam używam TG-1 jako aparacik podręczny i dokumentacyjny. Ma GPS, kompas i wysokościomierz. Jest super.
Pozdrawiam
Ma GPS, kompas i wysokościomierz. Jest super.
A zdjęcia robi? ;)
A ja bym sobie gwarancję odpuścił o wziął tego Panasa.
Tylko GM5, najlepiej w okresie pomiędzy anonsem GM7 a jego rzeczywistą dostępnością w sklepach.
Na spacery: 12-32, 45-150 + 20/1.7.
Tylko GM5...
Gdyż ponieważ...?
A widzieliście Canona G5X? Jest super - ale cena zwala z nóg. LX100 w cenie jest...
A widzieliście Canona G5X? Jest super - ale cena zwala z nóg.
Jest tylko minimalnie droższy od Sony RX100 III i wręcz śmiesznie tani w porównaniu do RX100 IV. Fuji X30 na starcie kosztował 2500 zł, więc tu chyba warto dopłacić do Canona za 2-krotnie większą matrycę.
Jest tylko minimalnie droższy od Sony RX100 III i wręcz śmiesznie tani w porównaniu do RX100 IV. Fuji X30 na starcie kosztował 2500 zł, więc tu chyba warto dopłacić do Canona za 2-krotnie większą matrycę.Jeśli chodzi tylko o większą matrycę to na pewno warto też dopłacić do FF a nawet do Hasselblada, jeśli akurat jest potrzebny...
A jak dobrze się będzie komponował....
Jest też kompaktowa Leica jak ten tytułowy LX. Też świetnie wygląda.
A na marginesie sądzę, że trzeba na początku określić budżet, wielkośc matrycy i optykę. Potem wybór jest już znacznie prostszy
Jeśli do średnioformatowego Hasselblada wystarczy dopłacić 500 zł, to biorę w ciemno. Nie potrzebuję, ale chętnie odsprzedam drożej :)
Gdyż ponieważ...?
Jeśli M1 jest zbyt duży a pytający nie bierze pod uwagę M10 to zawsze coś będzie za duźe. Mniejszych od GM5 ztcp nie ma i tu mu się skutecznie skończy wybór, co mnie akurat cieszy bo sam planuję niedługo zakkup GM5 "pod naleśniki".
Ale już w pierwszym zdaniu MikolajN napisał, że szuka kompakta z jasnym obiektywem. Żaden bezlusterkowiec się nie wpisuje w kryteria.
Ale już w pierwszym zdaniu MikolajN napisał, że szuka kompakta z jasnym obiektywem. Żaden bezlusterkowiec się nie wpisuje w kryteria.
W takim razie kupiłbym albo Lumię 950XL albo CM-1 Panasa.
Bardzo ciekawa propozycja, tylko funkcja dzwonienia jest trochę zbyt kosztownym wodotryskiem, a właściwości fotograficzne jednak w innych aparatach bywają ciut lepsze.
Bardzo ciekawa propozycja, tylko funkcja dzwonienia jest trochę zbyt kosztownym wodotryskiem, a właściwości fotograficzne jednak w innych aparatach bywają ciut lepsze.
A ja coś czuję, że jednak chodzi o rozmiar/wagę.
No i zakupiłem X30 Fuji :) Dzisiaj w Saturnie we Wrocławskiej Galerii Grunwaldzkiej, pozwolono mi pstryknąć po dwa trzy zdjęcia Fuji X30, Sony RX100 I, Coanon G7X oraz Panasonic LX100. Zdjęcia zrobiłem sobie w RAW na jedną kartę pamięci na najkruszej i na najdłuższej ogniskowej na maksymalnej przysłonie. Po tym szybko do domciu, wrzutka na LR i wnioski:
1. Każdy z tych aparatów robi świetne zdjęcia,
2. Canon najmniej mi leżał w ręce, ma tę samą matrycę co Sony, w sumie to takie same aparaty. Pomimo większej matrycy GO z nich nie jest tak płytka jak z Fuji. Wina może tu leżeć w bliskiej odległości matrycy od obiektywu w tak płytkich konstrukcjach.
3. Panasonic LX100 to mega hit ale nie czułem go. Zdjęcia na najkrótszym końcu w mojej ocenie mocno zwinietowane a drugi koniec znowu leży w rozdzielczości.
