Ostatnio edytowane przez gietrzy ; 15.09.14 o 16:38
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
Odświeżona głównie cena
No tak, tylko czym się różni? Optycznie wygląda jak poprzednik plus ma "gładkie" wykonanie (takie jak wszystkie nowe szkła Panasa)
No, może jest jeszcze trochę mniejszy...
Tutaj bezpośrednio u Panasonica UK: http://www.panasonic.com/uk/consumer.../h-h014ae.html
UPDATE: Wymiary dokładnie takie same.
AF był już szybki, więc szybszy raczej nie będzie. Nowe powłoki?
Body: E-M5 II / E-M5 / E-M10 / AIR A01
"Canon 24-70 L is good enough (sharp enough) for Annie Leibowitz, but not good enough for some anonymous amateur photographers. (martin mintal)"
Czy ktoś posiada ten obiektyw i jest w stanie mi powiedzieć na ile jest on lepszy od kitowego Panasa 12-32mm?
Odpowiem Ci tak:
Robiłem test 7-14, 14-45 na 14 i 15, szczerze mówiąc to przy normalnym oglądaniu zdjęć jak i na wydrukach tej różnicy nie widać, dopiero ja zacząłem mocno kadrować to widać różnice, stalki tez mają większy otwór względny co przy braku wystarczającej ilości swiatla ma znaczenie.
Najważniejsza jest historia.
"Narody tracąc pamięć tracą życie" C. K. Norwid
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Ok, dzięki za odpowiedź panowie, zostaje z kitem w takim razie
Dzisiaj doszła do mnie starsza wersja tego szkiełka i w porównaniu do Olkowego PZ-ta to jest przepaść. Ostrość w środku taka że golić się można zdjęciami, brzegi też dobre ale przy takiej masakrycznej ostrości na środku bardziej widać różnicę. Jestem bardzo zadowolony z zakupu, zależało mi na jak najmniejszym obiektywie na wyjazdy o przyzwoitej jasności. 2.5 jest w pełni użyteczne, a zawsze to lepiej niż 2.8. Myślałem o 17 Olka ale bałem się 35, miałem na 80D Canona 24 2.8 IS - szkiełko zacne, ale sprzedałem bo było mi za wąsko. 28mm. na wyjazdy będzie w sam raz - obskoczę tym krajobraz, budynki i myślę że we wnętrzach też sobie poradzę dzięki wbudowanej w body stabilizacji. I co mi się cholernie w nim podoba to to że mogę sobie teraz body zawiesić na szyi i zapiąć kurtkę. Żadnych toreb, kabur itp. Tylko że gdy poszedłem go przetestować na zewnątrz to mi skubany Panas zaparował przez to że go miałem pod kurtką z membraną. Duża wilgotność po deszczu zrobiła swoje. Ale w domu daje radę, w słabym świetle po wyżej ISO 800 nie wychodzę, przy 3.5 musiałem podbijać do 1250 by zrobić nieporuszoną fotkę. OMD 10 mk3 ze stabilizacją daję radę tak do 1/5 sek., poniżej tego już było ciężko bez poruszenia.
OM-D E-M10 mark III + Panas 20 1.7 i 12-32 3.5 - 5.6 + Olek 40-150 4 - 5.6
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro