Darmowy ebook dotyczący programu adobe lightroom czyli potocznie zwanego lajtruma.
http://www.image-space.com/assets/Im...Tips_eBook.pdf
kilka cenych wskazówek zawsze może się komuś przydać
Darmowy ebook dotyczący programu adobe lightroom czyli potocznie zwanego lajtruma.
http://www.image-space.com/assets/Im...Tips_eBook.pdf
kilka cenych wskazówek zawsze może się komuś przydać
Ostatnio edytowane przez dobas ; 30.06.08 o 12:49
Trochę OT, czy was też drażnią te charakterystyczne, pojechane suwakami foty obrobione Lajtrómem? Ja widzę tego coraz więcej i coraz bardziej mi się nie podobają...
Każdy program graficzny daje możliwość "pojechania suwakami"
i nie wydaje mi się abyś rozpoznał czy suwaki przesuwane były w PHOTOPAINCIE, PHOTOSHOPIE, LIGHTROOMIE czy jakimś innym programem
mnie drażnią wszelkie przedobrzenia ale jest to rzeczą gustu
alakin - możesz rozwinąć myśl o jakie efekty chodzi?
Ja kiedyś nadużywałem suwaczka clarity - efekt był w postaci sporego "halo" na krawędziach ostrych kontrastów.
Sebastian
www.sebastianlewandowski.pl
a ja uwielbiam presety z LR. Nie wykorzystuje ich do wszystkich zdjęć, raczej dla zabawy, ale po to są żeby używać.
Nie chcę tutaj wklejać zdjęć innych osób, ale znajomy, który całkiem niedawno robił fajne, dobrze obrobione zdjęcia, zachwycił się LR i od pewnego czasu nie da się tego oglądać, bo popadł w skrajność. Głównie widać to w obróbce portretów, czy nadmiarze stosowania efektu "światło/cień". Raz czy drugi może zachwycić. Ale coraz więcej tego typu obróbki widać, takiej coraz bardziej "ugraficznionej".
Nie wiem na czym to polega, domyślam się tylko, że suwaczkiem można sobie po trochu zwiększać efekt, a preset działa podobnie do akcji w PS, więc nikt już po uruchomieniu preseta nie próbuje łagodzić uzyskanego efektu...
rozumiem...
ja generalnie zauważylem że nadużywanie rozjaśniania cieni, które często ładnie prezentuje się na LCD, na papierze wyglada koszmarnie - bardzo nienaturalnie.
Czasem przeginam z PSuciem ale ostatnio się opamiętałem trochę...wolę więcej czasu poświęcić na zrobienie foty lub ją skoszować niż upiększać coś co zepsułem przy robocie.
Dobrze zrobiona fotka to potem tylko ewentualnie poziomy lub krzywe, przycięcie i po wszystkim
Sebastian
www.sebastianlewandowski.pl
Ja generalnie koncentruję się na "przesłaniu" jakie ma fota. Powinna opowiadać mi coś ciekawego, przekazywać jakąś historię, puentować wydarzenie. Estetyka to rzecz wtórna, ładny portret obejrzę i zapomnę, wydarzenie ukazane za pomocą fotografii będę pamiętał i wyciągnę być może nawet jakieś wnioski... Stąd konsekwentnie wynika moja obróbka do BW, ukrycie w cieniu lub przepałach tego co odciąga od głównego motywu. Wiem, że jakiejś wielkiej fotografii nie uprawiam i na kolana toto nikogo rzuca, ale przynajmniej pokazuję kawałek życia, coś, co mnie zainteresowało.
Stąd nawet najbardziej superancko przedstawiona za pomocą HDR-a koparka jakoś mnie nie kręci...
Ale to oczywiście to indywidualne preferencje.
Ostatnio edytowane przez diabolique ; 30.06.08 o 13:45