Czołem,
mam dylemat do rozwiązania i chciałem zasięgnąć waszej opinii.
Byłem ostatnio na ślubie jako gość, fotograf podjechał obklejonym autem w stylu fotografia ślubna i okolicznościowa
Rozmawiałem z nim podczas wesela i potwierdził że to jego auto prywatne i że reklama daje niezłego kopa.
I tu rodzi się pytanie czy ktoś z Was ma reklamę na aucie lub szybie tylnej? Jak to się sprawdza ? Czy to jest bezpieczne? Chodzi mi o sprawę w stylu "hej jestem foto i mam w aucie sprzętu za 20 koła" .
Czy nie jest to dodatkowe info dla złodziei ? Jak to wy widzicie?