Jaki sens wyższego ISO?

[Syd Barrett]

Używam w moim E-330 czułości tylko ISO 100. Kiedyś zrobiłem test. Niby nic wielkiego - taki "z ręki" i "na oko"
Zrobiłem wszystkie zdjęcia na tym samym czasie i otworze ale na różnych czułościach ISO100-800. Następnie podniosłem ekspozycję tak, żeby jasność była ta sama.
Dla ISO800 +2EV 500+0.9 400+1.3 200+2.5 100+4
oryginały[1600x1280]:
iso100 iso200 iso400 iso500 iso800
i podjaśnione j.w. oraz delikatnie odszumione i wyostrzone cropy:
iso100
iso200 iso400 iso500 iso800
- Nie jest to jakiś super-duper test z planszami ale mnie przekonał, że wychodzenie na wyższe ISO w przypadku mojego aparatu po prostu nie ma sensu.

Bardzo proszę się nie wyśmiewać z jakości. Proszę o Wasze opinie. pzdr

[grizz]

A jaki sens wysokiego iso w jasny dzień?

Zła metodyka testu!

[Syd Barrett]

A jaki sens wysokiego iso w jasny dzień?

Zła metodyka testu!

Może taki sens, że jak coś pędzi to albo wychodzi rozmazane alba nic nie widać, bo ciemno.
W nocy po co wyższe ISO, skoro łatwiej jest zwiększyć czas?
Niższe ISO daje możliwość większej ingerencji w podnoszenie jasności bez dodawania szumu.

[Rafał Czarny]

Syd, dziwne pytanie. Jaki sens wyższego ISO? A taki, że jak brakuje światła, to musisz użyć wyższego ISO, żeby zrobić zdjęcie. Nikt nie używa wysokiego ISO jeśli nie ma takiej potrzeby. To mniejsze zło - leci jakość, ale możesz zrobić zdjęcie.

[Syd Barrett]

Z mojego hmmm "badania" wynika, że zamiast wyższego ISO (w przypadku RAWa) wystarczy ruszyć suwakiem i efekt jest ten sam. Dobra - jak ktoś się uprze to kilkoma suwakami - pół minuty roboty. Efekt jest DOKŁADNIE ten sam.

[aga_piet]

Może taki sens, że jak coś pędzi to albo wychodzi rozmazane alba nic nie widać, bo ciemno.
W nocy po co wyższe ISO, skoro łatwiej jest zwiększyć czas?

Jak zwiększysz czas, to właśnie wtedy Ci wyjdzie rozmazane. W nocy wyższe iso np. w zdjęciach koncertowych - na długim czasie nie poszalejesz

[grizz]

Z mojego hmmm "badania" wynika, że zamiast wyższego ISO (w przypadku RAWa) wystarczy ruszyć suwakiem i efekt jest ten sam. Dobra - jak ktoś się uprze to kilkoma suwakami - pół minuty roboty. Efekt jest DOKŁADNIE ten sam.

ok. To rób na 100 ;p

[Syd Barrett]

Mam wrażenie, że nikt mnie nie rozumie.
agapiet - oczywiście, że jeśli np robię na 1/60s przy ISO400 i przy zmianie na ISO100 "powinienem" zmienić np. na 1/30 i jeśli tak zrobię no to faktycznie wyjdzie rozmazane. No ale wg mnie robię po prostu na iso100 na 1/60, później przy wywoływaniu RAWa przesuwam suwak ekspozycji trochę w górę, ewentualnie leciutko odszumiam, wyostrzam itd. i wychodzi to samo.

edit:
grizz - zależy mi na opiniach. takie ";p" kojarzy mi się z "rób co chcesz, ja i tak wiem swoje" no a jeśli wiesz to się tym z nami podziel:P

[Rafał Czarny]

Z mojego hmmm "badania" wynika, że zamiast wyższego ISO (w przypadku RAWa) wystarczy ruszyć suwakiem i efekt jest ten sam. Dobra - jak ktoś się uprze to kilkoma suwakami - pół minuty roboty. Efekt jest DOKŁADNIE ten sam.

Syd, piszesz bardzo niemądre rzeczy. Przeczytaj swoje posty jeszcze raz i zastanów się. Duży chłopak jesteś.

[_hawk_]

Mam wrażenie, że nikt mnie nie rozumie.

Mam wrażenie że zabierasz się za robienie testów nie mając pojęcia co w ogóle testujesz