Zawady + Czersk o północy. Wybaczcie kable
686,687,688,689
Pasmo Klonowskie i Lasy Suchedniowskie w ostatni piątek. Liczyłem na troszkę lepszą pogodę, ale się klasycznie przeliczyłem.
W sumie wyszło fajnie 50 km. Oczywiście mapki nie numeruje
690,691,692
Zdjęcie z kamieniołomem fajnie wyszło-tyle rożnych warstw: niebo, las, sam kamieniołom. Wydaje się, jakby dziura była do samych Chin
Więcej moich zdjęć na tomekszpila.com lub spotkajmy się na Instagramie
W sobotę zaliczyliśmy z kuzynem sympatyczny przelot z Zagnańska do Piekielnej Bramy. Kilometrów było mniej, ale śniegu dowaliło i zrobiło się ślisko. Spora część trasy prowadziła szlakiem pieszym wśród mokradeł, które niespecjalnie zamarzają przy błahych -11°C. Dodatkowym utrudnieniem były zdewastowane szlaki po legalnej lub dzikiej wycince - ciężko to ocenić bo widziałem już różne rzeczy. Trasa idealna dla tych, którzy lubią się solidnie zmęczyć. Właściwie ten przelot można robić na rowerze tylko suchym latem lub zimą, bo to jedno wielkie bagno poprzecinane strumieniami. Polecam
Tym razem nie daję żadnych numerków zdjęć. Znowu pierwsze zdjęcie aparat foto, a reszta to telefon
Nasze psiaki
693,694,695,696,697,698,699
Widać, że sezon ogórkowy przed nami.
Sezonu ogórkowego ciąg dalszy. Może po środzie będzie mniej "ogórzasto"
670,671,672
Fajne...
Dzień bez uśmiechu - dzień stracony!
Wszystkim smętnym, nie mającym poczucia humoru, tudzież agresywnie reagującym na nasze wspaniałe i pogodne wpisy, zwane dalej oftopami - MÓWIĘ STANOWCZE NIE ! KRAKMAN - Uczestnik i Użytkownik czego się da..., nawet TWA