Hej, ja mam oba szkła. Laowa kupiłem prawie 3 miesiące temu w UK. Wykorzystuję go tylko i wyłącznie do krajobrazu (cały czas na f/8, ostrość na nieskończoność). Oto moje spostrzeżenia:
1. Oba szkła są jak dla mnie bardzo ostre (ale nie robiłem żadnych naukowych porównań).
2. Laowa jest bardzo solidnie wykonana (chyba cała z metalu?). Spasowanie elementów bardzo dokładne, podoba mi się róznież wygląd obudowy, pasuje do Olympusa. Obiektyw jest naprawdę malutki.
3. Wady Laowy to:
- osłona przeciwsłoneczna nie zatrzaskuje się z wyraźnym "klikiem" (po prostu przekręca się z pewnym oporem) - z tego powodu, jak byłem na Szatanie w Tatrach, odkręciła się i poooooooleciała w przepaść.
- jak osłona jest założona, to właściwie niemożliwe jest założenie filtra (trzeba osłonę zdjąć, zakręcić filtr i założyć osłonę). Podobny cyrk jest przy ściąganiu filtrów (no ale skoro moja osłona leży gdzieś w żlebie, to ten problem mnie już nie dotyczy)
- jedyną wadą optyczną jest duża podatność na flary (gdy fotografujemy ze słońcem w kadrze). To jedyna poważna wada, jaką zauważyłem.
4. Oba obiektywy znacznie różnią się kątem widzenia, do tego w przypadku Laowy można używać bez problemu polara i filtrów połówkowych. To był główny powód zakupu (potrzebowałem czegoś szerszego niż m.Zuiko 9-18 ale węższego niż Samyang).
Ja jestem bardzo zadowolony z obiektywu (ostrość/jakość obrazka rekompensuje jak dla mnie wady, które wymieniłem powyżej). Jak kiedyś wypuszczą wersję II z lepszymi powłokami, to będzie obiektyw prawie idealny.