relacja, jak to u Ciebie się już przyzwyczaiłem, bardzo przyjemna w odbiorze... 3 razy na Giewont właziłem, za każdym razem innym szlakiem ale nie udało mi się tylu ludzi tam uwidzieć . Dwa razy to nawet na szczycie sami siedzieliśmy za trzecim razem byliśmy tam 16 osobową ekipą więc tłok zrobiliśmy sami...
co Ty ze zdjęciami wyprawiasz, że na wielu obwódki, białe, brzydkie są, a kadry ładne...ech