Kalibracja AF

[Czacha]

Po długim serwisowaniu E-520 jestem już trochę uczulony na problemy z ustawianiem ostrości... Gdy serwis wreszcie wymienił mi aparat (i obiektywy) na E-620 chciałbym się upewnić, że tym razem wszystko jest OK, a jeśli nie, to skorzystać z dobrodziejstwa tej puszki, czyli regulacji AF. Tutaj jednak zaczyna się problem, gdyż doświadczenie z E-520 pokazuje, że nie jest to takie proste. Od razu mówię, że wyniki uzyskiwane na słynnej "Focus test chart" znacznie różniły się od tych w plenerze. Co więcej, tym razem nie chodzi tylko o pokazanie, że jest źle, tylko o ewentualne rzetelne skorygowanie tej wady. Chciałbym więc poradzić się bardziej doświadczonych użytkowników, lub osób które przeprowadzały już taką procedurę w E-30 lub E-620 i poznać dokładną metodologię testu. Myślę, że coraz więcej osób będzie tym zainteresowanych...
W szczególności interesuje mnie:
- W jakiej odległości powinien być punkt ustawiania ostrości / tablica testowa (dla danego obiektywu, dla ustawienia Wide i Tele)?
- Gdzie powinna być ustawiona ostrość przed "ostrzeniem"? Czy powinna być przed lub za właściwym położeniem i o ile?
- Co wziąć za punkt odniesienia, czyli poprawnie ostawioną ostrość? Jeżeli wynik ostrzenia po kontraście, to jak poradzić sobie z efektem głębi ostrości?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie

[epicure]

Znowu masz problem z AFem? Jeśli nie, to nie doszukuj się go na siłę. Rób zdjęcia, a dopiero jak coś będzie nie tak, zaczniesz się zastanawiać, co z tym fantem zrobić.

[krzysiekz]

Chyba lustrzanka z af nie jest dla Ciebie. Kup om-ke i bedziesz mogl narzekac tylko na wzrok.

[lukasz3k]

Po długim serwisowaniu E-520 jestem już trochę uczulony na problemy z ustawianiem ostrości... Gdy serwis wreszcie wymienił mi aparat (i obiektywy) na E-620 chciałbym się upewnić, że tym razem wszystko jest OK, a jeśli nie, to skorzystać z dobrodziejstwa tej puszki, czyli regulacji AF. Tutaj jednak zaczyna się problem, gdyż doświadczenie z E-520 pokazuje, że nie jest to takie proste. Od razu mówię, że wyniki uzyskiwane na słynnej "Focus test chart" znacznie różniły się od tych w plenerze. Co więcej, tym razem nie chodzi tylko o pokazanie, że jest źle, tylko o ewentualne rzetelne skorygowanie tej wady. Chciałbym więc poradzić się bardziej doświadczonych użytkowników, lub osób które przeprowadzały już taką procedurę w E-30 lub E-620 i poznać dokładną metodologię testu. Myślę, że coraz więcej osób będzie tym zainteresowanych...
W szczególności interesuje mnie:
- W jakiej odległości powinien być punkt ustawiania ostrości / tablica testowa (dla danego obiektywu, dla ustawienia Wide i Tele)?
- Gdzie powinna być ustawiona ostrość przed "ostrzeniem"? Czy powinna być przed lub za właściwym położeniem i o ile?
- Co wziąć za punkt odniesienia, czyli poprawnie ostawioną ostrość? Jeżeli wynik ostrzenia po kontraście, to jak poradzić sobie z efektem głębi ostrości?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie

Tutaj masz wszystko http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=32394534

--
Pozdrawiam

[Mirek54]

- W jakiej odległości powinien być punkt ustawiania ostrości / tablica testowa (dla danego obiektywu, dla ustawienia Wide i Tele)?
- Gdzie powinna być ustawiona ostrość przed "ostrzeniem"? Czy powinna być przed lub za właściwym położeniem i o ile?
- Co wziąć za punkt odniesienia, czyli poprawnie ostawioną ostrość? Jeżeli wynik ostrzenia po kontraście, to jak poradzić sobie z efektem głębi ostrości?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie

