Zobacz pełną wersję : Olek E410 z 2 szkłami czy E510 z jednym
lazalukasz
25.01.08, 15:10
Witam. Zastanawiam sie co kupic, prosze o pomoc :)
1. Olympus E-410 + obiektyw ZUIKO 14-42mm F/3.5-5.6 + obiektyw ZUIKO 40-150mm F/4.0-5.6 za 1845,00 zł
2. Olympus E-510 + obiektyw ZUIKO 14-42mm F/3.5-5.6 za 2094,00 zł
Cena praktycznie taka sama. Chcialbym sie zmiescic powiedzmy w tych 2000zł.
Czy lepiej miec E410 i dwa obiektywy na starcie czy moze E510 i jeden.
Dodam ze prez najblizyszy czas nie zamiezam dokupowac obiektywów - brak fundszy :/
Powinieneś podjechać do sklepu i pomacać jeden model i drugi .
Moim skromnym zdaniem jednak E-510 , jest większy , cięższy i ma stabilizacje .
A obiektyw z czasem sobie dokupisz .
E - 410 jest mniejszy , pomacasz obydwa i zobaczysz , który lepiej leży w ręce .
Pozdrawiam
musisz przymierzyć do dłoni. Ja wolę 510. No i jeszcze stabilizacja matrycy, a obiektyw można nawet za rok kupić.
Bierz E-510. Bardziej zaawansowany, a nawet z tym 1 obiektywem będziesz miał niezłą zabawę :)
Z czasem nazbierasz kasę i kupisz 40-150, który nie kosztuje majątku (460 zł) :
http://www.allegro.pl/item302378286_olympus_zuiko_40_150_mm_gw_pl_f_vat_ raty_bielsko.html
pozdrawiam
Nie słuchaj, że kupisz za rok bo kupisz wcześniej ;) choc moim zdaniem najbardziej opłaca się w tej chwili kupic duble kita ponieważ puzniej wyjdzie Cię to drożej. Zadłuż się na te 400 zł i bd miał odrazu fajny zestawik ;)
Witam!
Wszystko zależy między innymi od tego, co będziesz chciał fotografować i czego oczekujesz. Kolejna sprawa to ergonomia. Porównaj oba aparaty i zobacz, który lepiej leży Ci w rękach. Jeśli na starcie nie potrzebujesz teleobiektywu (40 -150) to ja Ci polecam E-510 ze względu na stabilizację i gripa. Drugi obiektyw możesz zawsze dokupić później np. z drugiej ręki. Używane obiektywy kitowe są bardzo tanie.
Pozdrawiam
za MicSzu, skombinuj jeszcze te 400 zł i weź 510 + dwa szkiełka.
Kupiłem 410 zamiast 510 ( ale różnica pomiędzy podwójnym kitem wynosiła 900 zł) i żałuję.
bierz 510.
Za przedmówcą.
Uchwyt w E-510 i stabilizacja są nie do przecenienia.
Witam. Zastanawiam sie co kupic, prosze o pomoc :)
1. Olympus E-410 + obiektyw ZUIKO 14-42mm F/3.5-5.6 + obiektyw ZUIKO 40-150mm F/4.0-5.6 za 1845,00 zł
2. Olympus E-510 + obiektyw ZUIKO 14-42mm F/3.5-5.6 za 2094,00 zł
Cena praktycznie taka sama. Chcialbym sie zmiescic powiedzmy w tych 2000zł.
Czy lepiej miec E410 i dwa obiektywy na starcie czy moze E510 i jeden.
Dodam ze prez najblizyszy czas nie zamiezam dokupowac obiektywów - brak fundszy :/
Dokładasz 361 zł i masz dodatkowo tele + karta Sandisk CF ULTRA II 4GB
http://www.fotozakupy.pl/sklep/page/product/product/6488
Za przedmówcami. MZ lepiej kupić w dual kicie wyjdzie taniej niż za jakiś czas dokupienie obiektywu
lazalukasz
26.01.08, 00:27
I dalej niewiem co wybrac ;p
A moze lepiej teraz wziązc tego E510 z jednym obiektywem. A za jakis czas dokupic jakis inny ? Wart cos jest ten kitowy z E510 czy lepiej ten 40-150 ?
Przy dzisiejszych cenach E-510 w podwójnym kicie kosztuje tyle, ile E-410 z jednym szkłem, kiedy ja kupowałem aparat (w lipcu). Wtedy miałem dylemat i wziąłem E-410 z dwoma obiektywami, bo bardziej potrzebowałem jakiegokolwiek długiego szkła, niż stabilizacji. Dzisiaj nie miałbym dylematu - od razu brałbym E-510.
Przy dzisiejszych cenach E-510 w podwójnym kicie kosztuje tyle, ile E-410 z jednym szkłem, kiedy ja kupowałem aparat (w lipcu). Wtedy miałem dylemat i wziąłem E-410 z dwoma obiektywami, bo bardziej potrzebowałem jakiegokolwiek długiego szkła, niż stabilizacji. Dzisiaj nie miałbym dylematu - od razu brałbym E-510.
A ja z bólem się pod tym podpisuje.
Co najwyżej na allegro wychaczysz potem 40-150 za grosze.
i 410 ma slabszy akumulator niz 510 i brak uchywu do trzymania, ale jest mniejszy, poreczniejszy, tzn mobilniejszy :)
co do obiektywu 40-150 to moze nawet nie bedziesz go potrzebowal
14-42 to odpowiednik 3x zooma w kompakcie, czyli akurat do wszystkiego :)
ale prawda jest taka ze stabilizacja przy malych ogniskowych w nim po prostu nie dziala lub dziala nardzo kiepsko
dopiero jak wysuniesz troche obiektyw zaczyna, ale najbardziej skuteczna bedzie przy najdluzszych ogniskowych
przydaje sie przy tym dlugim 40-150 zdecydowanie bardziej, ktorego nie bedziesz mial :)
jak chcesz zaoszczedzisz, focisz od tak sobie, to bierz 410 i 14-42
braku stabilizacji i tak nie odczujesz na 14mm
bedziesz mial cos w rodzaju kompakta, ale o duzej lepszej jakosci obrazu, takiej jak w 510
i 410 ma slabszy akumulator niz 510...
To prawda, ale bez stabilizacji nie ma takiego zapotrzebowania na prąd.
Ja wziąłem E-510 i jestem z niego bardzo zadowolony. Dopiero się poznajemy nawzajem i docieramy, ale przebiega to pomyślnie. Od E-410 odstraszył mnie brak gripa, nie wiedziałem jak to trzymać, toż to nawet w starym Canonie A75 miałem taki miniaturowy grip.
Poza tym taka lustrzanka to zakup na dłużej, więc lepiej trochę dołożyć i mieć lepszy korpus, a obiektyw dłuższy dokupić po jakimś czasie skoro teraz nie ma funduszy na to. Mając krótszego kita nauczysz się obsługi aparatu, poznasz jego możliwości i jak je wykorzystywać.
HrabiaMiod
28.01.08, 20:00
Skołuj te 400zł, pożycz od kogoś i kup e510 w double kicie. Naprawdę warto.
A co do funduszy - zobaczysz dopiero później jak to jest - będziesz chciał kupić kartę, statyw, plecak, torbę, filtr, dodatkowe akumulatorki, lampę, jakieś szkło itd.. : )
Na swój sprzęt chciałem wydać 2000 - i za tyle kupiłem dziadzia z 14-54. Miałem się za tą kwotę nie wychylać.
Ostatnio obliczyłem że na foto wydałem już ponad 4000. A z 'grubszych' rzeczy kupiłem tylko lampę za 1200 i zuiko50 za 300.
Poza tym taka lustrzanka to zakup na dłużej, więc lepiej trochę dołożyć i mieć lepszy korpus, a obiektyw dłuższy dokupić po jakimś czasie skoro teraz nie ma funduszy na to. Mając krótszego kita nauczysz się obsługi aparatu, poznasz jego możliwości i jak je wykorzystywać.
