to jako że i mnie wzięło na dylematy po raz już chyba setny - zapytam publicznie
L 45-200 // O 40-150 // L 100-300 ??
kilka słów co ja o nich myślę
- 100-300 - było mi dane go macać (dzięki dobrodziejstwu ahhuty) trochę już duży jak na górskie wojaże gdzie plecak chce się odchudzić, mam też obawy że zakres od 100 może być za wąski... i często gęsto będzie brakować mi zakresu 45-100,
- 40-150 - stosunkowo mały, lekki kit, niejednokrotnie używany przeze mnie w górach (tym razem dzięki dobrodziejstwu Czarnego) - niemniej jednak czasami bywa za krótkie to "tele" do tego co by się chciało zrobić..
- 45-200 - tego na oczy nie widziałam, a tym bardziej nie macałam - ale genialnie wypełnia zakres, którego w mojej szklarni brakuje.. więc się waham - a może 45-175 jest sporo lepsze optycznie ??
kurde za dużo tego...
czy ktoś ten ostatni miał w górach...? bo na ptaszorach co nieco zobaczyłam w tym wątku...
Nie ukrywam że kawałek tele przydatne mi będzie głównie w warunkach górskich
i dlatego właśnie się zastanawiam czy to 45-200 da radę, jak w ogóle działa na długim końcu i takie tam podstawowe dylematy
ktoś coś doradzi ?