Wybór padł na Fuji bo:
1. Wziąłem ostatnią sztukę i dostałem 200zł rabatu (Zakup za 1590).
2. Matryca Xtrans jest super - pięknie odwzorowuje kolory a jej wielkość 2/3 jest wystarczająca do zastosowań tego aparatu (spacerofoto :) )
3. Obiektyw też daje radę - nie zauważyłem wad
4. bardzo łatwe i intuicyjne menu, dużo pokręteł i możliwości ingerencji szybkiej w nastawy,
5. gibany ekran i wizjer
Jestem zadowolony. Jutro coś powrzucam w gołych RAW dla ogółu poglądu :)
Gratulację, wielu udanych pstryków na świeżym powietrzu!
No i zakupiłem X30 Fuji :) Dzisiaj w Saturnie we Wrocławskiej Galerii Grunwaldzkiej, pozwolono mi pstryknąć po dwa trzy zdjęcia Fuji X30, Sony RX100 I, Coanon G7X oraz Panasonic LX100. Zdjęcia zrobiłem sobie w RAW na jedną kartę pamięci na najkruszej i na najdłuższej ogniskowej na maksymalnej przysłonie. Po tym szybko do domciu, wrzutka na LR i wnioski:
1. Każdy z tych aparatów robi świetne zdjęcia,
2. Canon najmniej mi leżał w ręce, ma tę samą matrycę co Sony, w sumie to takie same aparaty. Pomimo większej matrycy GO z nich nie jest tak płytka jak z Fuji. Wina może tu leżeć w bliskiej odległości matrycy od obiektywu w tak płytkich konstrukcjach.
3. Panasonic LX100 to mega hit ale nie czułem go. Zdjęcia na najkrótszym końcu w mojej ocenie mocno zwinietowane a drugi koniec znowu leży w rozdzielczości.
Wybór padł na Fuji bo:
1. Wziąłem ostatnią sztukę i dostałem 200zł rabatu (Zakup za 1590).
2. Matryca Xtrans jest super - pięknie odwzorowuje kolory a jej wielkość 2/3 jest wystarczająca do zastosowań tego aparatu (spacerofoto :) )
3. Obiektyw też daje radę - nie zauważyłem wad
4. bardzo łatwe i intuicyjne menu, dużo pokręteł i możliwości ingerencji szybkiej w nastawy,
5. gibany ekran i wizjer
Jestem zadowolony. Jutro coś powrzucam w gołych RAW dla ogółu poglądu :)
Wrzuć jpg też. Z moich obserwacji : bezużyteczne super macro, świetne kolory, szybko ostrzy, fajny wizjer. Problemy z ostrością. Ciekaw jestem czy w Twoim ostrość będzie ok. Gratuluję.
Jest tylko minimalnie droższy od Sony RX100 III i wręcz śmiesznie tani w porównaniu do RX100 IV. Fuji X30 na starcie kosztował 2500 zł, więc tu chyba warto dopłacić do Canona za 2-krotnie większą matrycę.
Canon ma matryce 1 cal a fuji 2/3 cala. Roznica nie jest duża.
No to samych udanych kadrów :)
Co do Fuji, to obrazek ma charakterystyczny, jednym się podoba innym nie bardzo, mnie akurat x-transowe matryce nie podeszły.
Pozdr.
Takie porównanie z moim Em1, foto z komórki :)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s26.postimg.org/6bbafdwll/WP_20151129_23_46_39_Pro_2.jpg)
Miałem X10, protoplastę X30 z tym samym obiektywem, ale nieco inną matrycą. Miło go wspominam.
---------- Post dodany o 00:06 ---------- Poprzedni post był o 00:04 ----------
...jednym się podoba innym nie bardzo...
O każdym aparacie można to powiedzieć :-)
Takie porównanie z moim Em1, foto z komórki :)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s26.postimg.org/6bbafdwll/WP_20151129_23_46_39_Pro_2.jpg)
Gratuluję wyboru, Życzę świetniejszych dziennych zdjęć.
Tylko patrząc na wielkości wygląda ten nowy aparat jak stojący przy M-1 Pen. Wiem inna optyka, inna matryca. I kolorystyczne czary jak onegraj w Sigmie....
Takie porównanie z moim Em1, foto z komórki :)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s26.postimg.org/6bbafdwll/WP_20151129_23_46_39_Pro_2.jpg)
A nie uważasz, że porównywanie do aparatu z podpiętym gripem nie ma sensu?
Gratuluję wyboru, Życzę świetniejszych dziennych zdjęć.
Tylko patrząc na wielkości wygląda ten nowy aparat jak stojący przy M-1 Pen. Wiem inna optyka, inna matryca. I kolorystyczne czary jak onegraj w Sigmie....
