Nie przejmuj się, sam w tytule wątku stwierdziłeś, że początki są trudne. Masz fajny aparat
Nie przejmuj się, sam w tytule wątku stwierdziłeś, że początki są trudne. Masz fajny aparat
Mądrzy ciągle się uczą, głupcy wszystko umieją (Apolinary Despinoix).
Jak się nie będzie przejmował, nie będzie robił postępów. Chyba nie tego mu życzysz?
A tak właśnie wychodziły mi zdjęcia z pierścieniami i Heliosem...
3. Pszczoły przekazują sobie pokarm/wodę... trzecia wlazła w kadr
4.
Tak jak pisałem wcześniej ciężko uzyskać dobre tło... Ruchliwe to owady i ciężko też z ostrością trafić.. teraz widzę że powinienem przymknąć przysłonę bardziej... niestety będę mógł się poprawić dopiero koło marca kwietnia...
G5 | S19/2,8 | S30/2,8 | S60/2,8 | MZD 25/1,8 | MZD 45/1,8 dwa kity | nissin i40
Dajcie dziewczynce oddychac. Ciasna duszna klaustrofobia. A gra kolorow w glebi moze byc lekarstwem na dusznosci I przecietnosc. Pozdr
Jak bardziej przymkniesz przysłonę, jeszcze bardziej Ci się wydłuży czas naświetlania. Głębia ostrości sie zwiększy, ale nie będzie z niej pożytku przy poruszonym zdjęciu Tu tylko podniesienie czułości matrycy może pomóc, żeby skrócić czas naświetlania. Czasy muszą być bardzo krótkie, żeby "zamrozić" pszczołę w ruchu, no i nie poruszyć zdjęcia.
pszczółki jak na razie tak sobie. ciasne kadry( popatrz mocne punkty w kadrowaniu) uwazaj zeby nie ucinac nóżek, skrzydełek itp itd
Rady to jedno, ale dobrym sposobem na naukę jest też oglądanie dobrych zdjęć. Na początku w porównaniu ze swoimi to może być nieco dołujące, ale na dłuższą metę da efekty. Tło to jedno, ale wyczucie światła, kompozycja - to tez są ważne sprawy i nie należy o nich zapominać. W żadnym wypadku nie należy się zniechęcać tylko próbować, próbować, próbować... Do skutku, aż zacznie wychodzić.
E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro