Witam, mam mały kłopot, mam nadzieję, że ktoś z forumowiczów zna rozwiązanie. Postanowiłem zgrać sobie na kartę (sdhc 32GB) w moim Olympusie LS-5 ulubioną muzykę, robię to przez Windows Media Player (robiłem tez przez Olympus Sonority), i muzyka się zgrywa, ale niestety tworzy się jeden folder i wszystkie utwory każdej zgrywanej płyty zostają tym jednym folderze umieszczane, a nie tak jakbym sobie życzył - aby dla każdej płyty tworzył się oddzielny folder. Nie wiem co zrobić, aby przy każdym zgrywaniu (synchronizowaniu w Windows Media Playerze) tworzył się w Olympusie dla niej nowy folder. I jeszcze abym mógł go nazwać tytułem płyty. Przechodził ktoś przez to i może coś poradzić? Będę wdzięczny, bo dźwięk z LS-5 jest znakomity - nie widzę różnicy dźwięku ;porównaniu do discmana. Pozdrawiam, mateus