To fakt, jednak PEN jest grubszy i nie ma wizjera. Do Pena nie ma też takiego szkła które miało by zoom i było by jasne. Z pierwszych zapoznań powiem, że jestem pod wrażeniem ogniskowej np 112 ze światłem 2,8 :) Fajne jest też to, że na obiektywie są podane ogniskowe już przeliczone pod FF :)
A nie uważasz, że porównywanie do aparatu z podpiętym gripem nie ma sensu?
Dla mnie nie - nie odpinam na codzień gripa bo często podłączam 40-150 PRO a wtedy bez gripa brakuje mi podparcia. Zrobię jeszcze zdjęcie z profila to zobaczysz jak duża jest różnica :)
To fakt, jednak PEN jest grubszy i nie ma wizjera. Do Pena nie ma też takiego szkła które miało by zoom i było by jasne. Z pierwszych zapoznań powiem, że jestem pod wrażeniem ogniskowej np 112 ze światłem 2,8 :) Fajne jest też to, że na obiektywie są podane ogniskowe już przeliczone pod FF :)
Dla mnie nie - nie odpinam na codzień gripa bo często podłączam 40-150 PRO a wtedy bez gripa brakuje mi podparcia. Zrobię jeszcze zdjęcie z profila to zobaczysz jak duża jest różnica :)
Ogniskową 112/2,8 ma moja żona, ze Stylusa 1. (Ekwiwalent ogniskowej 28-300 milimetrów ze stałym światłem f/2,8. więc nie takie to wielkie cudo. Nie ma gibanego wizjera i jest elastyczny w ustawieniach. Ale jej chodziło o super zoom-a.)
Nie musisz, mam E-PM2, wiem ile zajmuje miejsca Olkowy ruchomy ekran.
[/COLOR]
O każdym aparacie można to powiedzieć :-)
Że ma x-transowe korory? :twisted:
U mnie tak niejednoznacznie, bo w starym Fudżiku X100 mi się "podobywało", a w tych nowych transach już nie za bardzo.
Są też tacy co nie widzą różnicy, albo nie widzą w ogóle ładności fudżikowych jpg-ów :)
Pozdr.
Stylus to duży aparat. Ja głównie odpowiadalem użytkownikowi PiKa. A co do bycia pod wrażeniem to tez chodzi mi głównie w kontekście malej matrycy i niskiej ceny tego aparatu (względnie niskiej).
Że ma x-transowe korory?
Nie, że mogą się nie podobać. Równie dobrze komuś mogą nie podpasować kolory z Canona, Nikona (o, ile narzekań na kolory było w tym obozie), Sony czy czegokolwiek innego.
Że ma x-transowe korory? :twisted:
U mnie tak niejednoznacznie, bo w starym Fudżiku X100 mi się "podobywało", a w tych nowych transach już nie za bardzo.
Są też tacy co nie widzą różnicy, albo nie widzą w ogóle ładności fudżikowych jpg-ów :)
Pozdr.
Istotnie jest to cos innego. Kolory są jak z telewizora sharp quattron :) Cieple i przyjemnie nasycone. Mi to nie przeszkadza a wręcz cieszy że obrazek jest inny niż z OMD :) Zawsze jakies urozmaicenie.
Pliki RAF dla zainteresowanych. Robione co popadnie wczoraj wieczorem na wysokim ISO i próba makro dzisiaj rano ale też przy sztucznym świetle.
https://drive.google.com/folderview?id=0B4RfxRMYscG3NUc2QUM3elcwMVU&usp=sharing
Musiałem LR zaktualizować. Dodam, że widać jak LR usuwa dystorsję z plików gdy je ładuje :)
Gratulacje...
Kolega z innego forum pokazywał co można wycisnąć z X20 w dobrym świetle i te zdjęcia robią wrażenie.
X-trans jest specyficzny, widziałem naprawdę udane kadry które miały dziwną kolorystykę ale czy to nie wina standardowej obróbki?? Mój ulubiony fotograf od landscapów przesiadł się niedawno z średniego formatu na Fujika (T) i nadal jego zdjęcia zachwycają;)
Bez gripa to już nie to samo:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://i68.tinypic.com/2isz23m.jpg)
Ten model to prawdziwy " aparat spacerowy" :
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/11/56640-1.jpg
źródło (http://i65.tinypic.com/56640.jpg)
Nie do końca zrozumiałeś sens mojego zakupu. To niemiał być jak najmniejszy aparat na świecie. Odrzuciłem sony bo go nie ma jak trzymać w ogóle... Jest nieporęczny i śliski. Porównanie ze strony którą przytoczyłeś znam, ale ma się to nijak to rzeczywistości. EM1 jest bardzo gruby przez swój grip i posiada komin wizjera czego nie ma x30.
