Na Wielki nie - tam już podobno dużo trudniej jest i lina niezbędna. Na Czarny dosyć krótka i łatwa droga z przełęczy, choć też "nielegalna" samemu.
W tych okolicach (Zielony Staw Kieżmarski) nie byłem ale widzę że super tam jest. Piękne masz kolory na tych zdjęciach, to prosto z aparatu, czy podbijasz na kompie?
pozdrawiam