Są szkoły, ktore zalecają wybór najlepszego szkła, na jakie Cię stać i do niego dobranie korpusu ;)
Mam E-510 i bardzo sobie chwalę, stabilizację też ale naprawde zaczął mi sie podobac dopiero z 14-54 :)
Zdecydowanie 510 z 14-42. Na początek zabawy z lustrzanką w zupełności wystarczy. Potem sobie drugie szkło dokupisz jak fundusze pozwolą. A Grip i stabilizacja przeważają wg. mnie szalę. Zwłaszcza, że kitowy 40-150 zbiera złe opinie i lepiej kupić starszą wersję (tą jaśniejszą z metalowym bagnetem). A może kupisz już wtedy 70-300?
Zwłaszcza, że kitowy 40-150 zbiera złe opinie...
Powiedziałbym, że zbiera dobre opinie, ale starszy - oprócz tego, że też zbiera dobre opinie - jest jeszcze jaśniejszy i solidniej wykonany :).
lazalukasz
29.01.08, 02:30
CZyli lepiej wziść E510 z kitem (stabilizacja , grip ) niz E410 z dwoma i pozniej sobie dokupić drugie szkło ?
CZyli lepiej wziść E510 z kitem (stabilizacja , grip ) niz E410 z dwoma i pozniej sobie dokupić drugie szkło ?
Zdecydowanie tak!!! i niekoniecznie kitowgo 40-150.
Już ktoś napisał, najprawdopodobniej na początku 40-150 nie będziesz używał w ogóle.
Zanim wykorzystasz wszystkie możliwości jednego szkła i poczujesz, że czas urozmaicić zabawę, minie sporo czasu :)
Tym bardziej, że 40-150 to akurat szkło ani krótkie, ani długie i tak naprawdę (subiektywnie) mało przydatne.
Tym bardziej, że 40-150 to akurat szkło ani krótkie, ani długie i tak naprawdę (subiektywnie) mało przydatne.
Wystarczy wyjść z domu na spacer, żeby docenić ten zakres ogniskowych.
zajrzyj na
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/olympus-e-510-i-ob-14-42-i-ob-40-150.html
i
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/olympus-e-410-i-ob-14-42-i-ob-40-150.html
ceny tak zjechały że bierz dual kit
Tym bardziej, że 40-150 to akurat szkło ani krótkie, ani długie i tak naprawdę (subiektywnie) mało przydatne.
Wystarczy wyjść z domu na spacer, żeby docenić ten zakres ogniskowych.
Raczej żeby zauważyć, że 150 to za krótko.
Tym bardziej, że 40-150 to akurat szkło ani krótkie, ani długie i tak naprawdę (subiektywnie) mało przydatne.
300mm (po kropie) to nie jest długie szkło? :o
Dziwne macie dzisiaj podejsci do długości ogniskowej :/
Jeśli standardem w systemie 4/3 jest 25mm to 150mm jest sześciokrotne dłuższe.
Kilkanaście lat temu 135-ka to było fajne tele, 180-ka to było długie tele a 300-ki używalo się do ptaszków, tyle, ze jasniejszej.
Zresztą 4,5 na długim końcu to też jest bardzo dobry wynik w amatorskim szkle.
Tym bardziej, że 40-150 to akurat szkło ani krótkie, ani długie i tak naprawdę (subiektywnie) mało przydatne.
Wystarczy wyjść z domu na spacer, żeby docenić ten zakres ogniskowych.
Raczej żeby zauważyć, że 150 to za krótko.
Dla mnie na spacer w sam raz. Na szuwary i ptaki być może rzeczywiście trochę za krótko.
Tak, tak, kilkanaście lat temu pożyczony światłomierz mi się szczytem marzeń wydawał.
