Zafarb zafarbem, ale na 3, 5 i 4 widać paskudne plamy/szum (albo moje krzywe oczy bardzo krzywo widzą) zwłaszcza na 2 planie. Szkoda że exify wyciąłeś. Błyskając lampą starałbym się ograniczyć iso do minimum (z zachowaniem sensownych czasów ofc). Nie znaju PENa ale jak miałem e-400 to starałem się nie przekraczać iso 400, teraz na e-30 też w miarę możliwości też staram się nie przekroczyć 400 (chyba, że próbuję jakiegoś macro). Może lepiej lampę ustawić ciut mocniej i walnąć do góry z jakimś odbłyśnikiem czy dyfuzorem, ale na mniejszym iso...
Ja się nie zam, ale tak bym eksperymentował, zwłaszcza że potem nie majstrujesz przy fotkach (chociaż odszumianie tu by chyba wiele nie zmieniło...). Ale to tylko taka moja dziwna teoria/sugestia