Odpowiadam na pytanie pierwsze.
Dla obiektywu 14-42 w odleglosci 1,835 mz tolerancja+0,003-0,001.Dokonujac pomiaru tasma zwijana nalezy uwzglednic sinus kata alfa i zwis narzedzia pomiarowego uwzgledniajac przyciaganie ziemskie.
Pytanie drugie
Nalezy wyliczyc punkt nodalny dla danego obiektywu i odjac od wyniku otrzymanego w pytaniu pierwszym.Wlasnie w tym miejscu powinna byc ustawiana ostrosc.Gdy wymiar nie miesci sie w wymiarze w gornej granicy tolerancji nalezy uwzglednic gorny wymiar graniczny i obliczyc srednia wszystkich wymiarow tolerowanych.
Pytanie trzecie
Nie do konca zrozumialem pytanie.W zasadzie powinienem poprosic o powtorzenie pytania,ale bede strzelac.
Jesli chodzi o punkt odniesienia przy prawidlowym ustawieniu ostrosci nalezy wziac pod uwage wielkosc pliku wynikowego,gdyz zmniejszenie pliku powoduje zanikanie sasiadujacych pikseli i nalezy w odpowiedni sposob je odnalesc i poustawiac na krawedziach danych obszarow.Jesli mamy trudnosci ze znalezieniem danych pikseli to mozemy sie spodziewac,ze otrzymane zdjecie bedzie mialo zerowa gebie ostrosci na wszystkich miejscach.Jednak nie nalzy sie tym przejmowac gdyz zawsze mozemy odpowiedziec,ze mamy piekny bokeh po calosci.
Z efektem glebi ostrosci mozemy poradzic sobie ustawiajac rozne przyslony na obiektywie.Jest kilka metod ustawiania tej wartosci.Nie zaglebiajac sie w temat mozna przyjac,ze prawidlowe ustawienie jest wtedy gdy na przeciw znacznika ustawiamy wydrukowana cyferke(wystepuja tez wartosci z dokladnoscia jednego miejsca po przecinku).Im mniejsza cyfra-wiekszy otwor wzgledny to mniejsza GO.

Mysle,ze Ci pomoglem

[hades]

Po długim serwisowaniu E-520 jestem już trochę uczulony na problemy z ustawianiem ostrości... Gdy serwis wreszcie wymienił mi aparat (i obiektywy) na E-620 chciałbym się upewnić, że tym razem wszystko jest OK, a jeśli nie, to skorzystać z dobrodziejstwa tej puszki, czyli regulacji AF. Tutaj jednak zaczyna się problem, gdyż doświadczenie z E-520 pokazuje, że nie jest to takie proste. Od razu mówię, że wyniki uzyskiwane na słynnej "Focus test chart" znacznie różniły się od tych w plenerze. Co więcej, tym razem nie chodzi tylko o pokazanie, że jest źle, tylko o ewentualne rzetelne skorygowanie tej wady. Chciałbym więc poradzić się bardziej doświadczonych użytkowników, lub osób które przeprowadzały już taką procedurę w E-30 lub E-620 i poznać dokładną metodologię testu.

Czy twój nowy aparat ma jakiś problem z ostrzeniem by zawracać sobie tym głowe?

Myślę, że coraz więcej osób będzie tym zainteresowanych...

A ja myślę, że będą robić zdjęcia i zupełnie tego nie zauważą, że jest taka możliwość.

W szczególności interesuje mnie:
- W jakiej odległości powinien być punkt ustawiania ostrości / tablica testowa (dla danego obiektywu, dla ustawienia Wide i Tele)?

W takiej, jaka figuruje w opisie obiektywu, czyli minimalną odległość ostrzenia plus, powiedzmy 50 cm, dla pewności.

- Gdzie powinna być ustawiona ostrość przed "ostrzeniem"? Czy powinna być przed lub za właściwym położeniem i o ile?

To bez znaczenia. Jakkolwiek ustawiona będzie ostrość aparat musi ustawić obiektyw w punkt w który "celuje" AF. Jeśli AF się gubi to scena jest za słabo oświetlona i w takich sytuacjach przy fotografowaniu robi się prostą sztuczkę, szuka się innego obiektu dobrze oświetlonego, który jest w tej samej odległości co fotografowany motyw.

- Co wziąć za punkt odniesienia, czyli poprawnie ostawioną ostrość? Jeżeli wynik ostrzenia po kontraście, to jak poradzić sobie z efektem głębi ostrości?

Nie wiem czy dobrze się domyślam, ale wydaje mi się, że chciałbyś mieć pewność co do punktu na który ustawiasz ostrość. Powierzchnia, na którą celujesz musi być kontrastowa, np. składać się z czarnych kropek na białym tle. Powinieneś także dobrze ją oświetlić mocnym światłem ciągłym, albo robić test w słoneczny dzień. Aparat musisz ustawić w tryb M, dobrać czas naświetlania, przysłonę ustawić na największy otwór przysłony jaki umożliwia twój obiektyw. Jako punkt ostrzenia AF powinien być wybrany centralny punkt. Aparat powinien być zamocowany nieruchomo na statywie by twoje testy w ogóle miały sens. Środowisko testowe musi być niezmienne by móc zaakceptować wyniki pomiarów.
Przy okazji efekt głębi ostrości jest potrzebny by zobaczyć czy ostry jest ten punkt, na który się celowało.

