Za granicą, to w ogóle dziwne rzeczy piszą. Jeśli chcesz spać spokojnie, to olej zagraniczne pisanie.
Za granicą, to w ogóle dziwne rzeczy piszą. Jeśli chcesz spać spokojnie, to olej zagraniczne pisanie.
W internecie nie szukam miłości i akceptacji. Te tematy załatwiam w realu. W internecie szukam partnerów do dyskusji.
Aktualnie odpoczywam na autobanie.
No i afera sie szykuje....
Cale dwie sztuki, czy ile tam na palcach rak sie zmiesci, no problem naprawde niewaski...
Ciekaw jestem jaki to promil wszystkich sprzedanych M5 to jest.
p.s. Ludzie to naprawde nie maja co robic chyba....
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
Popieram. Pewnie odsetek jest znacznie większy, tylko 2/3 użytkowników nie tastuje uszczelnień, bo kupiło aparat nie dla uszczelnień, a z braku alternatywy. Teraz jest 10. Mój 12-40 też zaliczył fabryczną wtopę i niby serwis go naprawił, ale soczewki niestety wewnątrz nie są już nieskazitelnie czyste, co zapewne się przekłada na jakość zdjęć, a na pewno na wartość obiektywu. Zapłaciłem za produkt pełnowartościowy, otrzymałem bubla, podobnie jak autor wątku. Na miejscu autora zgłosiłbym się do federacji konsumentów.
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
Swój "testowałem" tylko w dwóch ulewach i fontannie (plus lądowanie w śniegu) z 12-50 i w środku suchutko. Być może wada egzemplarza. Tyle, że serwis chyba powinien zachować się inaczej. W linku do strony zagranicznej autor wspomina o E-620 - faktycznie, mój z 12-60 niegdyś w wakacje przetrwał solidne ochlapanie wodą morską i nie tylko, żadnych problemów.
"...był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się."
Czy Wy uwazacie, ze w kazdej dziedzinie gdzie wytwarzany jest jakis produkt w ilosci wiekszej niz przyslowiowa jedna sztuka, wystepuje 100% ilosc egezemplarzy bez wad?
Dla mnie to sa marginalne przypadki nic nie znaczace dla caloksztaltu, pare osob na niewiadomo jaka ilosc sprzedanych M5 mialo problem z uszczelkami, no i juz zaczynaja jojczec, saczyc jad, stwierdzajac jaki to Olek jest niedobry, i jak walka proboje zrobic sprzedajac buble....
Toz rece opadaja jak sie czyta takie rzeczy.
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
Jak są wady, to wymienia się produkt na nowy i jeszcze w ramach przeprosin daje rabat na coś innego, a nie każe spadać na drzewo.
I teraz co mam zrobić? Jadę na wyprawę gdzies do Azji, gdzie leje prawie codziennie, biorę e-m5 i się mam zastanawiać, hmmm może mój akurat to z tej dobrej serii? A jak padnie na wyjeździe to co, zostanę bez aparatu? Czy może mam go "przetestować" w kraju przed wylotem, już odkładając kasę na nowy w razie niepowodzenia testu, bo nie miałem szczęścia i mi się trafił ten z wadliwej partii?
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
luc4s po pierwsze głęboko oddychaj i policz do 10. 1 (jeden) przypadek na forum, jeden. Jak sprzęt ma wadę to masz rękojmię lub ewentualnie gwarancję. Nie nikt nie ma obowiązku "dawać" Ci rabatu czy czegokolwiek innego w ramach przeprosin. Cóż to za atak histerii? Aparat jest na rynku od 2 lat to pierwsza taka historia, z resztą wiadomo o niej tyle co z wątku czyli niewiele. Nie sądzisz, że twoja reakcja jest nieco na wyrost?
Acha i co złego to nie ja...
----
moje zdjęcia
I jeszcze co? Moze ferrari z kluczykami w ramach rekompensaty, do tego dwa tygodnie darmowych wczasow na majorce i dostep do nielimitowanych srodkow na karcie platniczej...
Zaiste dziwny masz tok rozumowania.
Bo ja rozumiem tak, ze jak sie cos popsuje, odsylam do naprawy. Naprawia, wymienia na nowy, czy jakies inne czary mary zrobim to mnie to srednio interesuje byleby sprzet byl w pelni funkcjonalny jak przed awaria.
I nie oczekuje, ze jak mi guziczek odpadnie nowego aparatu, ale jak widac sa tacy co tak wlasnie mysla
Jakbys nie czekal i szukal dwa lata byle taniej kupic o pare groszy M5, to juz bys ten sprzed 10 razy przetestowal na wypadek zlania, i do tej wymarzonej Azji bez stresu lecial...
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
Nyny, miały Ci ręce opaść a Ty piszesz i piszesz Bardzo źle wróżą spadki jakościowe Olka. Widać to wyraźnie zarówno w korpusach jak i obiektywach.
Dawniej w ciemno można było kupować używkę, teraz strach się bać.