W piątek przyjechał do mnie testowy OMD-em5 z obiektywem mZD75-300 wersja I.
Wielu z Was już dawno posiada ten aparat i ten obiektyw lub odpowiednik Panasonica, więc pewnie zaskoczenia nie będzie. Dla mnie to nowa przygoda, ponieważ od dłuższego czasu fotografuję przyrodniczym "klasykiem" Canonem 50D z Lką 100-400. Na początek przez kilka dni będę zamieszczał zdjęcia, na koniec jak poznam lepiej aparat podsumuję. Warto oglądać te zdjęcia w pełnym rozmiarze.
Dawid i Goliat czyli porównanie 50D 100-400L i EM5 75-300
Pierwszym moim modelem został dzięcioł duży
Najwyraźniej budował sobie dziuplę, samiczka przyglądała się z daleka
Dzięcioł co chwila przerywał prace i dokładnie badał co dzieje się wokoło
Poranek był słoneczny, do dna lasu docierała ograniczona ilość światła, pracowałem na ISO1000
Drwal z niego niezły, wióry leciały na wszystkie strony
Co chwila mi się przyglądał, ale jakoś zaakceptował moją obecność
Pozował całkiem długo, chyba parze śpieszno było do nowego lokum
Na dziś tyle, jutro przygotuję kolejną wrzutkę.
pozdrawiam