Zarówno komputerek w aparacie jak i ACR bez naszej wiedzy dokonują korekcji zniekształceń geometrycznych. Zwykle jest to pożądane, ale czasem nie. Bo po pierwsze - cierpi na tym jakość samego szczegółu, dość że kiepska, bo to same rogi zdjęcia, to jeszcze rozciągnięte mocno. Czasem - przy zdjęciach plenerowych np. - nie ma potrzeby korekcji, bo nie ma punktu odniesienia i lepiej wyglądałby obraz oryginalny. Zdarza się też, że kadr cennego zdjęcia nieszczęśliwie nie obejmuje całości obiektu na zdjęciu z korekcją, ale na takim bez wszystko się mieści. Można wtedy ''wywołać'' zdjęcie programem DCraw (tak wygląda linia poleceń dająca najsensowniejszy obrazek do obróbki szopem, szesnastobitowy tiff: [dcraw -v -c -w -H 2 -o 1 -q 3 -6 -T 1.orf > tif\1.tif] ), ale ACR generalnie robi to lepiej, tylko nie pozwala wyłączyć korekcji. Co zatem zrobić? Należy wykonać zdjęcie bez obiektywu (zdjęcie ''dekielka''), a następnie w pliku, którego chcemy pozbawić danych korekcji, wymienić pierwszych 12kB nagłówka na ten ze zdjęcia dekielka (adres 0000:2FFF). Można to zrobić np. programem HxD.
W załączniku ujęcie przed i po korekcji.
Oczywiście mowa jest o plikach raw. Jeśli ktoś zna prostszą metodę, chętnie poznam.