@wyszomir co trzeba robić, żeby kamyki tak kwitły?
@wyszomir co trzeba robić, żeby kamyki tak kwitły?
Zapewnić im odpowiednią glebę (bardzo przepuszczalną, oparta raczej na minerałach niż na materiałach organicznych), maksymalną możliwą ilość światła (moje gdy tylko temperatura w nocy przestanie spadać poniżej 6 stopni są wystawiane na południowo-wschodni balkon) i umiarkowane podlewanie (moje podlewam w okresie wegetacji raz na tydzień do dwóch, od października do kwietnia nie są w ogóle podlewane). Przy podlewaniu za każdym razem dodaję do wody płynny nawóz do roślin w dawce kilkukrotnie mniejszej od zalecanej przez producenta (ale z kolei producenci zalecają nawożenie raz na kilka podlań). Konkretnego nawozu jaki ostatnio stosowałem teraz Ci nie podam - mogę to sprawdzić wieczorem, ale nie ma to krytycznego znaczenia - stosowałem różne. Lithopsy są mało wrażliwe na pH i zawartość związków chemicznych w glebie, natomiast ważna jest struktura fizyczna gleby - po podlaniu korzenie muszą w ciągu 1-2 dni całkowicie wyschnąć i w stanie suchym doczekać następnego podlania - inaczej gniją i roślina ginie. Na brak wody Lithopsy są bardzo odporne - młoda roślinka niewiele większa od łebka zapałki wytrzymuje bez problemu bez wody kilka tygodni, dorosłe potrafią wytrzymać bez wody nawet kilka lat.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Maczek zdziś
Chyba o dość nietypowej porze roku zakwitł...
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Cóż... chyba ten rok dał jednak dowód, że klimat się ociepla. Dziś podczas spaceru z psem (w Łodzi, na terenie miasta) próbował się na mnie zagnieździć strzyżak jelenica (inaczej zwany strzyżakiem sarnim)- podwójne zdziwienie - że w mieście i że o tej porze roku.
Ostatnio edytowane przez wyszomir ; 22.10.18 o 20:30
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)