Trochę się warunki zmieniły :mrgreen:
I między bogiem a prawdą, to dyskusja o tym co komu przydatne chyba mało sensowna, za to OT piękny wyszedł :)
Takie pytanko.Mówicie w e510 o możliwości podpięcia gripa. Czy chodzi wam o grip (klocek) dostępny na allegro czy olympus ma w ofercie?
Takie pytanko.Mówicie w e510 o możliwości podpięcia gripa. Czy chodzi wam o grip (klocek) dostępny na allegro czy olympus ma w ofercie?
''klocek z allegro'' ;)
Kurde, ale z tym to troche wstyd między ludzi... Co prawdza nie widziałem tego na oczy ale wystające kable i te kanty nie nastrajaja optymistycznie.
Kable to akutar standart w wielu gripach ;) A czy wstyd czy nie, po tym co piszesz wnioskuję iż chcesz kupic gripa dla szpanu. Myślę, że po mimo nie grzeszenia urodą warto miec grip dla poprawy komfortu pracy...
No akurat nie chodzi o szpan, ale wolę jak coś ładnie wygląda a nie wisi jak kloc. Kadrowanie w pionie to też bez gripa nie jest aż tak wielkim problemem. A wymiana baterii to w końcu sekund 5.
Jeśli szukasz estetyki to kup E-3 :mrgreen: A skoro twierdzisz, ze kadrowanie i wymiana bateri Ci nie przeszkadza to znaczy, że nie potrzebujesz gripa ;) Ja tez jestem przyzwyczajony do puszki bez gripa i myślę, ze nawet jak bym go posiadał to nie czesto kożystał bym z spustu pionowego ponieważ trzymajac za ten poziomy jest bardziej mobilnie... Grip dociążył by mi puszkę co owocowało by solidnieszym uchwytem i palec by nie spadał ... ;)
A czy ja napisałem ż epotrzebuje.Zdziwiło mnie tylko ż episano w poście i ciekawiło mnie czy przypadkiem olympus nie wypuścil czegoś. Poza tymm moim zdaniem po podpięciu poczciwego szkła i Fl50 wystarczy tego dociązania :)
hehe wystarczy ale jak paluszek ucieka i trzeba trzymac tylko 4rema, a to jest na dłuższą metę troszkę męczące, choc E-510 lepiej leży w łapce niż E-500... :mrgreen:
Kurcze mniej wiem jak wiedzilem zanim załozylem ten temat ;p
Zartuje :)
Chyba jednak zdecydyje sie na E-510, stabilizacja i ten grip mnie przekonują, szkło mozna dokupic pozniej.
A ja napiszę inaczej (za co pewnie zaraz zostanę tutaj zlinczowany ;)
Przemyśl jeszcze raz zakup E-410 czy E-510. Ja kupiłem E-410 i teraz żałuję. Prawda jest taka że modele te mają spore problemy z właściwym pomiarem ekspozycji (u mnie prawie zawsze potrzebna ręczna korekta +1.0EV). Jeśli chcesz mieć naprawdę solidny sprzęt i nie żałować potem wyboru to pomyśl nad D40x - z jakości zdjęć będziesz na pewno bardziej zadowolny...(wiem, bo miałem okazję sobie takiego D40X poużywać przez jakiś czas i teraz z chęcią bym na niego wymienił swojego Olka E-410)
kupiłem E-510 z dwoma szkłami , pomyślałem że jak będę wymieniał na lepsze to te sprzedam . wszyscy wiedza jak teraz wygąda sprzedaż 14-42 i 40-150 . a juz mam na oku lepsze szkiełka i na nic plany , trzeba będzie kity zostawić a na nowe wywalić kasiurę .
