Zobacz pełną wersję : Olympus - pomocy w zakupie
czy ktos moze mi doradzic, lub wytlumaczyc jakie sa roznice miedzy tymi aparatami po za cena ktora wynosi 400zł.
prosze tak po chlopsku bo jestem kompletnym laikiem
Aparat cyfrowy Olympus E-M10 Mark II + ob. 14-42 II R srebrny (http://www.cyfrowe.pl/aparaty/aparat-cyfrowy-olympus-e-m10-mark-ii-i-ob-14-42-ii-r-srebrny.html) Aparat cyfrowy Olympus OM-D E-M10 Mark II + ob. 14-42 EZ srebrny (http://www.cyfrowe.pl/aparaty/aparat-cyfrowy-olympus-om-d-e-m10-mark-ii-i-ob-14-42-srebrny.html)
Bo jeden ma pankejka drugi zwyklego kita :)
pozdro
a to jakas duza roznica?
rozumiem ze masz namysli obiektywy?
ktory lepiej wybrac?
14-42EZ i 14-42 II R
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.getolympus.com/media/catalog/product/cache/hero_resize/14-42mm-ez-slv_no_shadow.png)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.getolympus.com/media/catalog/product/cache/hero_resize/m_14-42mm-f3.5-5.6-slv.png)
po za wizualna roznica ktora jest znaczna co to oznacza w praktyce
czy zestaw tanszy bedzie gorszy?
dzis kupuje aparat i jestem coraz glupszy ;)
W 14-42EZ zoomem sterujesz elektronicznie poprzez lekkie obrócenie i przytrzymanie pierścienia w prawo lub w lewo podobnie jak ma to miejsce w XZ-2 lub w Stylusie 1. W 14-42 II R zoom działa standardowo jak w każdym obiektywie. Chcesz ogniskową 35mm, to obracasz tak długo aż będzie 35mm.
14-42EZ jest dużo mniejszy (co z resztą masz na zdjęciach powyżej) i po wyłączeniu aparatu chowa się podobnie jak w kompaktach. Przydatne, gdy chcemy zależy nam na tym, by aparat z obiektywem zajmował jak najmniej miejsca podczas transportu.
Przy korzystaniu z 14-42EZ trzeba się przygotować na to, że bateria szybciej się wyczerpie. Optycznie będzie tak samo lub baaaardzo podobnie.
dziekuje za podpowiedzi, cos wynioslem ;), choc podjecie decyzji co kupic dobrowadza mnie do rozterek zoladkowych i decyzji dalej nie jestem pewny, a 400zł droga nie chodzi
cos wynioslem ;)
Ale zwrócisz? Jeśli nie zależy Ci na małym rozmiarze obiektywu, to bierz wersję z 14-42IIR.
jak sie doszkole, to postaram cos madrego zwrocic ;)
wersja z 14-42IIR jest tansza i bateria bedzie dluzej dzialac - 2 x na plus, skoro optycznie to samo bedzie
elektroniczny zoom przydaje się przy filmowaniu a składany obiektyw przy noszeniu aparatu w (sporej) kieszeni :)
a ciekawe jaka jest faktyczna roznica w zuzyciu baterii przy elektoniczmnym zumie
Zastanawiałbym się też nad ewentualną różnicą w trwałości i niezawodności obiektywu. Elektryczne zoomowanie to jednak spora komplikacja konstrukcji i więcej elementów które mogą się popsuć. Silna miniaturyzacja to tez mniejsze, a więc i bardziej delikatne elementy mechaniczne.
nie wiem jak 14-42 II R, bo go nie miałem, ale w porównaniu do pierwszej wersji m.Zuiko 14-42 nowy pancake to zupełnie inna jakość (in plus).
Jak priorytetem jest cena to 14-42 IIR, jak rozmiary to naleśniak. Taka moja rada.
Co do zużycia prądu to nie zauważam jakiś istotnych różnic pomiędzy używaniem E-M10 z 14-42EZ i ze stałkami.
elektroniczny zoom przydaje się przy filmowaniu a składany obiektyw przy noszeniu aparatu w (sporej) kieszeni :)Nie tylko do filmowania. EZ ma również możliwość zmiany ogniskowej podczas zdalnego sterowania aparatem przez WiFi.
Nie tylko do filmowania. EZ ma również możliwość zmiany ogniskowej podczas zdalnego sterowania aparatem przez WiFi.
O widzisz. Tylko tu szkoda, że Olympus nie udostępnia swojego oprogramowania do zdalnego sterowania dla WindowsPhone i trzeba się posiłkować oprogramowaniem firm trzecich.
ahutta,
myślę, że to tylko kwestia czasu (mam nadzieję krótkiego). Windows zdobywa coraz więcej rynku smartphonów i nie da się tego ignorować.
Taaa a potem wprowadzą opłatę licencyjną za Windowsa w wysokości powiedzmy nędznych 3 dolarów, co z opłatą za oprogramowanie antywirusowe x 100 mln telefonów da niebagatelną kwotę pół miliarda dolarów. Jaka firma nie skusi się aby to oblizać.
