Z racji aktualnych moich potrzeb rozgladam sie za jakimś kompaktem z większym zoomem.
Myślałem o Sony RX10 lub Panasem Fz1000. jednak cena ich to grubo ponad 3.000 zł.
Sa tez o połowe tańsze z w8iekszym zakresem ogniskowych ale z matrycami 1/2.3 i swiatłem zaczynajacym sie na f3.0 lub wyżej.
Są to aparaty prawie wielkości lustrzanki. Istnieje też seria kompaktów z dość duzymi zoomami z taką samą lub podobną światłosiła wielkosci kompaktu.
Ile strace na jakości robiąc fotkę np na 500 mm (20x zoom) czy tej samej swiatłosile aparatem wielkości np XZ-2 i przy takich samych parametrach kompaktem wielkości lustrzanki
Aparat ma obsłuzyc w 90% wyjazdy wycieczkowe (zbiorowe) gdzie nie ma czasu na zmianę szkieł wiec duży zoom jest niezbedny. W trudniejszych warunkach zawsze wspomoże mnie LX100.
Poradzcie co kupić. Czy wogóle pchac sie w matryce 1/2.3 czy tez wybrac aparat z matryca 1" jaka jest w tych wymienionyc na poczatku posta?
Jeżeli tak to który z nich waszym zdaniem bedzie lepszym wyborem. Nigdy nie miałem takich aparatów.