Zamieszczone przez
Ggrzesiek
Witam
Ja bym to widział tak:
Jeśli kompakt, to koniecznie z gorącą stopką na zewnętrzną lampę błyskową, ewentualnie do wyzwolenia oświetlenia błyskowego. Ewentualnie używaną lustrzankę.
Zestaw niemal idealny to Olympusy serii E-4xx lub E-5xx z obiektywami kitowymi. Te tanie plastykowe obiektywy świetnie radzą sobie z aberracją chromatyczną i mają bardzo znikomą dystorsję (14-42mm, w zakresie 35-42 - większe przedmioty, gdy nie ma miejsca na odejście). Obiektyw 40-150mm f/4.0-5.6 poza walorami optycznymi ma jeszcze tę zaletę, że ustawia ostrość już 0,9m.
Stół bezcieniowy - myślę, że stół to znacznie lepsze rozwiązanie niż namiot. Co do konstrukcji stołu to osobiście wykorzystuję arkusz mlecznej pleksi (opal czy coś w tym stylu). Konstrukcja jest bardzo prosta, góra arkusza zamocowana choćby do ściany, a część pozioma podparta jakąś nieskomplikowaną konstrukcją, choćby wystruganą z drewna. Niestety nie jest to najtańszy materiał. Za to całkiem dobrze udaje się go podświetlić od spodu, nawet tanią, wiekową manualną lampą błyskową, wyzwalaną przez fotocelę, a których jest sporo na Allegro.
W przypadku tła kolorowego i przedmiotów o małych gabarytach można zainteresować się folią samoprzylepną, z której wykonuje się szyldy reklamowe. Oczywiście musi to być folia matowa, z tego co wiem maksymalna dostępna szerokość to 110cm, długość bez ograniczeń. Ma bardzo gładką powierzchnię i nie pustoszy portfela.
Oświetlenie - zdecydowanie polecam błyskowe. Nie ma się go co bać, a działa się z nim zdecydowanie przyjemniej niż z tanim stałym, opartym o świetlówki kompaktowe. Ja zaopatrywałem się w sklepie Funsports i zarówno z obsługi jak i ze sprzętu jestem zadowolony.
Modyfikatory światła - myślę, że na początek spokojnie wystarczy kilka płyt styropianu, które z jednej strony można pomalować na czarno, takie "wytłumienie" światła też się czasami przydaje.