Nie porównuj samego też body bo do em1 musisz podpiąć jakiś obiektyw a jak ma być jasny to nawet mała stałka 25mm okazuje się za gruba...
Całość formy X30 powoduje, że jest idealny do kieszeni a też dobrze leży w ręce. Poza tym, jeżeli już mam się czepiać Sony to menu jest nieprzejrzyste i dostęp do najważniejszych funkcji jest utrudniony.
---------- Post dodany o 16:05 ---------- Poprzedni post był o 15:52 ----------
Zdjęcia marne bo komórką i zretuszowane w komórce ale widać ewidentnie to czego nie widać w porównywarce w internecie.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s26.postimg.org/mwni8sd3d/WP_20151130_15_56_24_Pro_2.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s26.postimg.org/p2ht3agjt/WP_20151130_15_56_40_Pro_2.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s26.postimg.org/4web4ekw9/WP_20151130_15_57_15_Pro_2.jpg)
Niby tylko kilka minimetrów tu i ówdzie, ale ogólnie aparat znacznie mniejszy.
Oprócz RAW wrzuć proszę parę jpg.
Oprócz RAW wrzuć proszę parę jpg.
rozumiem, że tych prosto z puszki?
Tak. Proszę może też o te wywołane - mój komp nie daje rady z rawami.
ISO 1600, lekko wygładzone i wykadrowane (oryginalny JPG z RAW be obróbki wrzucam na dysk poniżej)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s26.postimg.org/84ishg761/DSCF0028_2.jpg)
Też ISO 1600 prosto z puszki już:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s26.postimg.org/yqzuk60qx/DSCF0032.jpg)
ISO 100 z puszki
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://s26.postimg.org/4nlbs7xhl/DSCF0026.jpg)
Dysk
https://drive.google.com/folderview?id=0B4RfxRMYscG3NUc2QUM3elcwMVU&usp=sharing
Tyłka nie urywa ale też źle nie jest. Jak dla mnie mały szum na iso 1600 i zaskakująco duży na iso 100. (oglądane oczywiście w skali 1:1)
luzaczek82
30.11.15, 20:58
Sam ostatnio miałem fujika x30 w łapkach i zrobił na mnie pozytywne wrażenie...jestem ciekawy jak by się spisał na robalach
Tyłka nie urywa ale też źle nie jest. Jak dla mnie mały szum na iso 1600 i zaskakująco duży na iso 100. (oglądane oczywiście w skali 1:1)
Na iso 100 mialem mialem ustawina ostrość na nieskończoność stad problem.
Na iso 100 mialem mialem ustawina ostrość na nieskończoność stad problem.
Nie widzę związku. Do tej pory ISO miało wpływ na szumy, ale żeby ostrość?
Jakos tak na tym foto wyszło. Ustawiłem iwo na 100, mf na nieskończoność a czas byl auto. Moze się ruszyło? Ogólnie na iso 100 nie zauważyłem szumów. Inna opcja jest taka że puszka cos skopała przy wywolywaniu bo na RAW nie zauważam szumów.
Voovoo nic nie pisałem o ogniskowej...
Bardzo dobrze współpracuje ten aparat z fl 600r. Oczywiście na manualu ale to tak jak lubię :)
Em1 za chiny nie chce mi wspolpracowac z tą lampa na manualu. Albo RC albo w ogóle :)
.
Kompakt + lampka? W sobotę byłem w fajnym klubie na zawodach bokserskich i trochę żałowałem, że zabrałem tylko s100 bo maluch w tym świetle spisywał się tak sobie... trochę brakowało światła i lepszego AF - no ale to miała być zabawa a nie fotografowanie;)
A co powiesz o trybie auto?
Tyłka nie urywa ale też źle nie jest. Jak dla mnie mały szum na iso 1600 i zaskakująco duży na iso 100. (oglądane oczywiście w skali 1:1)
Już znam powód dużej kaszy na ISO 100 przy słabym świetle. Mianowicie nie zauważyłem, że w ustawieniach jest nastaw czasu dla którego ma trzymać maksymalnie ISO100. U mnie było to 1/30s. Dałem teraz by z ISO100 uciekał już przy 1/125 i jest znacznie lepiej. Dodatkowo miałem włączoną funkcję wyostrzenia po wyłączeniu której też obrazek stał się lepszy.