Konsument nie odczuje, bo za aparat wzrośnie cena o kilkanaście złotych (kilka dolarów, euro).
... to ja zostanę przy tym dziurawym Androidzie.
Taaa a potem wprowadzą opłatę licencyjną za Windowsa w wysokości powiedzmy nędznych 3 dolarów, co z opłatą za oprogramowanie antywirusowe x 100 mln telefonów da niebagatelną kwotę pół miliarda dolarów. Jaka firma nie skusi się aby to oblizać.
Konsument nie odczuje, bo za aparat wzrośnie cena o kilkanaście złotych (kilka dolarów, euro).
... to ja zostanę przy tym dziurawym Androidzie.
Kraczesz :) Na chwilę obecną nie opłaca się pobierać opłaty licencyjnej w prostej przyczyny, WP ma zbyt mały udział w rynku by za bardzo dyktować warunki. Według mnie MS bardziej skupia się w tej chwili na stworzeniu jednolitej platformy i środowiska dla użytkownika, gdzie dane, ustawienia i aplikacje będą za nim "podążać" niezależnie z jakiego sprzętu będzie korzystał (telefon, tablet czy komputer). I to jest dobry kierunek. Od dłuższego czasu Apple robi dokładnie to samo. Co do wirusów, to jak na mój gust w chwili obecnej więcej tego na Androida niż na WP, ale tu spore znaczenie ma też popularność platformy.
Wracając do opłat licencyjnych to przy Androidzie nie do końca jest tak różowo. Jakiś rok temu The Guardian opublikował informację, że Google pobiera od producentów opłaty z korzystanie takich usług jak Google Map, Google Play na ich urządzeniach (http://www.theguardian.com/technology/2014/jan/23/how-google-controls-androids-open-source) następnie pojawiła się informacja ze strony Google'a, że nie robią tego jednak znów pojawiają się pogłoski, że stara się wymuszać na producentach by nie wprowadzali na urządzenia z Androidem rozwiązań konkurencyjnych dla rozwiązań Google'a (http://9to5google.com/2014/01/23/google-we-do-not-charge-licensing-fees-for-androids-google-mobile-services/). I tu masz przykład, że zakusy Google'a do owego lizania są, tylko jak na razie dzieje się to bardzo powoli, niemniej Google drobnymi kroczkami zmierza w kierunku zamkniętego oprogramowania. Kilka przykładów takich jak to, że Google przestało publikować źródła np. Google Calendar, Google Search tutaj:
http://www.infoq.com/news/2014/01/android-closed-source-model
http://www.wsj.com/articles/SB10001424052702304888404579378850231234912
To są zbyt duże firmy (zarówno Microsoft, jak i Google), żeby chciały tak bezinteresownie wspierać użytkowników. Ich celem jest zarabianie jak największej kasy.
Są jeszcze niezależne oprogramowania smartfonów. Żółci bracia już coś zrobili, Firefox też ma swoje. Alternatywa jest. Zawsze ewentualność skrajna jest taka, że postawię Debiana i też będzie :roll:
Masz rację, alternatywa zawsze jakaś jest.
Tyle, że przeciętnemu użytkownikowi nie chodzi o posiadanie softu innego niż ktokolwiek na świecie, ale o sprawne działanie telefonu i dostępność aplikacji.
a czy ktos bylby tak mily i odpowiedzial mi dosc prostym jezykiem co fotografuje sie danymi obiektywami:
ob. 14-42, oraz 40-150, bo nie wiem czy kupic zestaw z dwoma, czy tylko z jednym.
Najczesciej fotografuje psy biegajace, zdaza sie tez zdjecie pozowane. No i rodzinne wypady ;)
14-42: krajobrazy, wnętrza, architekturę, może portrety; 40-150: może portrety, przyrodę, detale architektoniczne. Pierwszy jest zoomem z szerszym kątem, drugi zoomem z dłuższym końcem. Możesz to połączyć i kupić 14-150 ale jest dość ciemny i kosztuje ponad 2k PLN.
Zacznij od wejścia na jakąś stronę z symulatorem kąta widzenia obiektywu - np. http://imaging.nikon.com/lineup/lens/simulator/ i rusz sobie suwakiem by zobaczyć, jaki wpływ ma ogniskowa na uzyskiwany kadr. A następnie zastanów się, jakich kątów widzenia będziesz częściej używał. Do zdjęć w pomieszczeniach bardziej Ci się przyda krótszy obiektyw - przy zbyt wąskim kącie widzenia często nie zmieścisz w kadrze tego, co byś chciał, gdyż nie będziesz w stanie oddalić się tak daleko, aby obiektyw objął Ci to, co byś chciał mieć na zdjęciu. Z kolei na otwartej przestrzeni może się okazać, że Twój pies biega za daleko dla krótkiego obiektywu i na zdjęciu stanowi tylko maleńką kropkę. Można oczywiście takie zdjęcie potem przyciąć w komputerze, ale nie można z tym przesadzać - im silniej przytniesz, tym bardziej ucierpi jakość techniczna zdjęcia. Dlatego do zdjęć na otwartej przestrzeni często przyda Ci się dłuższy obiektyw. W sumie najlepiej mieć oba:-)
Są jeszcze dalsze różnice (np. oddanie perspektywy i wymagane czasy ekspozycji dla uniknięcia poruszeń), ale to bym radził odłożyć na później, gdy już będziesz nieco więcej wiedział o fotografii.
dzieki za odpowiedz
nie wiem czy dobrze rozumuje, 14-42 - rozumiem ze to bardziej uniwersalny obiektyw, pstrykne portret, jak i krajobraz, szeroki kat sprawdzajacy sie w plenerze?
40-150 to juz bardziej do zblizen detali, bardziej nadajacy sie w zamknietych miejscach, lub zdjec z bliskiej odleglosci?
co do 14-150 on mi sie widzi, nie musze wachlowac szklami, ale jest drogi i aparat robi sie spory
a cena przy aparacie rosnie z dnia na dzien, a ja jeszcze nie zdecydowalem jaki zestaw kupic ostatecznie
a czy ta karta pamieci nada sie wpelni do tego zestawu: Karta pamięci Sandisk microSDHC 32GB Extreme Pro 95MB/s C10 UHS-I + adapter SD
Możesz to połączyć i kupić 14-150 ale jest dość ciemny i kosztuje ponad 2k PLN.
Ew. Tamron 14-150 3.5-5.8 (np. tu http://fotozakupy.pl/tamron-14-150mm-f35-58-di-iii-czarny/40153s). Światło podobne jak w przypadku Olkowej pary 14-42 + 40-150. Do tego Ok. 1000zł taniej niż 14-150 od Olka, a na znanym portalu gdzie kupisz wszystko dostępny za ok. 1250zł (http://allegro.pl/tamron-14-150mm-f-3-5-5-8-di-iii-czarn-gwar-okazja-i5718085258.html).
wyszomir (https://forum.olympusclub.pl/members/16140-wyszomir) - dziekuje za linka, on wiele wyjasnia
40-150 to juz bardziej do zblizen detali, bardziej nadajacy sie w zamknietych miejscach, lub zdjec z bliskiej odleglosci?
W zamkniętych miejscach częściej będziesz potrzebował czegoś szerszego. WS niewielkim pokoju obiektywem 40-150 nie zrobisz np. zdjęcia całego człowieka - bo żeby zmieścił Ci się w kadrze musiałbyś odejść na tyle daleko, że po drodze trafisz na ścianę.
Ew. Tamron 14-150 3.5-5.8 (np. tu http://fotozakupy.pl/tamron-14-150mm-f35-58-di-iii-czarny/40153s). Światło podobne jak w przypadku Olkowej pary 14-42 + 40-150. Do tego Ok. 1000zł taniej niż 14-150 od Olka, a na znanym portalu gdzie kupisz wszystko dostępny za ok. 1250zł (http://allegro.pl/tamron-14-150mm-f-3-5-5-8-di-iii-czarn-gwar-okazja-i5718085258.html).
Chyba, że kolega kupi pierwszą wersję (nieuszczelnioną) 14-150 (http://www.beiks.com.pl/mzuiko-digital-ed-14-150mm-140-56-czarny-id-3188.html) i wtedy będzie to mniejsza różnica, niż 1000 zł.
Panowie, dziekuje za rady, wybor i zakup dokonany. Mam tylko nadzieje ze aparat sie sprawdzi a ja nie bede zalowal wydanych pieniedzy.
Pozostaje tylko ogarnac temat fotografii i zaczac pstrykac pierwsze fotki (mam nadzieje ze z czasem coraz lepsze)
Dzieki i pozdrawiam
Olympus E-M10 Mark II Srebrny + EZ-M1442EZ, EZ-M4015 R
(http://www.ceneo.pl/39825161#mh=k8c5pV9j42007olympusoUHuM3G7GkjJyEKAjo ubziEkyhOQpTqyJePuG-29A2S2uC_tmHUQFJVKRCEskcEhNzF1QJM9XtPyFhp5EuBOb-vn9A-JTb_hP2r0ZOMns7teuIpnM8j-UxWnNlHx5zwL5CnHIg0ADw93iBV1_yCOaIzmWRkD3pCLIu36Wo aYeMyGu24Qge_fwjnV-LTDAhQO0)
Nie ma szans, żebyś żałował. To świetny sprzęt dający ogromną frajdę i przyjemność z fotografowania. Czekamy na zdjęcia.
Mam analogiczny zestaw tylko E-M10 w pierwszej wersji i jestem zadowolony. Przyszłościowo możesz jeszcze pomyśleć o gripie. Nieźle poprawia komfort podczas trzymania aparatu.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.