Więc jeśli juz myślisz o wymianie szkła to weź lepsze body+14-42 aby już czymś focić a z czasem dokupisz coś fajnego do niego . a kit zostanie lub opchniesz go za parę złotych >
pozdrawiam
dog_master
20.02.08, 20:44
A ja napiszę inaczej (za co pewnie zaraz zostanę tutaj zlinczowany ;)
Przemyśl jeszcze raz zakup E-410 czy E-510. Ja kupiłem E-410 i teraz żałuję. Prawda jest taka że modele te mają spore problemy z właściwym pomiarem ekspozycji (u mnie prawie zawsze potrzebna ręczna korekta +1.0EV). Jeśli chcesz mieć naprawdę solidny sprzęt i nie żałować potem wyboru to pomyśl nad D40x - z jakości zdjęć będziesz na pewno bardziej zadowolny...(wiem, bo miałem okazję sobie takiego D40X poużywać przez jakiś czas i teraz z chęcią bym na niego wymienił swojego Olka E-410)Jakos nikt sie na to nie skarzy... Oddaj aparat do serwisu, albo Ty cos zle robisz, alb masz popsuty swiatlomierz...
Gdyby można było kupić korpus z kitem 40-150 to tak bym zrobił i do tego dokupił 14-54, ale takiej oferty nie widziałem. Zatem lepiej podwójny kit i ewentualnie myśleć o dodatkowym 14-54, a potem kolejnych :mrgreen:
Przy okazji, ja kupiłem E-410 z podwójnym kitem, a do tego później 14-54 i w dalszym ciągu jestem bardzo zadowolony z tego zestawu. Wcale nie mam zamiaru pozbywać się E-410. Im dłużej trzymam E-410 w ręce tym lepiej nad nim panuję. Spokojnie trzymam w jednej ręce za "uchwyt" z podpiętym 14-54 i nie mam uwag. Przy samym fotografowaniu i tak trzymam lewą ręką za obiektyw więc ten uchwyt naprawdę nie jest uciążliwy.
Jeśli chodzi o zły pomiar światła to w kompakcie Canon Powershot S2 IS też lepiej było robić ręczną korektę +1/3 ewentualnie +2/3 EV i nie widziałem w tym żadnego problemu. Skoro kupuję lustro to znaczy, że chcę panować nad wszystkim i korekta ekspozycji też nie powinna stanowić problemu. Przecież można sprawdzić histogram.
Zatem nie każdy kto kupił E-410, żałuje tego zakupu :D i chciałby teraz zmieniać na większego brata.
Ja wolałem kupić tańszy korpus z dwoma kitami i dokupić szybko 14-54 :razz:
A ja napiszę inaczej (za co pewnie zaraz zostanę tutaj zlinczowany ;)
Przemyśl jeszcze raz zakup E-410 czy E-510. Ja kupiłem E-410 i teraz żałuję. Prawda jest taka że modele te mają spore problemy z właściwym pomiarem ekspozycji (u mnie prawie zawsze potrzebna ręczna korekta +1.0EV). Jeśli chcesz mieć naprawdę solidny sprzęt i nie żałować potem wyboru to pomyśl nad D40x - z jakości zdjęć będziesz na pewno bardziej zadowolny...(wiem, bo miałem okazję sobie takiego D40X poużywać przez jakiś czas i teraz z chęcią bym na niego wymienił swojego Olka E-410)
ciekawe, ja jak już muszę jakieś korekty wprowadzać to w drugą stronę
podejrzewam, że bardzo lubisz biel, albo wcale nie masz tego aparatu :twisted:
No więc ja muszę dawać +0.7 - +1.0 - w inym przypadku zdjęcia wychodzą niedoświetlone. Być może faktycznie coś ze swiatłomierzem jest nie tak - może wyślę aparat do serwisu... :/
Tak czy inaczej, z korekty ekspozycji i tak trzeba korzystać - niezależnie od aparatu. Gdyby światłomierze radziły sobie świetnie, to ta funkcja byłaby do niczego niepotrzebna. Tyle, że jeden światłomierz dobrze sprawdzi się w takich warunkach, inny w innych, jeszcze inny będzie wymagał w nich korekty na plus lub na minus, ale za to nie będzie wymagał korekty tam, gdzie będą wymagały inne... Nie wiem, w czym problem. Światłomierz niedoświetla? To normalne, że nie doświetla. Wystarczy dać korektę i tyle. Ważne, że w tych samych warunkach zachowuje się tak samo - wtedy jest przewidywalny i wystarczy z góry dać mu korektę o kreśleną wartość i będzie pewność, że ekspozycja wyjdzie poprawna. A jak się zmienią warunki oświetleniowe, to przestanie niedoświetlać - może nawet zacznie przepalać. Światłomierz z reguły w każdym aparacie działa dobrze, jeśli mu się pokaże, w którym punkcie ma zmierzyć światło. A że samemu trzeba wiedzieć, w którym, to już inna sprawa. W końcu to lustrzanka, a nie rurki z kremem ;).
