70 raczej krwawych tutoriali do Photoshopa

[Oleryk]

Witam
Troche dziwne ale na serio i moze komuś się przyda:
70 Horror, Blood and Gore Photoshop Effects and Brushes (http://www.photoshoproadmap.com/Photoshop-blog/2008/01/16/70-horror-blood-and-gore-photoshop-effects-and-brushes/)
jeden z przykładow: Burning Flesh Effect:
http://img250.imageshack.us/img250/8272/step5finalwl6.jpg
PS
Dzemski, moze którymś tych z efektów potraktujesz swoją, ostanią modelkę? ;)

[dzemski]

aż tak nie ingeruję w foty, ale poproszę Caroline o trochę sztucznej krwi na następną sesję ;)

PS. Ona ziewa ;P

[mariush]

Oleryk - fajny link, będę go dystrybuował jeśli pozwolisz.


aż tak nie ingeruję w foty, ale poproszę Caroline o trochę sztucznej krwi na następną sesję ;)Ostatnio, na spotkaniu toruńskiego grupy, pytaliśmy jedną koleżankę jak produkuje krew do swoich zdjęciach (takie tam, z nos i podobne).
Ze zdziwieniem i z rozbrajająca szczerością odpowiedziała, że to ... naturalna krew (z nosa najczęściej)
Wtedy poczułem, że męczenie rybiego trupa nie jest zbytnim przegięciem...


A skąd Caroline bierze krew?

[Oleryk]

PS. Ona ziewa ;P
I ma plamę na języku ;)
Nie róbmy sobie jaj, bo mi wywalą wątek a niektóre z tutoriali mogą być całkiem przydatne :)

[dzemski]

Caroline produkuje krew z różnych materiałów, soki, ketchupy itp. Ostatnio zgłosił się do niej koleś który powiedział, że się potnie podczas sesji foto. czego to się dla sztuki nie robi ;)

[Oleryk]

Ketchup sprawdza się chyba dobrze no i najłatwiej o niego.
Ja już mam takie skrzywienie, że najbardziej lubię sobie popracowac przed ekranem komputera.
To skrzywienie nazywa się lenistwo i jest całkiem przyjemne, więc wyszukuję tyle ciekawych porad, ile się da.

[sisman]

Szczerze: dość się w życiu napatrzyłem oryginałów by jeszcze modelki psować i w zombie je przerabiać. Ale jak to mówią ....

[Oleryk]

Jak to mówią? ;)
Takie efekty mają raczej specyficzne zastosowanie ale moze ktoś robi akurat okładkę do książki Kinga? ;)