Bo autor ma też życie prywatne i nie miał czasu jeszcze obrobić więcej
Ok, to kolejne, nie będzie tym razem chronologii, będę wrzucał luźno po kilka zdjęć. Jeżeli macie pytania niekoniecznie związane ze zdjęciami, a ogólnie o podróżowaniu tam, to proszę pytać.
Przy plaży Playa Delfines w Cancun oprócz pięknej wody, piasku jak puder, latały także mewy i kormorany, które pikowały prosto do wody po rybę.
Playa Delfines. Cancun składa się z Zona Hotelara, czyli półwyspu z hotelami, właśnie tutaj powstało to zdjęcie i właściwego miasta, do ktorego turyści all inclusive nie zaglądają, a które stanowi zaplecze dla Zona Hotelara. Jako, że Cancun powstał w ostatnich 30 latach, to jeżeli chodzi o zabytki, wiele do zaoferowania nie ma. My spędziliśmy (byłem z moją połówką) tutaj jeden dzień i uciekliśmy dalej, nie wiem jak można wytrzymać 2 tyg. w takim wielkim hotelu.