Nie ma to żadnego związku z szumem. Skoro m4/3 szumi na ISO 200, to czemu taki kompakt miałby nie szumieć na ISO 100? I co to komu przeszkadza?
jak wam szumi to sobie zatyczki do uszu włóżcie :)
Nie ma to żadnego związku z szumem. Skoro m4/3 szumi na ISO 200, to czemu taki kompakt miałby nie szumieć na ISO 100? I co to komu przeszkadza?
No ma bo zdjęcie z ręki wychodziło ruszone a on je na siłę wyostrzył w puszce i robi przy tym ziarno. Ja wrzuciłem gołe foto JPG bez obróbki i dlatego wyszło, że na ISO 100 ma kaszę większą niż na wyższych czułościach. Chciałem tylko to wyjaśnić żeby ktoś nie wyciągnął z tego błędnych wniosków przy zakupie.
No ma bo zdjęcie z ręki wychodziło ruszone a on je na siłę wyostrzył w puszce i robi przy tym ziarno.
Pierwsze słyszę o takiej funkcji. Jak ona się nazywa?
Jak ustawisz zapis na jpg i podbijesz wyostrzenie na maksimum to przy lekko ruszonych zdjęciach robi sie kasza. Sprawdź bo wiem, że testowałes kilka Fuji.
po południu udowodnię - wrzucę kilka JPG. Też mnie zdziwiło, że czasem w warunkach gdzie spodziewał bym się ISO 400 lub nawet więcej ten aparat ustawiał ISO 100 a zdjęcia wychodziły takie sobie.
Przyznam, że miałęm wiele funkcji przypadkowo popodbijanych lub włączonych bo bawiłem się nową zabawką ale właśnie urwanie czasu "wyjścia" z ISO 100 rozwiązało problem jak i złagodzenie wyostrzania. Stabilizacja tu nie jest taka jak w OMD i przy czasie 1/30 łatwo już delikatnie ruszyć.
...czasem w warunkach gdzie spodziewał bym się ISO 400 lub nawet więcej ten aparat ustawiał ISO 100 a zdjęcia wychodziły takie sobie.
Bo nie ustawiłeś pod siebie maksymalnego progu czasu otwarcia migawki w Auto ISO. Standardowy próg to chyba 1/30 s. Aparat będzie się więc trzymał jak najniższego ISO, dopóki nie będzie musiał przekroczyć tego czasu - dopiero wówczas zwiększy czułość. Nie wiem, jak w X30, ale w bezlusterkowcach można ustawić trzy zdefiniowane wcześniej progi i szybko się między nimi przełączać.
No to jest właśnie to o czym pisałem kilka postów wcześniej.
Nie, wcześniej pisałeś o wyostrzaniu, które podbija szumy tylko przy poruszonych zdjęciach, co jest mocno nieprawdopodobne. Ale nieważne... :)
Już znam powód dużej kaszy na ISO 100 przy słabym świetle. Mianowicie nie zauważyłem, że w ustawieniach jest nastaw czasu dla którego ma trzymać maksymalnie ISO100. U mnie było to 1/30s. Dałem teraz by z ISO100 uciekał już przy 1/125 i jest znacznie lepiej. Dodatkowo miałem włączoną funkcję wyostrzenia po wyłączeniu której też obrazek stał się lepszy.
Epicure zerknij do tego postu :)
oczywiście wszystko to dotyczy tylko sytuacji gdy mamy zapis do JPG. W RAW jest ok i nie ma problemu.
Dobra, przepraszam, wracam do pracy... :)
czytając te informację, mam pytanko czy porównywał ktoś może z w/w aparatmi LEICA D-lux (typ 109) ?
czy to po prostu jednym zdaniem tylko droższa wersja Panasa LX100 ?
Nie patrzyłem na leice. Jakbym się ja w kieszeni nosić :)
Epicure zerknij do tego postu :)
oczywiście wszystko to dotyczy tylko sytuacji gdy mamy zapis do JPG. W RAW jest ok i nie ma problemu.
Ale RAFa nie pokazałeś.
W RAW jest ok i nie ma problemu.
I mamy uwierzyć na słowo? A może nie ma opcji RAF + jpg?
