Witam na swoje 20 urodziny dostalem Nikon D3400 + AF-P 18-55 + AF-P 70-300 bo moja rodzina wiedziala od zawsze ze jest to moja pasja. Chcialbym wiedziec jak zaczac robic profesjonalne zdjecia? Pomozecie?
Witam na swoje 20 urodziny dostalem Nikon D3400 + AF-P 18-55 + AF-P 70-300 bo moja rodzina wiedziala od zawsze ze jest to moja pasja. Chcialbym wiedziec jak zaczac robic profesjonalne zdjecia? Pomozecie?
Zacznij może od nauki robienia poprawnych zdjęć, na 'profesjonalne' ot tak to się chyba nie ma co łudzić. Polecam zapoznać się szczegółowo z książkami Bryana Petersona, na początek Kompozycja bez tajemnic lub Fotografia bez tajemnic - potem trochę praktyki i może zaczniesz robić poprawne zdjęcia. Do profesjonalnych potrzeba poza sporą wiedzą bardzo dużo praktyki, którą po prostu trzeba zdobyć. Swoje próby możesz wrzucić na forum do oceny, tutejsza społeczność bardzo szybko pokaże Ci błędy i będziesz mógł wtedy wyciągnąć wnioski i robić lepsze zdjęcia.
Ja fotografuje od wielu lat i wciąż nie mogę powiedzieć żebym robił profesjonalne zdjęcia, wciąż to amatorszczyzna, ale przynajmniej świadoma, poprawna i dająca mi satysfakcję. Pozdrawiam i powowdzenia
czasami mniej znaczy więcej..
nikonem d3400 z takimi szkłami nie zrobisz profesjonalnych zdjęć !! musisz mieć profesjonalny korpus FF i do tego profesjonalne szkła FF, to dopiero gwarantuje robienie profesjonalnych zdjęć- teraz to raczej lipa !! nawet jak będziesz posiadał odpowiednią wiedzę to bez profesjonalnego sprzętu nie dasz rady !! z mojego skromnego doświadczenia mogę podpowiedzieć, że im większy i cięższy korpus tym bardziej profesjonalny, to samo dotyczy obiektywów- patrz jakie wielkie "lufy" i korpusy maja na stadionach podczas imprez sportowych !!
Ostatnio edytowane przez viruuss ; 18.08.17 o 18:34
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły
G1, G5 | 14-45 | mZD 40-150 | kilka M42 | Moje wątki:
Foto-Różności ; Dymne Impresje ; Stary i Nowy Elbląg
Profesjonalne zdjęcia to trochę za mocne słowo. Wystarczy na początek jak to będą zdjęcia poprawne jak napisał mój przedmówca. Wybierz sobie jakąś tematykę. Pomyśl co dokładnie chcesz robić. Wtedy będzie Ci łatwiej się skupić nad konkretnym tematem. Jak zrozumiesz ,że to nie jest to co chciałbyś robić to dopiero wtedy przejdź do innego tematu. Nie rób wszystkiego na raz bo wyjdzie sieczka. Dużo fotografuj i porównuj swoje zdjęcia z pracami tych którzy już osiągnęli jakiś poziom. Nie wrzucaj od razu na fora fotograficzne wszystkiego co zrobiłeś. Daj sobie czas na przemyślenia co byś mógł zrobić lepiej. "Gap się" w to zdjęcie aż Ci się znudzi. Wtedy zaczniesz widzieć tak jak obca Ci osoba która nie jest autorem tego zdjęcia i nie jest z nim związana emocjonalnie. Dużo czytaj. Czerp wiedze od innych. Wyciągaj wnioski z krytyki jaka padnie na Twoje prace. To często boli ale po pewnym czasie pozwala na wyciągnięcie konstruktywnych wniosków. Twój zestaw nie jest do profesjonalnej fotografii ale da się nim robić całkiem dobre zdjęcia. Nie załamuj się niepowodzeniami, nie odpuszczaj. Fotografia to na prawdę świetne hobby na długie lata. Zawsze jest coś czego jeszcze nie sfotografowałeś. Może kiedyś przyjdzie czas i na profesjonalkę. Powodzenia.
Większość pewnie wychwyciła, ale nie możemy tak zawsze naskakiwać na ludzi. Może się chłopak źle wyraził, chciał robić dobre zdjęcia, lepsze niż wcześniej, teraz ma sprzęt i chciał jakieś porady, a tu...
Z drugiej strony jak zobaczyłem to pytanie to sam do siebie się zaśmiałem i stwierdziłem, że oho za dwa dni otworzy zakład fotograficzny Każdy chyba miał ten etap, tylko może nie każdy tak otwarcie pytał
Ja od lat uwieczniam wszelkie imprezy w szkole, w której uczę, pamiętam jak pierwszy raz przyszedłem z E-PL 7, gdzie wcześniej miałem E-620 i te komentarze typu: -a co się stało? Taki miał Pan fajny profesjonalny aparat, już nie będzie na stronie takich fajnych zdjęć itd.... Wciąż niektórzy się dziwią, że nie chcę robić zdjęć starą szkolną lustrzanką tylko tym maluchem ;P
Niestety fotografii się trzeba cierpliwie uczyć, ja np. dopiero wczoraj i dziś przekonałem się dzięki wątkowi o Perseidach, że kompletnie źle podchodziłem do trybu kompozytowego w aparacie i że filtr odszumiania w trybie auto działa na długich czasach tak, jak odejmowanie czarnej klatki w starej lustrzance
czasami mniej znaczy więcej..
zastanawia mnie od dawna powiązanie sprzętu z profesjonalizmem w fot. amatorskiej ? jest jakiś wskaźnik mówiący ile tyś. zł trzeba wydać aby robić 2 razy "lepsze" zdjęcia? co do pytania -google, książki ukradli ? profesjonalne zdjęcia czego ? cioci Jadzi siorbiącej zupę ma imieninach wuja Stefana ? czy może zdjęcia sportowe, itp ? temat szeroki jak rzeka, z drugiej strony : http://gizmodo.com/5039967/czech-pho...dies-just-fine
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, tylko żuje pszczoły