lukast, jaki masz tryb pomiaru ekspozycji i gdzie robisz zdjęcia (w jakich warunkach)?
Pomiar matrycowy. Na centralnie ważonym czy punktowym czasem naświetla lepiej (piszę teraz o zdjęciach bez lampy) ale generalnie niedoświetla. W każdym razie zamykam już mój problem tutaj :) Wysyłam aparat do serwisu i zobacze co powiedzą - w końcu po coś ta gwarancja jest.
PS: zgadzam się że różnie sobie światłomierze radzą w różnych warunkach - może niepotrzebnie porównuję zdjęcia ze zdjęciami z Nikona - nie od dzisiaj w końcu wiadomo że Nikony mają najlepszy system pomiaru ekspozycji na świecie. Masz również rację że to lustrzanka i wszystko można kompensacją załatwić - ale są sytuacje kiedy nie mam czasu na myślenie nad nastawami i chciałbym wykonać "na szybko" jakieś zdjęcie np w trybie P - poprawnie naświetlone. W moim Olku jest 90% szans że będzie niedoświetlone. W nikonie może z 5%.
U mnie na matrycowym w plenerach jest idealnie. Daję tylko korektę na minus, kiedy jest kontrastowa scena, np. budynek w cieniu na tle jasnego nieba. W pomieszczeniach niedoświetla mi zawsze o 2/3-1 EV, więc z góry daję korektę i tak zostawiam. Może rzeczywiście jest coś nie tak u Ciebie - powodzenia z serwisem.
U mnie na matrycowym w plenerach jest idealnie. Daję tylko korektę na minus, kiedy jest kontrastowa scena, np. budynek w cieniu na tle jasnego nieba. W pomieszczeniach niedoświetla mi zawsze o 2/3-1 EV, więc z góry daję korektę i tak zostawiam. Może rzeczywiście jest coś nie tak u Ciebie - powodzenia z serwisem.
Panowie a czy w tym przykladzie jasne niebo zaciniony budynek jest potrzebna korekta na minus czy wystarczy właczcyc opcje redukującą jasne obszary doswietli zacieniony budynek? czy mowie o tym samym tyletylko ze to leci w automacie ?
...czy wystarczy właczcyc opcje redukującą jasne obszary doswietli zacieniony budynek?
A co to za opcja?
a ja tam wybrałem E-410 z dwoma szkłami. Stabilizacja? Jak chce sie poszalec to i tak bez statywu ani rusz. Niedoświetleń na razie nie zauważyłem, a nawet jeśli to od czego jest ORF ;)
A do uchywtu można się przyzwyczaic, bo rozmiar nie zawsze ma znaczenie :mrgreen:
...czy wystarczy właczcyc opcje redukującą jasne obszary doswietli zacieniony budynek?
A co to za opcja?
Tryb pomiaru swiatła AEL - HI i SH o to mi chodziło. Czy dobrze kombinuje?
Ale wtedy to jest pomiar punktowy, a nie ESP. Oznacza to, że musisz wiedzieć, na który obszar kadru skierować światłomierz, aby osiągnąć żądany poziom ekspozycji. A jak wiesz, jaki pomiar na jakim obszarze daje jaki efekt, to Ci to do niczego nie potrzebne. Jak nie wiesz, to stosuje ESP - jest najbardziej przewidywalny, jeśli nie przykładasz uwagi do odpowiedniego pomiaru ekspozycji.
