Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Wątek: E-420: Nie mogę zdjąć obiektywu 9-18, HELP!!

  1. #11
    | OlyJedi Awatar Sebu$
    Dołączył
    Mar 2008
    Mieszka w
    Miasteczko : Wieś : * *niepotrzebne skreślić
    Posty
    527
    Siła reputacji
    22
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez bartulka Zobacz posta
    .... Po prostu długo był nie zdejmowany.

    Nauczka taka, aby raz na jakiś czas odpiąć obiektyw na chwilkę co by nie przyrosł
    .... taki mam zwyczaj, iż co pewien czas (plus minus tydzień, dwa) czyszczę styki obiektywu i body oraz powierzchnię którą się stykają ze sobą. Nigdy nie miałem problemu z przyklejeniem się obiektywu do body

    Mało roboty, a zawsze jakieś bezpieczeństwo zapewnione ....


    .
    pozdrawiam serdecznie, Sebu$

  2. #12
    Zwycięzca popRAWki| OlyJedi Awatar Thomasso
    Dołączył
    Apr 2010
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2.942
    Siła reputacji
    90
    Moja galeria
    Rczej obstawialbym, ze cos sie urwalo w mechanizmie zatrzaskiwania obiektywu na korpusie.

    T.
    "Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."


    Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.


  3. #13
    | OlyJedi Awatar HrabiaMiod
    Dołączył
    Jul 2006
    Mieszka w
    Kraków, Poland
    Posty
    1.152
    Siła reputacji
    27
    Moja galeria
    No zdecydowanie - poszedł mechanizm wysprzęglania - przecież to nie może się tak skleić;d Na moim e1 od dawna tylko leica i da się odkręcić ;d

  4. #14
    Zwycięzca popRAWki| OlyJedi Awatar ConradDS
    Dołączył
    Sep 2008
    Mieszka w
    Rorvik Vikna Norge
    Posty
    143
    Siła reputacji
    19
    Moja galeria
    Ten mechanizm jest dosyć prosty w budowie. Ramię, sprężynka i pin.Jeśli pękłaby sprężynka to pin blokujący zapadłby się i efekt byłby odwrotny. Sledząc podobne problemy w necie dosyć często winowajcą okazywała się jedna ze śrubek przy stykach. Ci bardziej pechowi dostawali nawet w częściach zdjęty obiektyw. Jeśli pin się nie cofa, obiektyw nie przekręci się ani troszeczkę. Jeśli ruszył kawałek i tak został to przykro. W olku bagnet jest prosty, jesli nic sie nie wykreciło ani nie pękło to wystarczy trzymając aparat do góry obiektywem pomeczyc przycisk zwolnienia jednoczesnie lekko probując obracać obiektyw. Można na siłę ale jak nie dla obu to napewno dla jednej ze stron to się skończy nienajlepiej. Kiedyś ktoś pisał na forum że 9-18 ciasno siedzi. Taki objaw szybciej osiągnąć upuszczając aparat z przypiętym obiektywem. Raz nie mogłem zdjąć dandeliona z e-410 bo bardzo ciasno wchodził.
    E-30, 5d MkII, Nj1

  5. #15

    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    9
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Obiektyw już przy pierwszej próbie naciśnięcia ani drgnął. Jak teraz naciskam, to ledwo coś tam przeskakuje, ale nie ma to wpływu na obiektyw. Nie rusza się nic, już próbowałem z większą siłą przekręcić, ale nie chcę przesadzić. Pojadę do fachowca. Pewnie bez zdjęcia całego przedniego korpusu z obiektywem się nie obejdzie.
    Plus w tym wszystkim taki, ze obiektyw działa ok i trzyma sie wciąż solidnie.

    Na przykład, przy ryczałtowej naprawie 850 zł u Oly wolałbym dokupić drugiego E-450 za 990zł i podłączyć go do leżącego w szufladzie 70-150 do portretów
    Co za kreatywność i szybkość byłaby!!!! Rozmarzyłem się...

  6. #16

    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    9
    Siła reputacji
    0
    Moja galeria
    Aparat naprawiony! Oddałem do Fotoplastikonu we Wrocku. Pan powiedział, ze obiekty zalał się czymś i przykleił do korpusu. Niby też skleił tę igłę rozłączająca z korpusem. To spowodowało, ze przyciśniecie przycisku zniszczyło mechanizm.
    Fakt, że po naprawieniu czuję, że inaczej chodzi przycisk teraz.
    Niezły bigos od jakiegos soku
    Teraz znowu moge cieszyć sie wymienną optyką! Co za wspaniałe uczucie

  7. #17
    Zwycięzca popRAWki| OlyJedi Awatar henry1
    Dołączył
    Jun 2006
    Mieszka w
    Stołeczne Miasto Poznań
    Posty
    8.629
    Siła reputacji
    326
    Moja galeria
    Cytat Zamieszczone przez bartulka Zobacz posta
    Aparat naprawiony! Oddałem do Fotoplastikonu we Wrocku. Pan powiedział, ze obiekty zalał się czymś i przykleił do korpusu. Niby też skleił tę igłę rozłączająca z korpusem. To spowodowało, ze przyciśniecie przycisku zniszczyło mechanizm.
    Fakt, że po naprawieniu czuję, że inaczej chodzi przycisk teraz.
    Niezły bigos od jakiegos soku
    Teraz znowu moge cieszyć sie wymienną optyką! Co za wspaniałe uczucie
    Ale z przyklejonym obiektywem miałeś zagwarantowaną czystą matrycę i matówkę

Podobne wątki

  1. Statyw - jak zdjąć gumki z nóg?
    By Plumek in forum Akcesoria systemu 4/3
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 2.05.09, 09:37
  2. Nie mogę wgrać oprogramowania w E-300
    By Piotr Grześ in forum E-System
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 25.05.06, 13:01
  3. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 9.07.05, 09:14

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.