Poza tym...

Próbowałeś ustawiać ostrość ręcznie? Może wykonaj zdjęcie ustawiane ręcznie, zarówno za pomocą wizjera jak i LV z powiększeniem, a później ustawiane z pomocą AF.

Z ciekawości zapytam, jak mocno powiększasz zdjęcie na ekranie komputera, że widać nieostrości? Jeśli możesz określ to w procentach, czyli to co pokazuje większość programów graficznych.

[Czacha]

No więc tak...
Dziękuję za wszystkie sugestie, jakiekolwiek by one nie były...
Skoro jest jakaś opcja w aparacie, to nie widzę powodu aby z niej nie korzystać. Wolę mieć pewność przed pierwszym wyruszeniem w plener czy poważniejszą sesją, że mogę całkowicie polegać na moim sprzęcie. Tym bardziej, że poprzedni zawiódł mnie tutaj, a opisywane problemy z AF dotyczą nawet flagowego modelu E-3. Nie wiem jak jest w innych stajniach, ale myślę, że niewiele lepiej. Jestem początkującym fotoamatorem, ale potrafię odróżnić błąd układu AF od własnego.
Test wykonałem tak:
- ustawiłem aparat na statywie w odległości około metr + minimalna odległość ostrzenia obiektywu
- celowałem na kontrastową kartkę dobrze oświetloną
- po każdym ostrzeniu sprawdzałem w trybie LV i powiększeniu x10 czy ostrość jest najlepsza z możliwych kręcąc pierścieniem ostrości
- zmieniałem ostrość raz w kierunku nieskończoności raz w drugą stronę
Wnioski są następujące:
Moje obawy początkowo wzbudził ZD 14-42, który na najmniejszej ogniskowej gdy ostrzył od nieskończoności do właściwego punktu trafiał idealnie, natomiast w drugą stronę wykazywał dość znaczny FF. Problem ten jednak zniknął po ustawieniu korekcji W+4. Dla ustawienia Tele korekcja nie była konieczna.
ZD 40-150, który poprzednio sprawiał mi bardzo duże problemy, teraz wymagał jedynie drobnej korekcji W+2.
Z jednej strony szkoda, że zamiast kalibrować sprzęt porządnie na etapie produkcji wprowadza się korekcję w body i "zrób sobie sam". Jednak na pewno lepiej tak, niż za każdym razem wysyłać obiektyw do serwisu. Kiedyś w ogóle nie było AF, a ludzie zdjęcia robili. Co więcej - każdy może teraz dopasować aparat "pod siebie", np. przesunąć punkt ostrości minimalnie wstecz uzyskując większe rozmycie tła czy odwrotnie.
W najbliższym czasie postaram się coś więcej napisać o moim nowym nabytku (E-620), gdyż kilka osób mnie o to prosiło, oraz może wstawię kilka zdjęć do oceny.
Pozdrawiam i więcej luzu panowie

[Morlok]

Z tym zrzucaniem opieki nad ostrością to nie taka prosta sprawa. To jest naprawde b. powazny problem techniczny, szczególnie przy seryjnej produkcji. Odchyłki w kalibracji muszą sie pojawiać. Oczywiście można robic to dokładnie w fabryce, ale to sa koszty i to duże. Kontrola jakości to spory problem, nie techniczny, ale finansowy. Uważam, że danie użytkownikowi możliwości korekcji ostrości do dobre posunięcie, nawet dla dobrej korekcji w zakładzie istnieją technologiczne tolerancje, a taka korekcja zalatwia problem bez wysyłania do serwisu itp.

[Mirek54]

Co więcej - każdy może teraz dopasować aparat "pod siebie", np. przesunąć punkt ostrości minimalnie wstecz uzyskując większe rozmycie tła czy odwrotnie.

Pozdrawiam i więcej luzu panowie

No fakt-wiecej luzu.Ale ten wyciety tekst to moze byc zlota mysl dla serwisu.
Ze tez oni na ten pomysl nie wpadli.FFem bokeh robic-no no

[Eliot]

Odchyłki w kalibracji zawsze są, ale tolernacja odchyłek zawsze mieści się w głębi ostrości obiektywów systemowych(jeżeli chodzi o jakość produkcji). Żeby problem pojawił się w sposób drastyczny musiałbyś wkręcić jakiegoś noctiluxa, ale tam nie będzie af niestety .
Szukasz problemu na siłę, póki co olek sprawia chyba najmniej problemów z bf/ff ze wszystkich systemów.