JCK albo Ty nie przeczytałeś czegoś w tym temacie ze zrozumieniem, albo ja ma problem z odbiorem, ale nie rozumiem kompletnie o co Tobie chodzi! :) Masz dwie strony wcześniej RAWy i JPG na dysku google. Aparat mam nowy, nie robiłem z nim jeszcze żadnych super testów, dzielę się tym co odkryję na bieżąco a jakbyś cofnął się stronę czy dwie wstecz to wiedział byś czego dotyczy wymiana postów z Epicure.
JCK albo Ty nie przeczytałeś czegoś w tym temacie ze zrozumieniem, albo ja ma problem z odbiorem, ale nie rozumiem kompletnie o co Tobie chodzi! :) Masz dwie strony wcześniej RAWy i JPG na dysku google. Aparat mam nowy, nie robiłem z nim jeszcze żadnych super testów, dzielę się tym co odkryję na bieżąco a jakbyś cofnął się stronę czy dwie wstecz to wiedział byś czego dotyczy wymiana postów z Epicure.
Chyba czegoś nie zrozumiałeś - napisałeś RAW jest OK. Chciałbym sam sobie porównać te Rawy z tymi JPG-ami o których pisałeś do Epicure, że są OK. (z informacją o przeostrzaniu przez aparat).
Mógłbyś dwie trzy takie pary wystawić?
Te które wystawiłeś są albo- albo...
Aaa ok,
dorzuciłem więc do tego linku.
https://drive.google.com/folderview?id=0B4RfxRMYscG3NUc2QUM3elcwMVU&usp=sharing
Przepraszam za kadry ale nic lepszego mi do głowy nie przyszło. Przepraszam też za te srajtaśmę, służy mi jako podręczny zestaw chusteczek chigienicznych bo zatoki mam zawalone :)
Zdjęcia RAW + Fine JPG. Wyostrzenie na maksa. Wszystkie na ISO 100. Tak czy siak w słabym świetle na ISO100 robi się kasza i nie wiem dlaczego.
... Tak czy siak w słabym świetle na ISO100 robi się kasza i nie wiem dlaczego.
Za bardzo nie ma się czym przejmować, te z u4/3 (wyższej i niższej półki) też potrafią zaszumieć na najniższym iso nawet w dość dobrym świetle. Się z tym zgadzam wywołując wiele różnych RAW-ów:
... Skoro m4/3 szumi na ISO 200, to czemu taki kompakt miałby nie szumieć na ISO 100? I co to komu przeszkadza?
Istotniejsze, że przy wyższym iso jest całkiem OK, a i tak obrazek się zazwyczaj zmniejsza przez co i ten szum nie jest jakoś specjalnie "odczuwalny" w zdjęciu.
Ale z nauki zawsze byłem przyzwyczajony, że im niżesz ISO tym niższy szum :) A tu okazuje się, że domu lepiej zaczynać od ISO 200 :)
Ale z nauki zawsze byłem przyzwyczajony, że im niżesz ISO tym niższy szum :) A tu okazuje się, że domu lepiej zaczynać od ISO 200 :)
Trudno nadążyć za nowinkami:wink::) Kiedyś najniższe iso to było 50 (mam tu cyfrę na myśli, a nie analog bo prawdę mówiąc nie wiem) teraz często 200, a niedługo może i iso 400 będzie najniższym dostępnym... i czemu ma to służyć ?, że można robić zdjęcia przy iso 25600 ? Wątpliwa "zaleta" moim zdaniem...
andtor2
Wiesz co to jest ISO w aparacie cyfrowym, prawda?
andtor2
Wiesz co to jest ISO w aparacie cyfrowym, prawda?
Jakbyś przybliżył, byłbym bardzo wdzięczny, bo wygląda, że chyba nie wiem...
Wzmocnienie sygnału z matrycy ? i takie tam duperele, ale o co chodzi właściwie ?..(w kontekście mojej poprzedniej wypowiedzi)
Uważasz iz dobrze, że wartość dolnego iso "wędruje" w górę ? Za to mamy dostępne iso w tysiącach:)
To taka umowna wartość, przy której jpegi z aparatu są podobnie naświetlone do zdjęcia zrobionego na kliszy o tej samej wartości iso i przy tych samych wartościach ekspozycji. Generalnie najwięcej zależy od producenta danego aparatu :) Olympus np. zdecydował się przesunąć swoje ISO o 1 EV żeby zwiększyć DR w światłach. ISO200 w Olku to tak naprawdę ISO100 rozjaśnione programowo o 1EV - stąd może być nieco większy szum niż w aparatach innych producentów.
