Ja sobie wybrałem ten ascetyczny portret, chwalony przez malarzy w zamojskim BWA
Ja sobie wybrałem ten ascetyczny portret, chwalony przez malarzy w zamojskim BWA
Witam serdecznie.
Wątek może i fajny w towarzystwie wzajemnej adoracji tylko tytuł obiektywnie do niczego.
Ani to najlepsze ani z najlepszych.
"Najbardziej ulubiona" to byłoby OK. Albo: " na poprawę własnego nastroju"
Pozdrawiam.
Joki, a co ma do tego TWA? Przecież nikt tu nikogo nie ocenia, to sam wrzucasz foto swoje, Twoim zdaniem najlepsze.
zdjęcie z koncertu, Sala Kongresowa, tak naprawdę przypadkowy kadr:
Nie mnie oceniać swoje knoty. Jeśli komuś się podoba moja żałosna: "twórczość", może ocenić w galerii.
Tutaj oceny należą do autorów. Tytuł po prostu wprowadza w błąd.
Nie lepiej napisać:"ulubione zdjęcia mojego autorstwa" zamiast rozdmuchiwać własne ego, przez autoocenę?
Przecież i tak większość dotychczas pokazanych fotek jest opisana jako... do tej mam sentyment, tę jakoś najbardziej lubię, tę wspominam najczęściej itp.
Moim zdaniem ani wątek ani sam tytuł nie ma nic wspólnego z rozdmuchiwaniem własnego fotograficznego ego...!
No ale.. po takim poście jak powyżej... jak tu coś wrzucić?
Ostatnio edytowane przez TOKIN ; 29.04.11 o 14:38
Też nie kumam tego "rozdmuchanego ego". Jejku, luzacki wątek do którego można wrzucić swoją najlepszą (swoim zdaniem) fotę.
Ja mam swoją najlepszą która jest zupełnie niedoceniona przez ludzkość, czyli obiektywnie rzecz biorąc - taka se. Dla mnie jest doskonała ale nie mam focha że się ludziom nie podoba
Może to nie jest super fotka ale cenię ją sobie najwyżej z moich streetowych.
Tytuł: Za mąż.......nigdy!
A co złego jest w dmuchaniu? Ładnie ludzie dmuchają. Nie marudź.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Szybki wóz i smukła laska - taki motyw musi się sprawdzić. Uważnemu obserwatorowi nie umknie, charakterystyczny dla Twojej fotografii, element agrarny, w postaci krówki (bożej).
Ostatnio edytowane przez Wieprz ; 29.04.11 o 17:45 Powód: Automatyczne scalenie postów
przychodzisz do mnie z siekierą, to znaczy że też nie jestem Ci obojętny ...