Kilka łąkowych fotek z Uścia Gorlickiego...
1254. Jakiś chabź i jakiś oblech...
1255. Samica tygrzyka z świeżo złapanym (jeszcze żywym) motylem
1256. Motyl przerobiony na pajęczą konserwę
1257.
1258.
1259. Trznadel
Jak wyjeżdżałem z Gorlic było jeszcze w miarę ładnie, jak przyjechałem do Uścia to było już chmurnie, zdjęcie trznadla robiłem już w lekkiej mżawce...