Polecam smialo niedawno kupilem e-510 z 14-42 teraz 2 dni temu kupilem 40-150 wersje stara( koszt 800 zl) ale bylo warto.
marcinpolniak
6.03.08, 20:54
Kupiłem dzisiaj E-510 z jednym obiektywem, właśnie ładuje się bateria :-) Mam tylko pytanko: Czy w zestawie jest papierowa instrukcja czy tylko wersja na CD? Bo ja mam tylko na cd...
Kupiłem dzisiaj E-510 z jednym obiektywem, właśnie ładuje się bateria :-) Mam tylko pytanko: Czy w zestawie jest papierowa instrukcja czy tylko wersja na CD? Bo ja mam tylko na cd...
Powinna być papierowa. W moim zestawie też nie było papierowej instrukcji. Wydrukowałem sobie z tej (http://www2.olympus.pl/consumer/208_manuals.cfm?prodID=P_N2930192) strony.
marcinpolniak
6.03.08, 21:08
Czyli olympus jej nie dodaje? Czy w sklepie gdzieś się zapodziała? Aparat kupiłem na www.euro.com.pl i odebrałem w sklepie. Tu jest napisane, że powinna być także instrukcja: http://www2.olympus.pl/consumer/dslr_E-510_Box_Contents.htm
Ja dostałem z papierową instrukcją.
Tak też powinno być.
super gdybym teraz kupowal napewno bym zaczekal chwile i 510 miał piszecie o niej tak jakbyscie mowili o rarytasach z delikatesow ze zwatpilem w 410 ;) ale co tam mysle ze jak na naukę to i tak o niebo lepsze rozwiazanie jak wysoko zaawansowane kompakty czy nie??
Czyli olympus jej nie dodaje? Czy w sklepie gdzieś się zapodziała? Aparat kupiłem na www.euro.com.pl i odebrałem w sklepie. Tu jest napisane, że powinna być także instrukcja: http://www2.olympus.pl/consumer/dslr_E-510_Box_Contents.htm
Też kupowałem w euro rtv agd i jak napisałem wcześniej instrukcji brak choć powinna być. Czytałem tu na forum, że niektórzy mieli papierowe instrukcje, a niektórzy nie, ktoś nawet miał dwie sztuki.
Tak ma ktoś dwie.
Ale jednak wyższa wyższość stwierdziła, że to OT i wykasowała odpowiedź na zapytanie.
Witam. Zastanawiam sie co kupic, prosze o pomoc :)
1. Olympus E-410 + obiektyw ZUIKO 14-42mm F/3.5-5.6 + obiektyw ZUIKO 40-150mm F/4.0-5.6 za 1845,00 zł
2. Olympus E-510 + obiektyw ZUIKO 14-42mm F/3.5-5.6 za 2094,00 zł
Cena praktycznie taka sama. Chcialbym sie zmiescic powiedzmy w tych 2000zł.
Czy lepiej miec E410 i dwa obiektywy na starcie czy moze E510 i jeden.
Dodam ze prez najblizyszy czas nie zamiezam dokupowac obiektywów - brak fundszy :/
A teraz masz wiekszy problem: bo
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/olympus-e-420-i-ob.-14-42-i-40-150.html
:mrgreen: :razz:
E-410 z dwoma kitami mozesz miec już za 1749,-
http://www.fotozakupy.pl/sklep/page/product/product/6486
A za 2199,- Olympusa E-510 + ob. 14-42mm i ob. 40-150mm:
http://www.fotozakupy.pl/sklep/page/product/product/7210
Bierz to ostatnie, nie pożalujesz :)
http://www.fotozakupy.pl/sklep/page/product/product/7210
Bierz to ostatnie, nie pożalujesz :)
Super cena, kupywał ktoś kiedyś z Was na tym sklepie?
Pozdrawiam
Tak, kupowalem i to kilka razy. Ostatnio E-3 i 50-kę macro.
Tanio, szybko i bezproblemowo, to jeden z najlepszych sklepów w sieci.
Polecam :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.