To taka umowna wartość, przy której jpegi z aparatu są podobnie naświetlone do zdjęcia zrobionego na kliszy o tej samej wartości iso i przy tych samych wartościach ekspozycji. Generalnie najwięcej zależy od producenta danego aparatu :) Olympus np. zdecydował się przesunąć swoje ISO o 1 EV żeby zwiększyć DR w światłach. ISO200 w Olku to tak naprawdę ISO100 rozjaśnione programowo o 1EV - stąd może być nieco większy szum niż w aparatach innych producentów.
a mnie się wydaje (może tylko wydaje), że głównie chodzi o marketing i to wysokie dostępne iso w parametrach aparatu
A co za różnica jaką wartość wpisali w menu? Mogą tam wpisać cokolwiek. Zrobią ISO 100, podpiszą "ISO 200" albo na odwrót, a my tu będziemy gdybać czemu tak, a nie inaczej. Bez sensu... Kiedyś ISO 50 było niezbędne przy migawce 1/500 s. Dziś przy 1/32000 s i wbudowanych filtrach ND mam to głęboko w de... Większy użytek zrobiłbym z dobrego ISO 12800.
No jednak dobrze by było gdyby byla jakaś standaryzacja, na tyle, aby biorąc dwa aparaty różnych marek można było spodziewać sie tych samych efektów przy tych samych nastawach :)
No jednak dobrze by było gdyby byla jakaś standaryzacja, na tyle, aby biorąc dwa aparaty różnych marek można było spodziewać sie tych samych efektów przy tych samych nastawach :)
i jest. Nazywa się ISO. I dotyczy plików jpeg. A w jaki sposób producent dojdzie do tego jpg-a to już jego sprawa.
Coś musi być na rzeczy z natywnym ISO 200 - spotkałem się już z tym że niskie ISO może być nieciekawe.
J Aparat mam nowy, nie robiłem z nim jeszcze żadnych super testów, dzielę się tym co odkryję na bieżąco
I bardzo Cię proszę nie przerywaj!!
Co tylko odkryjesz pisz natychmiast :-)
Ja mam za mało wiedzy, doświadczenia i czasu żeby do czegoś dojść w ustawieniach tego modelu, więc chętnie będę żerował na Twoich informacjach :-)
Panowie fachowcy od Fuji. Czy da się tak ustawić aparat by po otworzeniu lampy schodził z ISO do np 200? Póki co aparat trzyma parametry takie same, niezależnie czy z lampą czy bez a wygodniej by byo gdyby po jej otworzeniu czy też podłączeniu zewnętrznej automatycznie obniżał ISO.
Panowie fachowcy od Fuji. Czy da się tak ustawić aparat by po otworzeniu lampy schodził z ISO do np 200? Póki co aparat trzyma parametry takie same, niezależnie czy z lampą czy bez a wygodniej by byo gdyby po jej otworzeniu czy też podłączeniu zewnętrznej automatycznie obniżał ISO.
Nie wiem jak jest w Fuji. W Panasie jest tak, że z lampą wbudowaną (np. w priorytecie przysłony) aparat na sztywno ustawia czas i to niezależnie od przysłony czy ustawionego wcześniej iso. Ciekawostka może tylko taka, że G1 ustawia z lampą (wbudowaną) czas 1/30s, a G5 ustawia czas 1/60s. Uważam iż to jest dobre rozwiązanie. Zresztą fachowcy tak to wymyślili.
PS.
Nie sądzę natomiast aby z lampą aparat automatycznie obniżał iso, niezależnie od marki aparatu. Mogę się co prawda mylić:) Nie wykluczone, ze jest taka opcja w menu...w panasie nie zauważyłem i raczej (nawet na pewno) nie ma.
No w Fuji tez tak jest właśnie ze blokuje czas na 1/30.
No w Fuji tez tak jest właśnie ze blokuje czas na 1/30.
I bardzo dobrze moim zdaniem:) Są inne tryby gdzie można wpływać na czas z lampą (M, S) w pewnym zakresie oczywiście (czas synchronizacji z lampą ) ISO także, trzeba samemu ustawić w zależności jaki efekt chcemy uzyskać. Czy chodzi tylko o doświetlenie lampą, czy także o zarejestrowanie światła zastanego (odleglejszy plan).
Póki co aparat trzyma parametry takie same, niezależnie czy z lampą czy bez a wygodniej by byo gdyby po jej otworzeniu czy też podłączeniu zewnętrznej automatycznie obniżał ISO.
No i dobrze, że tak robi. Wyobraź sobie, że robisz zdjęcie nocą na wysokim ISO i chcesz delikatnie błysnąć lampą. I co, otwierasz ją i aparat miałby zmieniać wszystkie parametry? Po co?
