Nie zaprzeczam, z wygladu podoba mi się, nawet bardzo .
Nie zaprzeczam, z wygladu podoba mi się, nawet bardzo .
Wielu nie zdaje sobie sprawy że niezależnie od modelu aparatu ich zdjęcia będą wyglądały tak samo
Ja kupiłem ostanio takie cudo 6x6 za 500 złotych:
http://www.teanerd.com/2009/06/yashica-12.html
I powiem krótko: jestem zachwycony !!!
Co do Pentaxa 645 rownież polecam, sam szukam wersji z AF oznaczonej jako 645n. Przeglądając ebaya zauważyłem, że warto kupić średni format Pentaxa w ... Japonii, sporo egzemplarzy w stanie idealnym a ceny, uwzględniając nawet spore koszty przesyłki bardzo atrakcyjne.
No śliczności .
Wielu nie zdaje sobie sprawy że niezależnie od modelu aparatu ich zdjęcia będą wyglądały tak samo
Jako stary analogowiec mogę cos poradzic... Przez moje ręce przeszło chyba wszystko... Obecnie zostały 2 aparaty 6x7. 3 aparaty 6x6. 1 aparat 6x4,5.
Po pierwsze na poczatek polecam lustrzanke 2 obiektywową typu TLR ale niekoniecznie starta... w starcie najdłuższy czas to 1/15 sekundy czyli straszna padlina... Po pierwsze jest to najlżejszy i często najmniejszy (poza dalmierzami i miechowcami) typ aparatu 6x6. Jest takze bardzo przystępny cenowo. Świetny do nauki średniego formatu... Nie ma wymiennej optyki ale trzyma cenę więc sprzedaż za tyle ile kupisz jak załapiesz bakcyla analogowego. polecam ci Rolleicorda Yashica D lub MAT ewentualnie Seagulla. Oczywiście potrzebny bedzie tez światłomierz zewnętrzny. Nie daj sie namówić na aparat z wbudowanym światłomierzem... Cena niewarta jakosci pomiaru. 100x lepszy jest światłomierz zewnętrzny w cenie do 100zł. Wracajac do aparatów to miałem je wszystkie (i wiele innych) i optycznie najlepszy jest rolleicord ze szkłem Xenar lub tessar.
Przykłady moich zdjęc analogowych znajdziesz w linku w stopce. Zapraszam. Większośc kwadratów zrobiłem właśnie TLRem
Ostatnio edytowane przez czmielek ; 29.09.13 o 22:55
zapraszam do siebie http://czmielek.wix.com/chmielewski
Dzięki Czmielek za zainteresowanie i chęć podzielenia się doświadczeniem. Jednak jakoś, nie wiem czemu,nigdy nie robiłem TLR-em, niezbyt mi podchodzi dwuobiektywowy aparat. Może dlatego, że lubię kompletować i zmieniac obiektywy? Pewnie jestem w błędzie, ale cóż Ci na to poradzę . Waga i wielkosć (do pewnych granic oczywiście) ma u mnie drugorzędne znaczenie, nawet powiedziałbym, że wolę większe i cięższe aparaty i obiektywy. Tak było z małym obrazkiem. Po poszukiwaniach doświadczeniach z kilkoma systemami została u mnie Minolta 7000 i 7000i ostatnio z podpiętym Biometarem 120.
Masz może jakieś praktyczne doświadczenia z tym Zenithem?
ps. za światłomierz robi u mnie samsung a503
Wielu nie zdaje sobie sprawy że niezależnie od modelu aparatu ich zdjęcia będą wyglądały tak samo
Mnie tez chodzi po głowie dokolekcjonowanie kwadratu 6x6, ale chyba bede polował na jakiegoś hasselka.
Mnie b. podobają się zdjęcia plenerowe wykonane FF i średnim formatem - jak tylko pozałatwiam pewne sprawy to sprawię sobie jakiś aparat średnioformatowy na próbę.
Prawdopodobnie wybiorę format 6x9 ew. 6x7 - jestem przyzwyczajony do prostokątów i taki format też bardziej pasuje do landskapów.
Wstępnie wytypowałem Fuji GW690 do 6x9 i Bronicę GS-1 ew. Pentaxa 67 dla 6x7.
Czmielku masz jakieś sprawdzone modele światłomierzy do 100 zł?? Czytałem trochę o tym i zawsze polecane są nowsze światłomierze Minolty ew. Seconika które sprzedają się po 250-300zł.
Zapraszam do mojego wątku
P&P - Pentax i Panas (GX7)
Zainteresowanie tematem spore,za co dziękuję, ale dalej nikt nic o tym Zenicie . Czyżby nikt nic o nim nie wiedział,nie miał do czynienia?
Wielu nie zdaje sobie sprawy że niezależnie od modelu aparatu ich zdjęcia będą wyglądały tak samo
Zenith 80 to nazwa, pod którą produkowano aparaty Salut 88, Kiev 80/88. Jeśli dobrze pamiętam, to były to serie przeznaczone na eksport.
Nie wiem jak w przypadku Zenith'a, ale w Salucie 88 miałem problemy z uszczelnieniem magazynku - trzeba było najlepiej w jakimś ciemniejszym miejscu wyciągać zasłonę. Raz na jakiś czas lustro mi nie wracało. Słyszałem też, ale nie doświadczyłem, że potrafił nie trzymać czasów.
Pozdr