W temacie dzieci na rowerach polecam się zapoznać z tą galerią
https://picasaweb.google.com/klubik.karpacki/
Zaznaczam, że to nie moja galeria
W temacie dzieci na rowerach polecam się zapoznać z tą galerią
https://picasaweb.google.com/klubik.karpacki/
Zaznaczam, że to nie moja galeria
Dzięki kolego za odwiedziny. Ta galeria z linka to ode mnie niski ukłon.
Kiedy moje bajtle były takie małe, ja zaczynałem wycieczki po Łodzi, uczyłem obcowania z ruchem drogowym, wytrwałości na rowerze i marzyłem o takich eskapadach.
To później procentuje bakcylem do roweru(z reguły).
Dzieciaki nie mogą się bać, muszą w tym widzieć przyjemność. Wtedy pojadą wszędzie.
Pozdrowerki.
Mmmmmmmmm, takie rodzinne wycieczki to moje marzenie, na razie z rodzinką potrafimy dziennie ok. 25km zrobić, nie zmuszam ich na więcej aby nie zrazić, ważne aby wszyscy się dobrze bawili. Ale myślę że jeszcze w tym sezonie zaliczymy jakieś dłuższe, 2-3 dniowe wycieczki
E-520, 14-54II, 40-150, 35macro, Metz58, XZ-1, grip i takie tam...
Z wystawy psow rasowych trojka ekstra.
Moja przygoda z morzem Kapitan I , II , V rejsu PBO
W minioną sobotę 14 maja miały miejsce w Łodzi ciekawe wydarzenia. Świeto Łodzi, Noc muzeów, i 5 lecie kompleksu Manufaktura. Wybrałem się do Manufaktury, choć "zaliczyłem" po drodze festyny na ul. Piotrkowskiej z okazji Święta Łodzi.
Kompleks Manufaktura nie był jerdnak przypadkowo moim celem. Spodziewałem się tam tłumów mieszkańców, ale miałem pomysł na eksperymenty fotograficzny na długich czasach, a za motyw wybrałem oblężone karuzele.
Najpierw zrobiłem fotki próbne w warunkach dziennych. Potem użyłem własnych "wpływów" i tuż przed zachodem słońca znalazłem się na............dachu kompleksu. Do focenia postanowiłem użyć obj. 40-150 mm bo chciałem mieć zbliżenia. Na kolejnych próbnych zdjęciach, motywem była scena z koncertującymi artystami. Zmrok zapadał powoli, więc sukcesywnie zmieniałem ustawienia aparatu. Sam byłem ciekawy co też stworzę.
Daleki jestem od zachwytów, ale mnie i nie tylko mnie fotki bardzo się spodobały. Zachęcony powodzeniem...........zeszłem na ziemię by dokończyć dzieła którego próbki pokazałem w galerii forum.
C.D.N.
Znalezienie własciwego miejsca pośród licznej gawiedzi do skadrowania falującej karuzeli nie było łatwe. Korciło mnie jednak jak diabli by dalej ciągnąc swój eksperyment. Miał to być test przed planowanymi wycieczkami na rowerku.
Zresztą oceńcie sami.
Dwie ostatnie foty przedstawiają poziomą karuzelę(długie siedzisko kręcące się wahadłowo i falę na teleskopach z niezaleznie kręcącymi się gondolami.
ciekawe te esy floresy. z ostatniej wrzutki zdj. nr3 jest w porządku ładny kadr byłoby jeszcze lepiej gdyby napis "kasa" wszedł cały, albo było go więcej, ale i tak mi się podoba
Może idealnie nie trafiłem z kadrem, bo chmara ludzi wszędzie chodziła a ja nie chciałem nikogo. Skupiłem się na zasięgu karuzeli.
Dzieki za odwiedziny.
Z ostatniej wrzuty mi dwójka najbardziej pasuje, ale w sumie wszystkie z wyjątkiem ostatniego są niezłe.