Zawsze możesz ustawić ISO 200 ręcznie.
---------- Post dodany o 23:21 ---------- Poprzedni post był o 23:19 ----------
No w Fuji tez tak jest właśnie ze blokuje czas na 1/30.
U mnie nic takiego się nie dzieje.
No i dobrze, że tak robi. Wyobraź sobie, że robisz zdjęcie nocą na wysokim ISO i chcesz delikatnie błysnąć lampą. I co, otwierasz ją i aparat miałby zmieniać wszystkie parametry? Po co?
Zawsze możesz ustawić ISO 200 ręcznie.
lub iso 1600 i dłuższy czas, aby oprócz tego co doświetla lampa (np. portret nocny) widoczny był także odległy plan
No w Fuji tez tak jest właśnie ze blokuje czas na 1/30.
...U mnie nic takiego się nie dzieje.
Z ciekawości, jaki czas ustawia Ci aparat w trybie priorytet przysłony z uruchomioną (włączoną) lampą wbudowaną w body ? i czy się on zmienia w trybie A w zależności od ustawionej przysłony, bądź iso ?
No chyba, że nie posiadasz takiego gadżetu:) jak lampa wbudowana.
Z ciekawości, jaki czas ustawia Ci aparat w trybie priorytet przysłony z uruchomioną (włączoną) lampą wbudowaną w body ? i czy się on zmienia w trybie A w zależności od ustawionej przysłony, bądź iso ?
Czas jest różny, zmienia się tak samo, jak bez lampy, choć pewnie tylko do 1/180 s. Zmienia się też w zależności od przysłony i czułości.
Czas jest różny, zmienia się tak samo, jak bez lampy, choć pewnie tylko do 1/180 s. Zmienia się też w zależności od przysłony i czułości.
Hmm, trochu dziwne jak dla mnie (mam na myśli oczywiście priorytet przysłony i włączona lampa wbudowana). Oczywiście sprawdziłeś to przed chwilą praktycznie, że ten czas się zmienia z lampą, bo bez niej to wiadomo, że będzie się zmieniał (w zaleznosci od przysłony i iso).
Nie chcę się sprzeczać bo w różnych aparatach jest różnie o czym niedawno się przekonałem:)
Także, przyjmuje do wiadomosci, a jaki to aparat tak ma, jeśli nie jest to tajemnicą ?
Przed chwilką sprawdziłem i przy priorytecie przyszłony jest tak, że w zależności od dostępnego światła czas skraca się oczywiście i nawet przy czasie 1/125 lapma błyska. W trybie P gdy jest mroczno to lampa blokuje czas na 1/30 ale gdy jest wyraźnie jasno, czyli gdy czas może się skrócić do 1/125 ten czas zaczyna się zmieniać mimo uniesionej lampy ale wtedy lampa przestaje błyskać. Oczywiście mówimy o trybie lampy Auto. Więc to poprostu są jakieś ustawienia światłomierza dopasowane do każdego trybu fabrycznie. Nie zauważyłem w menu funkcji którą mógłbym wpływać na te czasy.
A co do schodzenia z ISO to w EM1 jest tak, że jak wepnę w trybie P lampę to ISO gdy jest w trybie auto wędruje do 200 a resztę parametrów aparat dobiera do siły błysku.
Hmm, trochu dziwne jak dla mnie (mam na myśli oczywiście priorytet przysłony i włączona lampa wbudowana). Oczywiście sprawdziłeś to przed chwilą praktycznie, że ten czas się zmienia z lampą, bo bez niej to wiadomo, że będzie się zmieniał (w zaleznosci od przysłony i iso).
Nie chcę się sprzeczać bo w różnych aparatach jest różnie o czym niedawno się przekonałem:)
Tak, sprawdziłem to wczoraj wieczorem przed napisaniem posta.
Także, przyjmuje do wiadomosci, a jaki to aparat tak ma, jeśli nie jest to tajemnicą ?
X-T10, ale w X100T było tak samo, bo mam zdjęcia z lampą na ISO 800 i 1/2000 s, a sam tych parametrów nie ustawiałem - zrobił to automat.
niestety mój X30 dzisiaj padł :( Mam nadzieję, że uda mi się go oddać bez konieczności reklamacji. Zaczęło się od śnieżenia ekranu takimi centkami jak przy słabym świetle a skończyło nagłym przegrzaniem i aparat padł na amen...
Kurcze ale pech...może uda Ci się oddać
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.